reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Cześć dziewuszki!

A czy odczuwacie czasami takie kłucie w dole brzuszka? Bo po bokach i w pachwinach to więzadła a w dole brzucha i pępku? Czy to się macica w ten sposób rozciąga? Mój gin twierdzi, że to nic złego ale zapomniałam zapytać skąd to uczucie. A jeśli chodzi o ból jak na @ to gin właśnie też mnie uwrażliwiał na to. Jeżeli nie przechodzi po nospie to żeby się z nim skontaktować.

Mam znowu problem, bo sobie kupiłam profilaktycznie immunoglobulinę do podania w 30 tc i w przychodni odmówili podania zastrzyku bo tego nie znają. Polska to naprawdę dziwny kraj jest hehehe.

Co Ty gadasz? Nie do wiary, niby zyje w tym kraju tyle lat,ale niektore rzeczy jeszcze mnie przyprawiaja o opad szczeki :) a mialas skierowanie od gin? Mi ostatecznie robino ten zastrzyk w szpitalu,ale to pod okiem i na prosbe moje prowadzacej,wiec pani polozna sie nie czepiala. A udalo Ci sie w koncu znalezc te immunoglob. za mniej niz 500 zl czy nic z tego?

Coreczka probowala mi wyjsc przez pepek juz w 21 tyg. ciąży,ale lozysko miala z tylu,wiec i amortyzacji zadnej :) a mlody jak mi wczoraj przydzwonil kilka razy pod rzad w ten sprawy bok,to mimo bolu ucieszylam sie z jednego-chlopina rośnie i nabiera sily :) ciekawe,czy pod koniec ciąży tez bedzie takie rzeczy z moim brzuchem wyprawia jak Nataszka-mam nagrania z 36 tyg. ciąży, gdzie brzuch doslownie faluje,rosna i opadaja pagory a ja piszcze z bolu :)

dzisiaj z kolei ciagnie mnie troche w okolicach pachwin-dziewczeta z szewkami lub z pessarem-to wciaz rozciaganie macicy czy jakis znak,ze tam na dole cos sie,nie daj Boze,dzieje?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja tez mam to uczucie.. i myske ze to rozciaganie, w koncu teraz najszybciej rosnie;) chyba ze robi sie to coraz silniejsze albo nie daj boze jakies plamienia to pewnie by trzeba bylo to skonttolowac.
 
Dzieki. Reka na pulsie. Wzielam nospe i zaleglam. Na razie jakby lepiej,nie czuje az tak tego ciagniecia. Najgorsze,ze teraz cykam sie nos wydmuchac,a musze to robic dosc czesto. Musze zapytac moja gin o to,moze mnie nie wysmieje :)

U Ciebie, adapali,ktory tydzien leci?

Slivka,ja takich boli nie mialam,ale moja kolezanka przez cala ciaze miala bole i w pachwinach i na calym brzuchu,lekarz ja uspokajal,ze sie macica rozciaga a ona to akurat mocno odczuwa,taki organizm. Ja rozumiem,ze nie masz przy tym zadnych skurczow,a jak nie,to samo pobolewanie wydaje sie faktycznie fizjologiczne.
 
Brzuch rośnie w szybkim tempie, to i czasem pobolewa. Tylko my po prostu jesteśmy znacznie bardziej wyczulone na to niż normalnie, no i mamy mało ruchu, wiec zastałe to wszystko jest ;)

Ustawcie sobie suwaczki dziewczyny, wtedy od razu widać, kto w jakim tygodniu jest.

Fajnie, ze pare z bywalczyń tego wątku donosiło i urodziło, mam nadzieje, ze za kilka miesięcy i my sie pochwalimy:)
 
Witam

Aniay to ladnie pospalas;)

Slivka niepomoge bo niemialam takiego bolu...

Katierinka mnie szew nie ciagnie...ale pamietam ze po zabiegu odczuwalam ciagniece do ok. 2 tyg.

Vixen u mnie przez tel niewidac suwaczkow:/
 
Katierinka, u mnie 30t. ;)

I tez mysle ze my lezace jestesmy na wszystko bardziej wyczylone, wiadomo.. bardziej sie obawiamy o wszystko, a potem idziemy na wizyte a tam wszystko ok;) no ale wiadomo reke na pulsie trzeba trzymac.
 
A ja mam suwaczek w sygnaturze ale się nie wyswietla, nie wiem dlaczego... :(

Katierinka znalazłam w euro aptece za 340 złotych :) moja siostra ma w tej przychodni znajomą więc z fochem jednak podadzą mi jutro ten zastrzyk, w sumie ostatni moment bo w sobotę będzie pełne 30 tc u nas.

Myślę, że właśnie leżąc wsłuchujemy się w organizm i każdy nowy objaw interpretujemy jako coś złego. Dlatego bardzo chciałam dopóki się da chodzić do pracy. Nie udało się niestety...
 
Dziewczyny ja jestem na zwolnieniu od 7tyg wiec mam wrazenie, ze ten rok mi gdzies umknal... Ale tak jak piszecie jezeli pojawily sie jakies problemy a do tego sie jeszcze lezy to czlowiek stajae sie strasznie przeczulony.

Tez mnie tak ciagnelo po bokach brzucha, czasem cos pobolewalo w podbrzuszu ale dziwnym trafem jak ktos przychodzil w odwiedziny to wszystko przechodzilo wiec psychika robi swoje

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Gratulacje dziewczyny. Co wejdę na forum to nowe dzieci na świecie. Z grudniówek to już 4 się rozpakowało. Ja muszę jeszcze poczekać. Chodź tą noc miałam trochę strachu. Ogólnie trochę mnie mdli i apetyt się zmniejszył. Miałam trochę skurczy nie bolesnych czyli tych których się tak boję. Wczoraj chyba się przesiliłam. Dziś nie wstaję.

Ziemniaczek a jak z główką twojego maleństwa? tzn czy jest ustawiona i nisko, a jak tak to od kiedy? Bo ja moją już z dwa tygodnie mogłabym po włoskach pogłaskać przy aplikacji luteiny. Ruchy czuję przy kości łonowej. I po tej nocy się zastanawiam czy nie leżeć do 37 tyg jednak.
 
reklama
Matko a czemu juz rozpakowane? Tak wczesnie? Tez problemy z szyjkami? Czy tak niespodziewanie?
Cholera zaczynam sie bać ze nie donoszę... u mnie dopiero 24 tydzień


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry