reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Blada kreska na teście ciążowym

Dziewczyny, aktualizacja mojego tematu 🙈Do okresu został mi jeden dzień, powinnam jutro dostać, jestem 14 dpo. Na płytkowymi wyszła wyraźniejsza, na tym paskowym nadal blada, tak jak wcześniej. Mam mętlik w głowie - czy nie powinna być już wyraźniejsza? Stresuje się. Idę na krew w piątek -bhcg i progesteron (ten fakt w czasie epidemii też akurat mnie stresuje ;)) Czy któraś z Was tak miała, że były takie bladziutkie te kreski, a była w ciąży i wszystko było dobrze? (Mowa o takim etapie, że dzień przed okresem, ok. 14 dni po owulacji wyznaczonej przez test owulacyjny cyfrowy i temp)
 

Załączniki

  • 69C7EF91-9C75-45E5-9B0D-C769169BFF87.jpeg
    69C7EF91-9C75-45E5-9B0D-C769169BFF87.jpeg
    334,2 KB · Wyświetleń: 898
reklama
Dziewczyny, aktualizacja mojego tematu 🙈Do okresu został mi jeden dzień, powinnam jutro dostać, jestem 14 dpo. Na płytkowymi wyszła wyraźniejsza, na tym paskowym nadal blada, tak jak wcześniej. Mam mętlik w głowie - czy nie powinna być już wyraźniejsza? Stresuje się. Idę na krew w piątek -bhcg i progesteron (ten fakt w czasie epidemii też akurat mnie stresuje ;)) Czy któraś z Was tak miała, że były takie bladziutkie te kreski, a była w ciąży i wszystko było dobrze? (Mowa o takim etapie, że dzień przed okresem, ok. 14 dni po owulacji wyznaczonej przez test owulacyjny cyfrowy i temp)
Dobrze że idziesz na bete, po co się stresować, blada kreska na teście, a beta da odpowiedź
 
Przecież to są wyraźne i widoczne gołym okiem kreski... Tu nawet nie ma wątpliwości... Na każdym teście będziesz miała inną intensywność kreski...
A czemu stresuje Cię fakt pójścia na badania w czasie pseudoepidemii?
 
Przecież to są wyraźne i widoczne gołym okiem kreski... Tu nawet nie ma wątpliwości... Na każdym teście będziesz miała inną intensywność kreski...
A czemu stresuje Cię fakt pójścia na badania w czasie pseudoepidemii?
A bo mam teraz nasilenie alergii i duszności i jakoś tak się boję, nie mniej jednak umówiłam się tak szybko jak to możliwe, jutro jest wolny termin akurat :) Trzeba zrobić krew. To się wyjaśni. Jakoś trudno uwierzyć mi, ze mogę być w ciąży. Kilka miesięcy starałam się bezskutecznie z kalendarzem w ręku i strasznie monitorowałam ten temat. W tym miesiacu jakoś to wszystko olałam, chociaż wykonywałam testy owulacyjne, ale już bez przekonania i podniecenia tym tematem.
 
umowilam się tak szybko jak było to możliwe, nie mniej stresuje się, znaczy przeżywam ten temat, jak wiele kobiet boje się rozczarowania
Dlatego choć racjonalnie wiem, jak postępować i znam sporo takich przypadków, że ta kreska na początku była taka jakaś mało wyraźna, to jakaś część mnie szuka mimo wszystko otuchy na forum :( To mój pierwszy raz... na forum oczywiście ;)
 
Dziewczyny, aktualizacja mojego tematu 🙈Do okresu został mi jeden dzień, powinnam jutro dostać, jestem 14 dpo. Na płytkowymi wyszła wyraźniejsza, na tym paskowym nadal blada, tak jak wcześniej. Mam mętlik w głowie - czy nie powinna być już wyraźniejsza? Stresuje się. Idę na krew w piątek -bhcg i progesteron (ten fakt w czasie epidemii też akurat mnie stresuje ;)) Czy któraś z Was tak miała, że były takie bladziutkie te kreski, a była w ciąży i wszystko było dobrze? (Mowa o takim etapie, że dzień przed okresem, ok. 14 dni po owulacji wyznaczonej przez test owulacyjny cyfrowy i temp)
Miałam takie same albo i słabsze dzień przed okresem i jestem 13 TC teraz więc głowa do góry będzie dobrze.
 
Hej, piszę ponieważ mam trochę dziwny problem. Teoretycznie wg kalendarzyka owulacje powinnam mieć 1 lub 2 stycznia, jednak dosyć mocno odczuwałam ją 6 stycznie, czyli przesunęła się o 6 dni. Wg kalendarzyka jestem 5 dni po dniu spodziewanej miesiączki, a odliczając te 4 dni byłabym jeden dzień po. Robię testy już od piątku i nie wiem. Na jednych wychodzi cień cienia, na drugich nic. Clear blue jest najwyraźniejszy. Wiem że na zdjęciach może to być bardzo mało widoczne. Dwa testy u góry robione dziś rano i zupełnie nic. Miesiąc temu zaczęłam brać euthyrox. W maju urodziłam w 18 tc. Nie wiem co mam o tym myśleć. Czy czekać na okres czy może jednak iść na betę. Przy ostatniej ciąży robiłam betę w piątek wyszła 11 a w sobotę już miałam dosyć wyraźna kreskę. Tutaj ta kreska jakby się nie zmienia. Nie wiem czy to wina euthyroxa. Błagam pomóżcie, bo wariuje. Beta powinna już chyba rosnąć i dawać jakieś znaki na testach, a tu wcale linia mocniejszą się nie robi. Najmocniejsza wyszła tak jak mówię na clearblue i to było 2 dni temu 😓 dołączam kilka zdjęć
 

Załączniki

  • IMG_20210121_094717.jpg
    IMG_20210121_094717.jpg
    312,7 KB · Wyświetleń: 609
  • IMG_20210121_094701.jpg
    IMG_20210121_094701.jpg
    407,5 KB · Wyświetleń: 599
  • IMG_20210121_094648.jpg
    IMG_20210121_094648.jpg
    498,2 KB · Wyświetleń: 596
reklama
Do góry