reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

Może na wieczór coś się rozkręci :-) A ma któraś z dziewczyn twój numer telefonu żeby w razie czego obwieścić nowine? Jak nie to podeślij na priva ;-)
 
reklama
Ja urodziłam Natalke 12 dni po terminie:tak: a wiesz co mi pomogło -jak juz lezalam w szpitalu-musialam isc w 8 dniu po terminie-to kolezanka ktora lezala i to z blizniakami wyciagla mnie na spacer po klatkach szpitala-weszlam na 6 pietro i spowrotem i zaczol mi brzuc twardniec a po jakis paru minutach przyszedl taki konkretny skurcz a potem sie potoczyło :-D
I u rodziła sie Natala która obecnie sobie spi :laugh2:
 
No i co nic się nie dzieje a wieczór nadszedł - więc sprzątanie nie pomaga :baffled::baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:

Może schodki jak powiedziała Bernadka ... - plan na jutro to schodki:tak::tak:

Kituś - jak coś się będzie działo to mój małżonek wejdzie na forum i zaraz Was poinformuje ...
 
Agnieszka no to trzymamy kciuki!!!! mi chodzenie po schodach tez nie pomoglo:( ale wazne ze Judi juz jest:)
Aha wazy 6700g prawie poczatkiem 6 miesiecy:( troche sie martwie:(
 
Witajcie ...
Ostatnio mało bywam ale poprostu brak mi czasu albo mój synuś mi tak organizuje czas że nawet nie mam kiedy wpaść żeby troszke poklikać :wściekła/y:
Ale mam nadzieje że teraz się zmobilizuje :tak: i będzie OK

Agnieszka - coś ta twoja dzidzia strasznie uparta :-D trzymam mocniutko za ciebie kciuki za łatwy i szybki porodzik :-)

A tu kilka foteczek syneczka ;-) :

Na spacerku :-) :

dsc00404gd1.jpg


Grzeczny Oskarek :

dsc00540td7.jpg



dsc00865ox2.jpg
 
WItajcie

AGA na mnie też nicnie działało ani schody, ani sprzątanie - nic. Samo musi przyjść. Mnie wzięło dzień po terminie :-) Jak dobrze że mam to już za sobą. Trzymam kciuki za Ciebie.

Bernadka znam p. Olearczyk-Nycz. Pracuje u nas w przychodni. Przyznam, że nie byłam z niej zadowolona i szybko zmieniłam lekarza. Choć może jak chodzisz do niej prywatnie to inaczej traktuje pacjentki. Dla mnie jest dobra tylko do wypisywania recept na pigułki. Broń Boże do leczenia. Leczyła mi grzybicę przez 1,5roku, po czym znieniłam lekarza i po dwóch wizytach mi przeszło.
 
reklama
Witam!
moja myszka nic tylko by spala jak jest taka paskudna pogoda:(
Aga nic sie nie przejmuj!
Oskarek przesliczny!!!

Moja Myszka juz sama siada:)kuca na kolankach obraca sie na bok podpiera raczka przekreca boczek i siedzi:)raz dluzej a raz krocej :)
 
Do góry