reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Doczekasz i łatwiej zniesiesz te niedogodności, bo wlasnie beda wyczekane. Ja tez spie w salonie, maz w sypialni, ale czasem, jak juz tak bardzo nie moge spać, to jak wstaje do toalety w nocy, to czlapie do niego na kilka godzin i co dziwne zawsze zasypiam lepiej. Moze samotne dni i noce mi nie służą, za duzo mysle wtedy :)

a ze spania i lezenia, to wszyscy mówią, żeby korzystać póki sie da, bo potem juz tak fajnie nie będzie...

Haha No dokładnie ja kupiłam sobie ta poduszke ciazowa i śpię w niej ale fakt jak się człowiek do męża przytuli to az lepiej się śpi..

Wczoraj gdzieś czytałam ze dziecko po urodzeniu zachowuje rytm aktywności z brzucha i jak tak zobaczyłam kiedy ten mój się aktywuje to powiem Ci oj biedna biedna ja słabo to wykłada ;)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Haha No dokładnie ja kupiłam sobie ta poduszke ciazowa i śpię w niej ale fakt jak się człowiek do męża przytuli to az lepiej się śpi..

Wczoraj gdzieś czytałam ze dziecko po urodzeniu zachowuje rytm aktywności z brzucha i jak tak zobaczyłam kiedy ten mój się aktywuje to powiem Ci oj biedna biedna ja słabo to wykłada ;)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom


tez mam ta poduchę, jak bylam w szpitalu, to ja zabrałam i dziewczyny sie śmiały, ze jak w kokoniku leze :) ale fajna ona jest, ja mam w kształcie litery C, pod tylek podkladam jasiek, żeby bylo wyzej, jeden rog wkładam albo miedzy nogi albo obydwie kładę na niej, bo sporo leze z podkurczonymi. Moj ma tez dziwne pory aktywności:)
 
Dziewczyny mam pytanie. Ciągle się niepokoje bólem brzucha. Boli mnie jak ,,chodzę ,, czy siedzę chwilkę. Ale jak leżę to jest ok . Wtedy bolą mnie biodra i pupa od leżenia tylko . Ból jest mniejszy niż ból miesiaczkowy. Chodz troszkę inny. Lekarze mówią jedni , że tak ma być. Chciałam was za pytać jak to u was wygląda, wiecie jak to czasem lekarze. A ja się boję. Szyjka ma 30mm . W dwa tyg zeszła o 14mm. Jutro pewnie mi zmierza i mam nadzieję , że dużo nie poleciała. I w końcu mi coś założą. To moja druga ciąża. W pierwszej nic mnie nie bolało. A teraz ciągle. Was też boli ?
 
Dziewczyny mam pytanie. Ciągle się niepokoje bólem brzucha. Boli mnie jak ,,chodzę ,, czy siedzę chwilkę. Ale jak leżę to jest ok . Wtedy bolą mnie biodra i pupa od leżenia tylko . Ból jest mniejszy niż ból miesiaczkowy. Chodz troszkę inny. Lekarze mówią jedni , że tak ma być. Chciałam was za pytać jak to u was wygląda, wiecie jak to czasem lekarze. A ja się boję. Szyjka ma 30mm . W dwa tyg zeszła o 14mm. Jutro pewnie mi zmierza i mam nadzieję , że dużo nie poleciała. I w końcu mi coś założą. To moja druga ciąża. W pierwszej nic mnie nie bolało. A teraz ciągle. Was też boli ?

Mnie pobolewa lekko podbrzusze, boki mnie bola od lezenia. Nie mialam bolesnych miesiączek, wiec nie wiem co to za bol " jak na okres". Ja praktycznie nie chodzę ani nie siedzę, wiec jak wstaje na moment do łazienki, to czuje ulgę, bo od lezenia, to juz mnie wszystko boli, kręgosłup, boki, zebra, nogi... Kluje mnie czasem w szyjce. I często boli od jelit, juz chyba odróżniam ten bol, choc i tak panikuje, jak sie pojawia. Mysle, ze w leżącej ciazy boli wiecej, bo jednak organizm jest praktycznie w bezruchu...

@Madzien dobrze, jak zaloza szew, będziesz zabezpieczona, u mnie bylo za pozno, a czułabym sie np z pessarem psychicznie lepiej.
 
Ostatnia edycja:
Mnie pobolewa lekko podbrzusze, boki mnie bola od lezenia. Nie mialam bolesnych miesiączek, wiec nie wiem co to za bol " jak na okres". Ja praktycznie nie chodzę ani nie siedzę, wiec jak wstaje na moment do łazienki, to czuje ulgę, bo od lezenia, to juz mnie wszystko boli, kręgosłup, boki, zebra, nogi... Kluje mnie czasem w szyjce. I często boli od jelit, juz chyba odróżniam ten bol, choc i tak panikuje, jak sie pojawia. Mysle, ze w leżącej ciazy boli wiecej, bo jednak organizm jest praktycznie w bezruchu...

@Madzien dobrze, jak zaloza szew, będziesz zabezpieczona, u mnie bylo za pozno, a czułabym sie np z pessarem psychicznie lepiej.
Lekarz powiedział że coś założymy jak szyjka przestanie,, lecieć,, trzeba najpierw ja uspokoić i dopiero działać. Pocieszal mnie ze czasem leci dużo. Ale potem stoi w miejscu . [emoji4] jutro moja chwila prawdy . Chcę już wyjść z tego szpitala. Albo chociaż wiedzieć kiedy mogę na to liczyć. Dam znać jutro co ze mną [emoji4][emoji4]
 
Dziewczyny mam pytanie. Ciągle się niepokoje bólem brzucha. Boli mnie jak ,,chodzę ,, czy siedzę chwilkę. Ale jak leżę to jest ok . Wtedy bolą mnie biodra i pupa od leżenia tylko . Ból jest mniejszy niż ból miesiaczkowy. Chodz troszkę inny. Lekarze mówią jedni , że tak ma być. Chciałam was za pytać jak to u was wygląda, wiecie jak to czasem lekarze. A ja się boję. Szyjka ma 30mm . W dwa tyg zeszła o 14mm. Jutro pewnie mi zmierza i mam nadzieję , że dużo nie poleciała. I w końcu mi coś założą. To moja druga ciąża. W pierwszej nic mnie nie bolało. A teraz ciągle. Was też boli ?

Madzien 30mm to jest naprawdę dużo (z mojej perspektywy oczywiście bo taka miałam startowa), nie wiem czy to to samo ale tez coś takiego mi się pojawia ponoć to od pęcherza płodowego który uciska i naciska szyjkę, ale boli tak ze nie mogę chodzić wogole czasem mam tak ze mogę do łazienki dojść normalnie a czasem mimo leżenia są to ślimacze kroki a brzuch wtedy wydaje mi się taki mega ciężki... ale nie skąd to czasem uczucie ciężkości ... nie pytam poprostu leżę .. jak brzuch mi rośnie to czuje ból po bokach macicy i trochę w podbrzuszuvjakby rozerwać od wewnątrz chciało, to kłucie tez mam w pochwie ale zazwyczaj wychodziła mi wtedy jakas infekcja ale moze to zbieg okoliczności to nie wiem... a nospa forte nie pomaga?

Ps ja na Twoim miejscu bym się upierała na pessar lub szew lepiej dmuchać na zimne i wcześniej reagować ...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Lekarz powiedział że coś założymy jak szyjka przestanie,, lecieć,, trzeba najpierw ja uspokoić i dopiero działać. Pocieszal mnie ze czasem leci dużo. Ale potem stoi w miejscu . [emoji4] jutro moja chwila prawdy . Chcę już wyjść z tego szpitala. Albo chociaż wiedzieć kiedy mogę na to liczyć. Dam znać jutro co ze mną [emoji4][emoji4]

Koniecznie dawaj znać, cos pewnie zaloza, jak wycisza szyjkę. Ja gdzieś czytałam, ze najgorszy okres dla szyjki jest chyba od 20-28 tc, bo macica sie mocno rozrasta, ale ile w tym prawdy, to nie wiem, nie słyszałam takiej opinii od żadnego lekarza...a wiadomo napisać można w necie wszystko. To tak samo z tym leżeniem, nikt nie udowodnił skutecznosci ten metody, bo nikt ani lekarz ani pacjentka nie podjęliby takiego ryzyka, żeby nie lezec, cena jest za wysoka. Trzeba sie stosować do zaleceń lekarzy, nic innego nam nie pozostało... Ja sie szwu bardzo bałam, ale u mnie bylo bardzo pozno, przełom 29/30 tc, ryzyko bylo zbyt duże. W wielu źródłach piszą, ze od 30 tc stosuje sie leczenie zachowawcze-leżenie plus leki, a dziewczyny jednak często maja zakładane pessary pozno, nawet w 32/33 tc. Co lekarz, to obyczaj.
 
Madzien 30mm to jest naprawdę dużo (z mojej perspektywy oczywiście bo taka miałam startowa), nie wiem czy to to samo ale tez coś takiego mi się pojawia ponoć to od pęcherza płodowego który uciska i naciska szyjkę, ale boli tak ze nie mogę chodzić wogole czasem mam tak ze mogę do łazienki dojść normalnie a czasem mimo leżenia są to ślimacze kroki a brzuch wtedy wydaje mi się taki mega ciężki... ale nie skąd to czasem uczucie ciężkości ... nie pytam poprostu leżę .. jak brzuch mi rośnie to czuje ból po bokach macicy i trochę w podbrzuszuvjakby rozerwać od wewnątrz chciało, to kłucie tez mam w pochwie ale zazwyczaj wychodziła mi wtedy jakas infekcja ale moze to zbieg okoliczności to nie wiem... a nospa forte nie pomaga?

Ps ja na Twoim miejscu bym się upierała na pessar lub szew lepiej dmuchać na zimne i wcześniej reagować ...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Właśnie ja nie dostaje nospy. Aż dzisiaj zapytam mojego lekarza. Nie dostaje bo chyba mam miękki brzuch i nie spina się. A boli bo boli . I chyba nie ma sensu dawać nospy ? Nie wiem tego się właśnie boje . Bo może muszę ją brać a mi jej nie dają.
 
Właśnie ja nie dostaje nospy. Aż dzisiaj zapytam mojego lekarza. Nie dostaje bo chyba mam miękki brzuch i nie spina się. A boli bo boli . I chyba nie ma sensu dawać nospy ? Nie wiem tego się właśnie boje . Bo może muszę ją brać a mi jej nie dają.
Nospa nie jest takim super lekiem, różni lekarze maja różne opinie, niektórzy twierdzą, ze powinno się jej dłużej brać w ciąży, bo wpływa na dzidziusia, inni daja i nie widza przeciwwskazań. Także to pewnie tez zależy, na którego lekarza trafiłaś... a fakt, może nie podają, bo brzuch miękki :)
 
reklama
Nospa nie jest takim super lekiem, różni lekarze maja różne opinie, niektórzy twierdzą, ze powinno się jej dłużej brać w ciąży, bo wpływa na dzidziusia, inni daja i nie widza przeciwwskazań. Także to pewnie tez zależy, na którego lekarza trafiłaś... a fakt, może nie podają, bo brzuch miękki :)
Najgorsze jest to zmartwianie. Inni mają nospe ja nie . I tak ze wszystkim . Ufam lekarza ale nie w 100% . [emoji4] i zawsze ta wątpliwość z tyłu głowy jest.
 
Do góry