Bielsko-Biała i okolice:)

[MoniaK]

Hej dziewczyny. Mam pytanie do was: czy wasze maluchy lubia lub lubiały leżeć na brzuszku?? Moja Martunia na początku leżała, a teraz w większości razy jak kłade ją na brzuszku to zaczyna płakać lub jest zniecierpliwiona. W sumie jak trzymam ją na rekach to główkę trzyma ładnie w pionie. Poradźcie coś:-(

 

[LILITH]

Monia Judi jak byla mlodsza (z miesiac miala) to nienawidzila lezec na brzuszku odrazu plakala chowala glowke w ziemie i rozpacz wielka!!! wiec to raczej normalne na pewnym etapie!!!!

 

[Basia26]

U nas to samo. Dopiero jak Ola skończyła chyba jakieś 3 miesiące to polubiła leżenie na brzuszku. Wiadomo więcej siły, głowa nie opada. Tak więc nie martw się tym i nic na siłę. Na pewno jak do tego dojrzeje to polubi.

 

[MarzenaBB]

Mój Radzio od początku leżac na brzuszku ładnie podnosił główkę i opierał sie nad przedramieniach, rozglądał. Ale nienawidził tak długo leżeć, chwilka i zaraz się denerwował. I to mu zostało. Teraz poleży minutke dwie i zaraz zaczyna krzyczeć, nie lubi leżeć na brzuszku ani spać. Ja od początku kładę go na tak długo jak wytrzyma, za to częściej.
Możesz spróbować zamiast na łożku czy kocu połozyć maluszka na swoich kolanach, moze tak polubi. :-)

Pozdrawiam
Marzena

 

[LILITH]

Marzena kiedysie umawiamy na jakis spacerek dluzszy?

 

[Bernadka1234]

Czemu nikt niemieszka blizej

 

[kitkabb]

Bernadka a nie jesteś zmotoryzowana ;-)
Moja Oliwka jak dobrze pamiętam uwielbiała na brzuszku leżeć i tak jej zostało do dzisiaj wiec nic na siłe.Monia na chwile mozesz ją kłaść niech ćwiczy a jak troche się pozłości to nic się nie stanie ;-) Z czasem jak zacznie już sama się przewracać to bedzie lepiej :-)
Miłego dzionka ;-)

 

[LILITH]

Dziekuje Marzena!!!
Mama nadzieje ze jutro zadna cholota sie nie przyplata

 

[MarzenaBB]

Czesc
No Lilith jak sie zrobi chłodniej to znowu park będzie dla nas :-)
Dzisiaj widziałam jak Judytka siedzi, ona jest niesamowita, faktycznie super sobie siedzi, plecki prościutkie, i świetnie utrzymuje równowagę chociaż Lilith jeździła z nią po trawie i korzeniach drzew .
Bernadka gdybyś była zmotoryzowana, to zapraszam, możesz np do mnie przyjechać i pojdziemy z Lilith na spacerek, np na lotnisko. Gdybyś miała ochotę przyjechać do Bielska to daj znać.

Pozdrawiam serdecznie dobrej nocki

 

[Bernadka1234]

Jeszcze nie jestem zmotoryzowana-ale juz niedlugo-bo juz chodze na prawko coprawda dopiero zaczynam no ale do wiosny mysle ze bede miec prawko


Moja Natala juz tydzien bez pampersa chodzi