reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Wiecie, ja nam w sumie bardzo fajne wspomnienia z tej nocy kiedy urodził się mój syn. Przed jego urodzeniem z 3 tygodnie kwitłam na patologii i poznałam tam kilka fajnych lasek, a jak zaczęłam rodzic to w tej samej chwili zaczęły tez rodzic dwie inne z mojej sali. I tak lazilysmy pół nocy po korytarzu we trzy pod rękę i co która miała skurcz to wszystkie śmiechem wybuchałysmy, mi to łzy z bólu leciały ale się śmiałam. Położne patrzyły na nas jak na wariatki... Taka głupawka. I nagle jedna z nas idąc po korytarzu i śmiejąc się mówi: poczekajcie bo nie wiem czy mi wody odeszły czy się w gacie zeszczalam. I oczywiście wszystkue trzy w śmiech, a tamta najbardziej. Okazało sie ze to były wody i się skończyła impreza:) tej nocy urodził sie mój syn i syn jednej z tych dwóch dziewczyn, tej od wód. Tej trzeciej akcja porodowa stanęła jak nas zabrali na porodówkę ;) Do tej pory mam kontakt z tamta dziewczyna, moj syn mówi, ze tamten chłopiec to jego najstarszy kolega bo poznali się jeszcze w brzuchach u mam i maja w ten sam dzień urodziny:) i mimo, ze był strach i bol to ja naprawdę dobrze wspominam tamta noc...
 
reklama
AgaBabajaga, tez bym tak chciala. Ja po cc leżałam w jakiejś sali, pozniej dowiezli do mnie druga babeczke ale obie spalysmy głównie. Pozniej już sama byłam i troszke mi smutno bylo
 
Hej :)
Można jeszcze do Was dołączyć? Od paru dni z zaciekawieniem śledzę o czym piszecie :)
Moje problemy z szyjką zaczęły się w 24 tygodniu ciąży, kiedy się skróciła do 2,2 cm. Wtedy ginekolog zaleciła mi oszczędny tryb życia, ale poza tym bez szczególnych zaleceń.
Teraz byłam na wizycie w piątek- 34 tydzień- okazało się, że moja szyjka skróciła się do 1,5 cm. Ginekolog mnie postraszyła, że jak wytrzymam jeszcze 2-3 tygodnie to będzie dobrze. Biorę luteinę, magnez i no-spę i mam nadzieję, że jakoś wytrzymam do 37 tygodnia. Leżę i już nigdzie się nie ruszam.
Hej hej witamy ☺ to całkiem podobnie jak u mnie. Tyle, że moja szyjka w 22 tyg miala 19 mm i zalozyli mi szew. A teraz ma 13mm i tak mnie ciągle co wizyta straszy gin. ze jak dotrwam do... najpierw było do 30tygodnia. Później do 32 tyg. Teraz jest do 35 i że to już będzie sukces. A ja się nie zdziwię jak mi ściągną szew w 36 i wrócę do domu. W każdym razie fajnie, że u Ciebie juz 34tydz. To już w miarę spokojnie... chłopak czy dziewczyna?
 
Hej hej witamy [emoji5] to całkiem podobnie jak u mnie. Tyle, że moja szyjka w 22 tyg miala 19 mm i zalozyli mi szew. A teraz ma 13mm i tak mnie ciągle co wizyta straszy gin. ze jak dotrwam do... najpierw było do 30tygodnia. Później do 32 tyg. Teraz jest do 35 i że to już będzie sukces. A ja się nie zdziwię jak mi ściągną szew w 36 i wrócę do domu. W każdym razie fajnie, że u Ciebie juz 34tydz. To już w miarę spokojnie... chłopak czy dziewczyna?
Dziękuję za wsparcie :-)

Mi to w sumie niedużo zostało, ale mimo wszystko wolałabym dotrwać do terminu. Mam nadzieję, że leki i leżenie pomogą.

Będzie dziewczynka :)
 
Hej :)
Można jeszcze do Was dołączyć? Od paru dni z zaciekawieniem śledzę o czym piszecie :)
Moje problemy z szyjką zaczęły się w 24 tygodniu ciąży, kiedy się skróciła do 2,2 cm. Wtedy ginekolog zaleciła mi oszczędny tryb życia, ale poza tym bez szczególnych zaleceń.
Teraz byłam na wizycie w piątek- 34 tydzień- okazało się, że moja szyjka skróciła się do 1,5 cm. Ginekolog mnie postraszyła, że jak wytrzymam jeszcze 2-3 tygodnie to będzie dobrze. Biorę luteinę, magnez i no-spę i mam nadzieję, że jakoś wytrzymam do 37 tygodnia. Leżę i już nigdzie się nie ruszam.

hej Justyna,
To powiem Ci, ze masz wyluzowana ginke. Moja przy szyjce 28 mm w 26 tyg. kazała leżeć plackiem, a jak miala 21 mm w 28 tc, to kazała mężowi jechac po torbę i do szpitala od razu mnie skierowala. Teraz mam 36.4 tc i na ostatniej wizycie (36.0) szyjka miala 19-20 mm i jeszcze mi kazała tydz leżeć, moze nie juz tak.plackiem, ale leżeć. Zabezpieczenia tez nie mam żadnego od 10 tyg, bo w szpitalu nie chcieli nic zakładać, wiec tak leze jak kłoda na luteinie, mg i nospie. A teraz ciekawostka,mojej kumpeli q 34.0 szyjka zleciala z 43 mm na 15 i ma sie tylko oszczędzać, nie leży, chodzi na spacery, poleguje, ogólnie po prostu odpoczywa, ale w tym przyjemnym aspekcie. I nic sie nie dzieje. Także dotrwać, to dotrwasz na pewno, odpoczywając. Chciałabym trafić na takiego lekarza, który now straszyłby mnie cala ciaze. A leki bierzesz od teraz czy od początku? Do kiedy masz brać? Bedzie dobrze;) na bank!
 
reklama
hej Justyna,
To powiem Ci, ze masz wyluzowana ginke. Moja przy szyjce 28 mm w 26 tyg. kazała leżeć plackiem, a jak miala 21 mm w 28 tc, to kazała mężowi jechac po torbę i do szpitala od razu mnie skierowala. Teraz mam 36.4 tc i na ostatniej wizycie (36.0) szyjka miala 19-20 mm i jeszcze mi kazała tydz leżeć, moze nie juz tak.plackiem, ale leżeć. Zabezpieczenia tez nie mam żadnego od 10 tyg, bo w szpitalu nie chcieli nic zakładać, wiec tak leze jak kłoda na luteinie, mg i nospie. A teraz ciekawostka,mojej kumpeli q 34.0 szyjka zleciala z 43 mm na 15 i ma sie tylko oszczędzać, nie leży, chodzi na spacery, poleguje, ogólnie po prostu odpoczywa, ale w tym przyjemnym aspekcie. I nic sie nie dzieje. Także dotrwać, to dotrwasz na pewno, odpoczywając. Chciałabym trafić na takiego lekarza, który now straszyłby mnie cala ciaze. A leki bierzesz od teraz czy od początku? Do kiedy masz brać? Bedzie dobrze;) na bank!
Luteinę biorę od 32 tygodnia, bo częściej zaczął mi wtedy twardnieć brzuch. Na ostatniej wizycie w piątek wyszło, że szyjka ma 1,5 cm i wtedy ginekolog zaleciła mi nospe i magnez.

Chodzę do 2 różnych ginekolog, bo było ciężko u jednej z nich z terminami. Na wizycie 2 tygodnie temu nie miałam dokladnego badania szyjki przez usg, tylko na fotelu i ta lekarka powiedziała, że szyjka jest krótsza, ale nie jest tak źle. Dopiero w piątek druga ginekolog uświadomiła mi, że tak różowo wcale nie ma...
 
Do góry