reklama
Margolis
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2005
- Postów
- 2 103
Jestem! Dawno mnie nie było ale sił mi brakowało przez te wyjazdy do szpitala. mama ma w poniedziałek lub wtorek wyjść więc będę częściej. Trochę sięprzeziębiłam i boję się brać cokolwiek a do lekarza się dziś raczej nie dostanę. Na razie piję herbatkę z sokiem malinowym i mleczo z miodem i trochę mi lepiej oby tak dalej! A poza tym jestem już w 14 tygodniu i choć nie wiem czy to możliwe czasem chyba czuję te moje szkraby.
Cześć Dziewczyny.
Długo mnie nie było.
Margolis, cieszę się, że operacja się udała. I kuruj się, żebyś nie musiała jakiś gorszychy leków brać.
A co do ruchów, to ja swoje poczułam późno, bo coś około 20 tygodnia. Ale potem to już się zaczęło Czasami mialam dość, bo aż bolało. A moje panienki jeszcze co by im było mało pozamieniały się gdzieś koło 6 miesiąca miejscami. I ta mocniej kopiąca wylądowała pod żebrami, tak mnie kopała czasami, że aż świeczki miałam w oczach.
A moje lalki chore. Z Anią wylądowaliśmy w końcu u pulmunologa, ale nic nie wykazało, atylko dała nam nowe leki i kazała się pokazać w czwartek i nie zapeszając jest lepiej. Tylko teraz jeszcze Ala pokasłuje. I jeszcze jutro wizyta u neurologa i już się boję
Pozdrawiam.
Długo mnie nie było.
Margolis, cieszę się, że operacja się udała. I kuruj się, żebyś nie musiała jakiś gorszychy leków brać.
A co do ruchów, to ja swoje poczułam późno, bo coś około 20 tygodnia. Ale potem to już się zaczęło Czasami mialam dość, bo aż bolało. A moje panienki jeszcze co by im było mało pozamieniały się gdzieś koło 6 miesiąca miejscami. I ta mocniej kopiąca wylądowała pod żebrami, tak mnie kopała czasami, że aż świeczki miałam w oczach.
A moje lalki chore. Z Anią wylądowaliśmy w końcu u pulmunologa, ale nic nie wykazało, atylko dała nam nowe leki i kazała się pokazać w czwartek i nie zapeszając jest lepiej. Tylko teraz jeszcze Ala pokasłuje. I jeszcze jutro wizyta u neurologa i już się boję
Pozdrawiam.
asiuleks
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2005
- Postów
- 2 631
Marta nie boj sie, wszystko bedzie ok. Bedziemy trzymaly kciuki zeby neurolog pochwalil dziewczynki. A my dzis bylismy u nefrologa. Wszystko ok, mamy dalej brac furagin na refluks. Chlopcy waza: kuba 9,5kg, a kamil 10, 5 kg. Chyba kuba nigdy nie dogoni wagowo brata:-)
Asiuleks, a jak wagowo się urodzili?? Bo u mnie jest tak, że Ania miała wagę urodzeniową 2350 a teraz ma jakieś 6200, a Ala miała 2200 a teraz waży jakieś 7000. Więc u mnie dziewczyny pozamieniały się wagą i raczej Ania nie dogoni Ali, bo jest taka drobniutka. A z neurologiem nie wiem czy będzie oki, bo Ania od jakiegoś miesiąca tak dziwnie układa rączki, jak skrzydełka, do tyłu je bierze jak się ja trzyma na rekach i tak się pręży i obawiam się czy to nie jakiś przykurcz i czy nie czeka nas rehabilitacja Ale jutro dam Wam znać co i jak.
asiuleks
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2005
- Postów
- 2 631
To raczej nie jest przykurcz, bo by caly czas tak robila i w kazdej pozycji. Najwyrazniej nie lubi byc noszona na rekach i byc moze w ten sposob sie broni i chce sie wydostac z uscisku.
Napewno nie jest tak zle, a w razie gdyby zaszla potrzeba pocwiczyc z dziewczynkami, to nie jest to takie straszne.
A z waga - kamil wazyl 2050 , a kuba 1900 - roznica byla niewielka, a teraz jest rowno kilo roznicy. Kamcio zawsze byl wiekszy i zawsze mial swietny apetyt, kuba to niejadek. Wszystko na sile trzeba mu wciskac. On teraz jako roczne dziecko potrafi wypic 6oml mleka i juz nie chce, bo woli sie bawic. :laugh:
Daj znac co lekarz powie po wizycie. Trzymamy kciuki zeby bylo dobrze i zeby was rehabilitacja ominela
Napewno nie jest tak zle, a w razie gdyby zaszla potrzeba pocwiczyc z dziewczynkami, to nie jest to takie straszne.
A z waga - kamil wazyl 2050 , a kuba 1900 - roznica byla niewielka, a teraz jest rowno kilo roznicy. Kamcio zawsze byl wiekszy i zawsze mial swietny apetyt, kuba to niejadek. Wszystko na sile trzeba mu wciskac. On teraz jako roczne dziecko potrafi wypic 6oml mleka i juz nie chce, bo woli sie bawic. :laugh:
Daj znac co lekarz powie po wizycie. Trzymamy kciuki zeby bylo dobrze i zeby was rehabilitacja ominela
Margolis
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2005
- Postów
- 2 103
Marta! Trzymam kciuki za dziewczynki! Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Kuruję się i chyba mi przechodzi ale najgorszy jest ten katar bo to od razu cała głowa boli. Pj bardzo bym chciała by było już dobrze. Na szczęście od wczoraj mama w domu więc to mnie pociesza. :laugh:
Kuruję się i chyba mi przechodzi ale najgorszy jest ten katar bo to od razu cała głowa boli. Pj bardzo bym chciała by było już dobrze. Na szczęście od wczoraj mama w domu więc to mnie pociesza. :laugh:
asiuleks
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2005
- Postów
- 2 631
Marta - daj znac co neurolog powiedzial.
Margolis - super ze mama juz w domu. Napewno szybko dojdzie do siebie. Dobrze ze juz ci lepiej jest. Ja na poczatku ciazy tez chorowalam - na angine. Niestety musialam brac antybiotyk. Ale wszystko ok bylo.
Margolis - super ze mama juz w domu. Napewno szybko dojdzie do siebie. Dobrze ze juz ci lepiej jest. Ja na poczatku ciazy tez chorowalam - na angine. Niestety musialam brac antybiotyk. Ale wszystko ok bylo.
reklama
Margolis
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2005
- Postów
- 2 103
Używałyście poduszki do karmienia?? Ja się zastanawiam czy nie załatwić sobie tej http://www.doubleblessings.com/Detail.bok?no=5
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 259
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 441
Podziel się: