Bielsko-Biała i okolice:)

[Mery]

wITAM PO JEDNODNIOWYM WOLNYM ZA TO DZISIAJ ZAJOB BO TOWAR CO CHWILA ALE WŁAŚNIE SIE ODROBIŁAM A DO TEGO WALCZĘ Z NAGRYWANIEM MOICH FILMIKÓW Z KAMERY NA PŁYTKI BO OD CZERWCA JAK KUPILIŚMY KAMERKĘ TAK NIC JESZCZE NIE ZGRYWAŁAM. No ale wkońcu karta mi się zapełniła dobrze że kamera ma jeszcze swoją dużą pamięć. I jak to zazwyczaj bywa na początku miesiąca muszę zabrać się za rachunki a wcale mi się nie chce.
Giovanessa a gdzie ci się śpieszy do nieprzespanych nocy zobaczysz jeszcze ci sie znudzi tak więc odpoczywaj i kożystaj z wolnego.
U nas po staremu ja dalej kaszlę jak cholera ale jest lepiej za to Natalia coś z katarem zaczyna a do tego jakiś brzydki kaszel normalnie ja chcę już maj.

 

[giovannessa]

Giovanessa a gdzie ci się śpieszy do nieprzespanych nocy zobaczysz jeszcze ci sie znudzi tak więc odpoczywaj i kożystaj z wolnego.

Ja doskonale wiem, że mi się znudzi, kochana, ale teraz bardzo chętnie poleżałabym sobie na brzuchu... bo na bokach i plecach to już chyba mam odleżyny...

A z tym odpoczynkiem i korzystaniem z wolnego to też nie takie proste, bo ja ciągle pracuję - i nie zamierzam przestać, bo mam gorący okres teraz w podatkach :-)

 

[AGUSIAAA]

Hej kochane... a u nas Olo złapał ospę... tylko czekać kiedy Darusia od niego złapie... ale może to i lepiej, bo mówią, że dzieciaki lżej przechodzą ospę niż starsi...
Także my na spotkanie narazie się nie piszemy conajmniej przez najbliższych 10 dni... szkoda...
Darusi natomiast dokuczają dziąsełka... cały czas pcha rączki do buzi i gryzie je... Zaczęła też jeść kaszkę i dania ze słoiczka... słodko otwiera buźkę... fajny widok...

 

[Milutek23]

Giovannessa- oj widzę ze marzymy o tym samym leżenie na brzuszku- miód malina szacun za ciągłą prace;-)

Agusia- masz racje lepiej przechodzić ospę w dziecinstwie niż później i najlepiej hurtem :-)

 

[Mery]

Agusia z tą ospą to nie takie pewne a szczególnie jak mała karmisz piersią to nie powinna łapnąć. Natka mając rok siedziała z kuzynką co miała ospę bo też chciałam żeby łapła i żeby było z głowy ale niestety i tak samo w zeszłym roku wszystkie dzieci w grupie NAtki miały tylko nie ona ciekawe kiedy wkońcu złapie ja miałam w wieku 17 lat masakra.
Dzieci kuzynki teraz miały i jej mąż też złapał ponoc też katastrofa bo już po 30 jest.
Chyba w takim układzie przełożymy to spotkanie na luty może to wtedy nas więcej się zbierze.
Giovanessa co do pracy do rozwiązania to pamiętam jak ja z Natką będąc w ciąży stwierdziłam że kończe pracę w piatek i zostanie mi wtedy ok 3 tyg do terminu i sobie odpocznę co niestety się nie sprawdziło bo we wtorek wylądowałam w szpitalu a w czwatrek miałam już małą na świecie także odpoczęłam przez 3 dni.
też jak sobie przypomnę tą chęć inej pozycji przy leżeniu tylko że ja miałam 16kg na + a ty chudzino to gdzie tego małego trzymasz to tak jakbyś zadużo przez święta zjadła.
Spadam bo wpadłam tylko sprawozdanie do Gusu wysłać debile normalnie co już nie wymyśla do tej biurokracji w tej Polsce oby nam tylko wszystkim pracy dowalić bo mało mamy. Miłej nocki Pa

 

[giovannessa]

Melduję się nadal 2 w 1

Mery - no, niby wiele mi tu z przodu nie przybyło, ale jakoś tak głupio się na tym maluchu położyć ;-) Nie wiem, gdzie go trzymam, sama się zastanawiam, bo jest największy z moich wszystkich, około 3,5 kg według USG - a ja przytyłam najmniej, bo zawsze koło 6 kg...
Z pracą to ja mam taki problem, że pracuję sama na siebie - i gdyby mi się zachciało tak ni stąd, ni zowąd odpocząć, to straciłabym klientów, bo w końcu rozliczać się muszą - a to nie byłoby wcale dobrym rozwiązaniem na przyszłość...
Tylko że z kolei pracuję w domu - więc mogę sobie jakoś to zorganizować, np. ja przed kompem, pranie się pierze, obiad się gotuje. Jak mały będzie w łóżeczku, to spokojnie posiedzę, jak podrośnie, to mogę go np. w leżaczku mieć koło siebie - i jakoś to będzie :-)
Chyba ;-)


Moje kochanie byłoby pojechało dzisiaj do pracy bez telefonu - ma szczęście, że się wrócił po niego, bo w razie czego byłabym go zamordowała

 

[Milutek23]

Giovannessa-..i pewnie jakby się nie wrocil po telefon to pewnie byś dzisiaj urodziła ha ha tak czasem bywa w takich sytuacjachczlowiek o czyms zapomni a akurat w tym dniu jest mu to potrzebne!!!:-)

 

[ivette73]

Witam kochane:-)

giovanessa a ja myślałam że ty już po a Ty dalej się kulasz;-) daj znać na telefon jak urodzisz kochana:-)

agusiaaa - przerąbane masz ospa szok - ja to się boję bo ja w dzieciństwie nie miałam żadnej choroby więc jak Kubuś zacznie chorować to żebym ja też nie zaczęła, tak jak mery pisze że kuzyn też złapał

Milutek23 - rodzisz naturalnie czy CC ? - jestem pod wrażeniem - dwie córeczki na raz - musi to być fajne uczucie:-)

 

[Milutek23]

ivette- mamy obiecane cc ja umieram obecnie z niecierpliwości i ciekawości jak to bedzie

 

[Lona]

Witajcie Mamusie, Dwopaki i Trojpaki!!!
Postanowilam sie dolaczyc do watku bielskiego bo sama jestem z bielska. Jestem mamuska dwoch rozbojnikow, ktorzy urodzili sie 14 lipca przez cc i od tego momentu moje zycie stanelo calkowicie na glowie bo jednak blizniaki to doslownie dwa razy wiecej roboty:S ale tez dwa razy wiecej szczescia widze, ze jedna mamusia jest w ciazy blizniaczej wiec sluze rada, moze sie na cos przydam
pozdrawiam i mam nadzieje, ze sie wdroze w wasz watek