reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Bliźnięta

My jestesmy wszyscy chorzy - dzieci, maz i ja. Chlopcy maja zapalenie gardla, zapalenie spojowek i ropne zapalenie nosa. My z mezem mamy angine.
Chlopcy ciagle goraczkuja i nie moge im zbic temperatury. Wczoraj prawie cala noc plakali. Zasneli o 4 ej nad ranem

Marta - my zelazo bardzo dlugo podawalismy. Jak dobrze pamietam to do 10 miesiaca chyba. Staralam sie wlewac zelazo na jezyk a nie na dziaselka. Niby od tego zelaz zeby nie powinny zrobic sie czarne, ale znam kilka dzieci ktore wlasnie po zelazie maja bardzo zepsute zeby. Moi narazie odpukac maja zdrowe.
 
reklama
Asiuleks, trzymajcie się tam i nie dajcie się choróbsku. Ucałuj od nas chłopaków, żeby szybko wyzdrowieli.
Dzięki za informacje o żelazie, narazie odstawię i zrobię kontrolną morfologię może już nie będa musiały wogóle brać.
 
Dziewczynki zdrowe. Chociaż cały czas pod opieką pulmonologa. Kaszel który mają jest alergiczny, więc dostaliśmy taką tubę do inhalacji leków wziewnych ( babyhaller) i inhalujemy się 2 razy dziennie, oprócz tego 2x dziennie biora fenistil. Pozatym zdrowe. Siedzieć siedzą, chociaż czasami jeszcze opadają na boki. A opórcz tego Ania nauczyła się pełzać na brzuszku. I już potrafi dojść tam gdzie jej trzeba:)

A chłopaki biorą się za chodzenie??
 
Chlopcy sa dosc leniwi ostatnio ;-)
Kubus bardzo ładnie chodzi za jedna łapkę i często się puszcza. Zrobi wtedy kilka kroczkow. Z reguly puszcza sie od przedmiotu do przedmiotu, albo w bezpieczne rece mamy ;-)
Kamilek - chodzi przy meblach i za raczki. Puszczac sie boi. Moze juz niedlugo i zrobia mamie niespodzianke? Juz sie nie moge doczekac;-)
 
Malutki baranek ma złote różki,
Pilnuje pisanek na trawie z rzeżuszki.
Gdy nikt nie widzi, chorągiewką buja
I beczy cichutko: Wesołego Alleluja!



Wesołych Świąt przesyła Marta i Piotrek z Anią i Alicją
.



cid002d01c65fa6e28589902900a8c.png
 
Smacznego śniadanka, mokrego ubranka, kurczaczka w koszyku, miłości bez liku, orgazmów wielu, forsy w portwelu, seksu bez końca od wielkanocnego zająca
0ec78dd5df67c3900351d5567b58a1.jpg
 
Asiuleks, ja jak zawsze z pytaniem do Ciebie. Mam nadzieje, że się nie gniewasz, ale Ty jesteś bardziej doświadczona. Jakie macie teraz wózek dla chłopców?? My mamy taki głęboko-spacerowy i teraz przerobiłam go już na spacrerówkę, bo dziewczyny chcą oglądać świat, ale on jest strasznie ciężki ( 22,5 kg) do tego jeszcze dziewczynki ważą swoje i nie mieści nam się do samochodu. I zastanawiamy się z meżem czy nie kupić dwóch oddzielnych spacerówek-parasolek na wyjazdy. Co o tym myślisz?? A tak wogóle to wychorowaliście się już??
 
No pewnie ze sie nie gniewam :laugh: Mozesz smialo pytac :laugh:
My juz czujemy sie lepiej. Jak uda nam sie zarejestrowac to idziemy dzis do kontroli. Jutro mamy robiona cystografie mikcyjna - tak bardzo sie boje :(
Wozek niestety tez mamy taki ciezki - MIKADO - gleboko-spacerowy.
Chcialam kupic jakas fajna spacerowke ale nie mam narazie kasy.
Parasolki - ponoc sa wygodne, ale z tego co ja sie orientuje to dziecko nie moze byc w takim wozku za dlugo wozone , bo obciazone sa plecki. A malutkie juz dobrze same siedza???
Moze jakas wygodna i lekka spacerowka??
A co u Was???Dziewczynki zdrowe???
 
reklama
Cześć dziewczyny! Ja jużpo kolejnej wizycie i nadal nie znam płci moich maluchów. najważniejsze, że są zdrowe. Tak fikały,że biedny doktor się poddał przy próbie określenia płci. ;D Aż mi się wierzyć nie chce, że one tak fikają a ja nie czuję... Dobrze, że wiem chociaż że wszystko jest dobrze bo bym się chyba martwiła. Wstępnie na 7 maja jestem umówiona na usg 3d i 4d. już nie mogę się doczekać!! :)
 
Do góry