ani_anita
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2017
- Postów
- 3 553
Katierinka, cieszę się, że zbliżasz się do szczęśliwego końca.Mi wczoraj moja gin powiedziala,zebym za tydzien (24.01.) na zdejmowanie szwu przyjechala na wszelki wypadek spakowana do szpitala,wiec chyba robi sie powaznie...
Leżenia i nie tylko, myślałam, że leki działają i że kontroluje sytuację, bo już prawie nie miałam skurczów, a wczoraj cały dzień brzuch się stawiał. Dziś na szczęście znów jest spokój.Kryzys leżenia? Ja tez już go mam