reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bielsko-Biała i okolice:)

reklama
Kochane Bielszczanki i Okoliczanki:-),
Zostałam moderatorką bielsko-bialskiego forum i mam wobec tego prośbę do Was: jeśli macie jakieś sugestie w sprawie udoskonalenie forum BabyBoom to piszcie do mnie, a może coś zdziałamy:tak:.
Pozdrawiam i czekam na propozycje:-D.
 
Dorcia gratuluje modratorko z Tobą będziemy bezpieczne :tak::-) Wiktorek prze śliczniutki a jaki już duży Co do skrzata to odwiedzamy choć ostatnio trochę się pogorszyło mniej firmówek a ceny w górę :szok: chyba ten kryzys:-D
Sandra mam nadzieję że Sara już zdrowa, my też rota co jaki czas z córcią łapiemy na szczęście pozbywamy się go w warunkach domowych:-D dlatego też Jaśka teraz zaszczepiłam przeciwko rota zobaczymy jaki będzie efekt. A gdzie posłałaś Sarę do przedszkola?
Brandy to będziesz miała teraz ręce pełne roboty przed ślubem. Kieckę masz już upatrzoną?
Ja jakiś obiadek pomału szykuję i trzeba o spacerku pomyśleć, pewnie wybierzemy się po Ewę do przedszkola:-D pogoda taka że za bardzo nie chce mi sie wychodzić z domu ale młody musi się przewietrzyć:tak:
 
Witam w ten piękny zimny dzionek a wczoraj było tak fajnie.
Jak wam napisze co spotkało moją sąsiadkę to normalnie ma się ochotę wszystkich lekarzy wyzabijać . Nie wiem czy pisałam że jej synek złamał rękę na tą niedzielę będzie 4tyg przez 3 tyg miał gips który ściągnął mu chirurg bez kontrolnego rendgena we wtorek wczoraj dzwoni do mnie że Mateuszowi puchnie ręka i co ma robić no to ja jej nr do prywatnego chirurga jak się umówiła a lekarz zobaczył zdjęcie to aż zaklął złamanie z przemieszczeniem i jutro operacja.Normalnie ja to bym chyba łeb urwałą temu lekarzowi co zadecydował o ściągnieciu gipsu. A co jeszcze to lekarz jej powiedział żeby się nienastawiała na to że ta ręka będzie naprawiona przy jednej operacji.
To na tyle wracam do roboty a tak pozatym to u nas spoko dziewczynki zdrowe Nani chętnie śmiga do przedszkola
 
Witam:-),
Hanna31 dziękuję i mam nadzieję, że będzie się nam układać współpraca:tak:.
Mery na miejscu Twojej znajomej złożyłabym skargę do Beskidzkiej Izby Lekarskiej.
BIL Beskidza Izba Lekarska
Niech ten "lekarz" nie myśli, że mu ujdzie płazem postawienie nieprawidłowej diagnozy i narażenie dziecka na utratę zdrowia, a może i nawet życia:wściekła/y:.
Wiktor dostał dziś gorączki:-(. Jak go kładłam spać to miał 38st. C, więc dałam mu czopek i zaraz idę mu znowu zmierzyć. Czułam, że coś się święci, bo cały dzień był jakiś nieswój i spał ledwo 2h:-(. Mam nadzieję, że to tylko ząbki, a nie jakaś choroba:-(.
Idę, więc teraz zmierzyć mu temperaturę, a potem trochę posprzątać nasze forum i spać, bo jutro trzeba do pracy wstać:tak:.
Pozdrawiamy:-D.

PS. Temperatura spadła do 36,8st.C.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam sobotnio :tak::-)

W pracy jestem, nudy dzisiaj jak cholera, na szczescie do 16:00, a potem idziemy z Sarka i moja siostra na obiecana pizze ;-):-)
Wiczorek w domowych pieleszach przy winku albo piwku z "Mam talent" ;-):-D Ot taka mila sobota ;-)

Sara zdrowiutka, odpukac, calymi dniami na spacerach z moja mama jak ja w pracy, wiec nabrala kolorkow, dotlenila sie it. :tak: Od poniedzialku wraca do przedszkola i mam nadzieje, ze zadne chorobsko jej znowu nie dopadnie :sorry:

Za to ja w tym tygodniu troche chorowalam - gardlo mnie bolalo, do tego mialam jakies ropne zapalenie oczu, wiec jechalam na masci z antybiotykiem i przeszlo, chociaz oczy mam dalej troche spuchniete, no i zrezygnowalam z makijazu oczu na kilka dni (buuu, czuje sie jakbym majtek nie miala i mam wrazenie, ze sie na mnie gapia wszyscy :-p:-D).

Dorcia, fajnie, ze w pracy sie uklada i ze jestes juz samodzielna :tak: Szybko wrocilas do wprawy :tak::-) A jak Wiktorek? Mam nadzieje, ze goraczka juz sie nie pojawila i jest wszystko ok :tak:
No i gratulacje, Pani Moderator :tak::-D

Hanna, ja Sary nie szczepilam na rota, bo nigdy nie miala zadnych problemow zoladkowych, wiec myslalam, ze nie ma sensu, a teraz troche zaluje.
Sara chodzi do przedszkola tutaj w Szczyrku - calkiem fajne, ladne sale, duzo zajec i bardzo mile panie :tak: Ogolnie zadowolona jest, tylko te cholerne chorobska :sorry: A Sara nigdy nie chorowala...

Mery, w koncu Was choroby opuscily! Oby tak dalej, bo juz dosc sie dziewczynki nachorowaly :sorry:
A ten lekarz, ktory "opiekowal" sie synkiem Twoje sasiadki, to jakis konowal pieprzony! :szok::wściekła/y::szok: Oby operacja malego poszla szybko i sprawnie :sorry:

Brandy, jak tam w pracy? Dalej takie nudy? ;-):-p
 
Dobry wieczór:-),
Cóż tak znowu Wszystkich wywiało:confused:? Halny przecież nie wieje;-).
Sandra1982 dziękuję za gratulacje:happy:. Nie ma to, jak sielanka przed telewizorem:tak:. Oby Ci opuchlizna jak najszybciej zeszła z oczek, ponieważ wiem, co przeżywasz nie mając makijażu-w takiej sytuacji odczuwam to samo, co Ty:sorry:.
Co do tych szczepionek p/rotawirusom, p/pneumokokom, p/ospie, itp.-jeśli mogę wyrazić zdanie swoje i koleżanek po fachu to powiem Wam, że żadna z nas pracujących na Stacji Dializ nie szczepi swych dzieci tymi i podobnymi szczepionkami, ponieważ wychodzimy z założenia, że jak się szczepi nimi to jak dziecko ma nabrać i rozwijać odporność, skoro na wszystko je szczepimy:confused:? Szcepiąc je na poważne choroby możmy doprowadzić do tego, że byle katar może przerodzić się w poważną chorobę, bo dziecko ma osłabioną swoistą odporność, czyli tą, którą samo nabywa:-(. P/pneumokokom - dzieci naprawdę rzadko chorują na choroby wywołane przez pneumokoki. P/rotawirusom - małe dzieci chorują przede wszystkim na choroby układu pokarmowego, a kończąc ten okres zapadają na infekcje dróg oddechowych, tak więc trzeba to jakoś przeżyć, bo jak nie złapie rotawirusa to się zarazi adenowirusem, który daje taki sam efekt, jak rotawirus i tak w kółko Macieju:eek:. P/ospie - która z nas nie miała ospy:confused:? Jakoś żeśmy przeżyły i nic nam nie jest; no może poza nielicznymi bliznami:-p. Szczepionki skojarzone - u dzieci do 2.r.ż. kształtuje się tzw. "próg bólu", więc jeśli bedziemy je chronić przed bólem to wyrosną na przewrażliwionych ludzi:eek:. To jest tylko zdanie moje i znajomych po fachu, z którymi o tym rozmawiałam, a to czy zaszczepicie dziecko czy nie zależy już tylko od Was:tak:.
Na drugi dzień gorączka niestety wróciła (38,2st.C), więc aby uniknąć włóczenia się po pogotowiu poszłam do pediatry w przychodni i...początek infekcji wirusowej:-(. Przepisała lek homeopatyczny Engystol, Tantum Verde i w razie gorączki czopki z Paracetamolem, ale na szczęście po gorączce wieczorem i jak do tej pory ani śladu (odpukać w mój niemalowany łeb:-p):tak:.
W pracy stara bieda:-p.
Przeraża mnie to, że w sklepach już zaczął się świąteczny szał ciał:no:.
Dziewczyny, a co z Wami:confused:?
Pozdrawiamy:-D.

PS 1. Co sądzicie o tym, aby utworzyć podforum, w którym będziemy umieszczać stare, nieodwiedzane wątki:confused:? Sprawy dotyczące naszego forum chcę uzgadniać po wcześniejszym poznaniu Waszego zdania, bo w końcu razem je tworzymy:-).
PS 2. Przydałby się jeszcze jeden moderator, aby w razie nieobecności jednego drugi mógł się zaopiekować forum:tak:. Która chętna:confused:?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej kobiety dziś znów kolejny ładny dzień więc można pospacerować do woli.
Dorcia jak Wiktorek? Co do szczepionek to zdania są podzielone a każdy robi tak jak uważa za słuszne. Poza tym jestem za porządkami na forum!:-)
Sandra tak to już jest z tym pierwszym rokiem w przedszkolu swoje dzieciaki muszą odchorować, u nas po pierwszym roku chorowania potem się uspokoiło i już nie łapała każdego kataru i przeziębienia Nabierają odporności.:tak:
Mery masakra z tym chirurgiem co to za specjalista był, lepiej omijać go z daleka:wściekła/y:
 
Czesc dziewczynki,

witam sie z pracy, bo dzisiaj do 18:00 pracuje niestety :-p

Co do szczepien, to ja akurat jestem zwolenniczka, ale wiadomo, kazda z nas ma prawo do wlasnych przekonan i to czy zaszczepi wlasne dziecko czy nie, to indywidualna sprawa kazdego rodzica i ja sie sprzeczac z nikim nie bede ;-):-):-p
Sara byla szczepiona szczepionkami skojarzonymi, byla szczepiona na HiB (wtedy jeszcze platne) i na pneumokoki, a teraz mam zamiar jeszcze na menigo ja szczepic :tak: Jakos lepiej sie czuje, wiedzac, ze w jakis sposob jest chroniona :sorry: Zwlaszcza, ze synek znajomej gdyby nie szczepienie przeciwko pneumo, prawdopodobnie juz by nie zyl - tak jej lekarze powiedzieli - zaczelo sie od zapalenia ucha, a skonczylo na zapaleniu opon mozgowych - szczepienie nie sprawia, ze dziecko nie zachoruje, ale powoduja, ze lzej sie przechodzi dana chorobe - przynajmniej tak mowi nasza pediatra, do kotrej mam zaufanie :tak::-)
Na grype jednak szczepic nie bede :no::-)Raczej nie ;-)

Dorcia, i jak Wiktorek? Mam nadzieje, ze wszystko w porzadku :tak: niestety, sezon wirusowy juz sie rozpoczal i trzeba by zamknac dziecko w jakies sterylnej komorze, zeby nic nie zlapalo :sorry:

Jezeli chodzi o bycie moderatorem, to ja z mila checia, ale wiecie, ze ja dosyc nieregularnie...i moze byc jeszcze gorzej, bo sie sezon zbliza :sorry:Moza jakas inna pomocna kobitka da rade :tak::-)

Hanna, no mam nadzieje, ze i u nas po jakims czasie organizm sie uodporni i bedzie tak fajnie jak bylo do tej pory, bo Sara raczej do rzadko chorujacych dzieci nalezala :sorry:

A gdzie reszta? Wychodzic z norek kobietki! ;-):-D
 
reklama
No witam w ten pochmurno słoneczny dzień.
Patka od niedzieli cierpi na grypę żołądkową niewiem skąd się paskudztwo przywleklo biedna sra na potęgę jeść nie chce a jak juz coś zje to wymiotuje teraz tylko czekać aż mi Nani zachoruje a nie chciałabym bo mikołaj za tydzień w przedszkolu i jasełka na których będzie aniołkiem.
Operacja Mateuszka udana skarga złozona tylko teraz biedny znowu 6 tyg ręka w gipsie ale zeby tylko było dobrze.
No spadam do roboty.
 
Do góry