Bielsko-Biała i okolice:)

[dorcia_ryba]

Mery zgadza się-rozpakowanie tuż tuż.
Brandy, Ty sadomasochistko. Dziękuję Ci jednakże za wszelkie podpowiedzi. Interesowała mnie przede wszystkim sprawa ubranek dla Dzidka i pieluch, bo nie wiedziałam czy trzeba mieć swoje czy szpital zapewnia.
Wczoraj byłam na giełdzie, bo umówiłam się z jednym facetem, że przywiezie dla mnie łóżeczko, a ten patafian (co by nie nazwać go gorzej) sprzedał je komuś innemu. Myślałam, że dziada rozszarpię.

 

[Kunek]

Brendy odważna jesteś świetny tatuaż:-)

Mery dużo zdrówka dla Patki;-)

Dorcia facet naprawdę niepoważny i to jeszcze taki numer wyciąć kobiecie w ciążya jak tam samopoczucie? Jakieś oznaki zbliżającego się porodu już są?


U nas z nowości to wreszcie Emi zaczęła sama siadać z plecków wczoraj także wspięła się z mojego łóżka po mojej nodze do stołu i tak stała przed chwilkę - teraz jak ją o coś oprę to potrafi ustać z minutę:-) i wczoraj także trzymana pod paszki zrobiła 3 kroczki tak śmiesznie wysoko podnosząc nogi
Ogromne postępy w ciągu kilku dni

 

[dorcia_ryba]

Gratulacje dla Emi.
Coś tam się dziać powoli zaczyna: przede wszystkim zgaga i niestrawność, brzuszek już trochę spuścił z tonu, czasem jakieś skurcze też się trafią. Oprócz tego, nic nowego;-).

 

[sandra1982]

Hej kobitki, ja znowu po kilkudniowej przerwie witam ;-):-)

Brandy, gratulacje! No wlasnie, co z nazwiskiem malej w takiej sytuacji? Dalej bedzie miec nazwisko J. czy Twoje? Kiedy Twoj ukochany przyjezdza? To chyba juz niedlugo, nie? :-)
Tatuaz super :-) Ale zebys ty az taka BAD byla to ja nie wiem ;-)
A gdzie go robilas?

Kunek, jeszcze troszke i Emi bedzie zasuwac sama, nawet sie nie obejrzysz :-) Gratuluje zabka Teraz juz z gorki ;-)

Dorcia, ale ten czas leci! To jeszcze max. miesiac i bedziesz miec swoja kruszynke przy sobie :-) Zycze spokojnej koncowki ciazy i szybciutkiego porodu A ten facet z gieldy to kawal ch....! Zamow na allegro, maja duzo uzywanych lozeczek

Daisy, co u Was? Jak tam malutka? (ktora juz taka malutka wcale nie jest ;-)).

Agusiaaa, jak dajesz sobie rade bez mezusia?

Mery, ja to Ci naprawde kochana wspolczuje tych nocek nieprzespanych i wiecznych chorob :-( Mam nadzieje, ze w koncu "wyjdziecie na prosta"
Nie wyobrazam sobie non stop w nocy wstawac

U nas nic nowego. W sobote bylismy z T. na urodzinach u kolezanki, T. odpadl o 22:00 i poszedl do domu, a my pobalowalismy do po 2:00 :-) Po czym jak wrocilam do domu to Sara sie obudzila i nie dala nam spac do 5:00 rano (to chyba dlatego, ze dawno nie widziala mamusi i tatusia razem ).

Tak to nic ciekawego. Praca, dom, praca, dom ;-)

Buzki dla wszystkich.

 

[iwa2]

Witajcie dziewczyny !!!
Nie wiem czy mnie pamiętacie .Iwona się kłania z Cieszyna .Mam teraz remont wiec mało czasu mam jedynie siedzę trochę wieczorami mam nadzieję ,że kogoś spotkam tutaj i pogadamy Pozdrawiam miło !!!!:-)

 

[Daisy_DG]

Witam,

co u nas hmmm Zuzia sama chodzi - prawie - bo leń taki że jak widzi nas w okolicy to tylko rękę po palec wystawia :-)
no i dzięki posiadaniu Benka - kociaka - mamy często "wolne" bo Zuzia i on bawią się w najlepsze nie ma to jak zostawić ich samych sobie ...

a my z pracy do pracy - czyli nic ciekawego - wakacje to upragniony moment w naszym życiu i doczekać się go nie możemy ;-)

pozdrawiam i gorące buziaczki

 

[Mery]

No to i ja pochwale sie umiejętnościami mojego małego potworka wstanie juz od jakiś trzech tygodni sama bez zadnej podpory stoi twardo na nogach długo bez trzymanki tylko jak juz jej się znudzi to jakoś nie chce się jej iść na nogach tylko klap na dupe i zasuwa raczkując. Idzie całłkiem fajnie na nogach trzymana za jedną ręke, i ogólnie jest strasznie szybka do wszystkiego w porównaniu z Natką której wszystko wolniej szło tak wiec teraz tylko wyczekuje pierwszego kroku myśle że już niedługo musi tylko przełamać lęk.
Pozatym nic ciekawego katar ma dalej w nocy pobudki min 7 razy ale juz mi to zwisa bo jestem tak padnięta że na oczy nie widze a do tego jeszcze kupe roboty przy domu no i okres komuni w pełni wiec weekendy znowu w pracy i czas leci
No teraz pomykam coś zjeść w spokoju bo obydwie spią

 

[dorcia_ryba]

Meldujemy posłusznie, że brzuszek coraz niżej i niżej więc wielki dzień pewnie coraz bliżej. W dodatku będąc za potrzebą zauważyłam żółto-przezroczystą galaretkę, co chyba stanowi część czopu śluzowego;-). He he he ciekawe kiedy się zacznie.

 

[sandra1982]

Meldujemy posłusznie, że brzuszek coraz niżej i niżej więc wielki dzień pewnie coraz bliżej. W dodatku będąc za potrzebą zauważyłam żółto-przezroczystą galaretkę, co chyba stanowi część czopu śluzowego;-). He he he ciekawe kiedy się zacznie.

Dorcia, moze to juz niedlugo :-) Mnie czop (wlasnie taka galaretka zoltawa) zaczal odchodzi jakis tydzien wczesniej, a pozniej jak nagle zrobil sie brunatno-krwisty w ciagu 6 godz. od jego pojawienia sie urodzilam :-)
Powodzenia!

 

[Brandy]

Aloha dziewczyny
Dominiczka juz prawie we wakacyjnym nastroju ;-)
Najpierw odpowiem na nurtujace Was pytanie - coz nazwiskiem :-) wiec, po rozmowie mojej z prawnikiem wyszlo, ze jak tylko wyrok sie uprawomocni to z nim do USC i zlozyc wniosek o zmiane :-) a po slubie maz moze zlozyc wniosek do sadu rodzinnego i bedzie przysposobiona
Moj ukochany przylatuje za 2 tyg juz sie zaczynam szykowac :-) balsamy brazujace i takie tam musze sie ladnie prezentowac, bo jade do tesciow na 3 dni z Mela wtedy :-)
Co do tattoo droga Sandro :-) to BAD ma glebsze znaczenie "B"jak pan B, "A" jak Amelia, "D" jak Dominika :-) a robilam go w BB na Komorowickiej w super studio

Dorcia - mhm..mi rano odszedl czop a w nocy urodzilam Mele, wiec Ty sie lepiej szykuj