reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Biegunka,gorączka, marudzenie- płacz

ciekawostka

Aktywna w BB
Dołączył(a)
3 Luty 2024
Postów
70
Cześć dziewczyny,
Powracam do Was bo potrzebuje porady.

Synek 9 msc , w nocy z środy na czwartek ewidentnie bolał go brzuszek i strasznie płakał w nocy( podkurczał nózki,nie mógl puscic baczka , ulge przynosilo mu rozgrzewanie brzuszka i masaz - myslalam ze to przez nabial ktory stopniowo wprowadzamy bo jest malym alergikiem. akurat w dzień podalam mu jogurcik ) Nad ranem zaczeła sie biegunka . Wieczorem doszla temperatura 38.9 st ( zeszła po podaniu syropu )
Nie wróciła przez całą noc dzisiaj nad ranem znowu goraczka 38.7 st za to ustapila biegunka .
Chcialam umowic malego do lekarza jednak mamy taki sezon grypowy ze nie bylo wolnego terminu ( ponoć na przychodni przyjmowaly 3 lekarki i nie wyrabialy sie ) ze tak powiem.. odmowily mi wizyty i powiedzialy ze moge jechac na sor dzieciecy ale skoro dziecko nie ma kataru i kaszlu to mozemy przeczekac weekend.
mimo ze syrop zbija goraczke to wiadomo ze jak dziecku cos dolega to nie jest ciekawie
maly jest marudny, bardzo placzliwy i nie odkladalny widac ze cos mu dolega . Goraczka powraca caly czas po kilku godzinach. ( pewnie jak przestaje dzialac syropek. ) na wieczor dobila do 39 st.

Prosze o porade czy mamy jechac na szpital czy przeczekac
Co byscie zrobily w takiej sytuacji. ?
 
reklama
Teraz też przy tej infekcji wirusowej miał robione badania i podwyższone erytrocyty i erytrocyty świeże też i to sporo. Na drugi dzień powtarzaliśmy i było trochę mniej i pediatra stwierdziła że może to przez infekcje wirusową ale w poniedziałek będziemy znów powtarzać, mówiła też że krwinkomocz po takim zapaleniu układu moczowego może się utrzymywać nawet rok czasu..
A sprawdzala Pani cewke moczowa ,moze ma stan zapalny stad krwinkomocz . U nas po wyleczonym zum wyniki byly ok ze wzgledu ze synek ma poszerzenie UKM pediatra zlecila nam badania moczu co miesiac i tak nastepnego miesiaca zauwazylam ze synek podczas oddawania moczu steka polecialam oddac malego mocz i cos tam odbiegalo od normy i okazalo sie wlasnie ze ma zapalenie cewki moczowej .
Nefrolog stwierdzil ze ukm nie jest przyczyna infekcji a stulejka na siusiaku za mocno przywarta do cewki przez to dokladna higiena cewki nie byla mozliwa . Zlecil nam masc i odklejanie stulejki zeby cala cewka sie ukazala
 
reklama
A sprawdzala Pani cewke moczowa ,moze ma stan zapalny stad krwinkomocz . U nas po wyleczonym zum wyniki byly ok ze wzgledu ze synek ma poszerzenie UKM pediatra zlecila nam badania moczu co miesiac i tak nastepnego miesiaca zauwazylam ze synek podczas oddawania moczu steka polecialam oddac malego mocz i cos tam odbiegalo od normy i okazalo sie wlasnie ze ma zapalenie cewki moczowej .
Nefrolog stwierdzil ze ukm nie jest przyczyna infekcji a stulejka na siusiaku za mocno przywarta do cewki przez to dokladna higiena cewki nie byla mozliwa . Zlecil nam masc i odklejanie stulejki zeby cala cewka sie ukazala
u nas właśnie z tym nie ma problemu wszystko ładnie się ściąga można bez problemu wyczyścić wszystko dokładnie, pediatra oglądała też mówi że nie jest nic zaczerwienione. U nas napletek się ściąga cały i można wszystko dokładnie czyścić , mały dostaje dafurag już drugi miesiąc codziennie bo tak kazała nefrolog i mamy do niej termin dopiero na 3 marca 😟 musimy zrobić USG kontrolne i też badania co miesiąc
 
A sprawdzala Pani cewke moczowa ,moze ma stan zapalny stad krwinkomocz . U nas po wyleczonym zum wyniki byly ok ze wzgledu ze synek ma poszerzenie UKM pediatra zlecila nam badania moczu co miesiac i tak nastepnego miesiaca zauwazylam ze synek podczas oddawania moczu steka polecialam oddac malego mocz i cos tam odbiegalo od normy i okazalo sie wlasnie ze ma zapalenie cewki moczowej .
Nefrolog stwierdzil ze ukm nie jest przyczyna infekcji a stulejka na siusiaku za mocno przywarta do cewki przez to dokladna higiena cewki nie byla mozliwa . Zlecil nam masc i odklejanie stulejki zeby cala cewka sie ukazala
a sporo tego wyszło bo erytrocyty -25, erytrocyty świeże 18-20 wpw reszta okej bakterie pojedyncze itd. następne badanie robiliśmy w innym laboratorium i erytrocyty pisało tylko że obecne i erytrocyty świeże 7 wpw. Już było następnego dnia mniej . Jeszcze w przychodni u nas norma erytrocytów jest do 10 małemu zawsze w badaniach kontrolnych juz po zapaleniu wychodziło 10 mimo wszystko nie więcej nie mniej
 
A sprawdzala Pani cewke moczowa ,moze ma stan zapalny stad krwinkomocz . U nas po wyleczonym zum wyniki byly ok ze wzgledu ze synek ma poszerzenie UKM pediatra zlecila nam badania moczu co miesiac i tak nastepnego miesiaca zauwazylam ze synek podczas oddawania moczu steka polecialam oddac malego mocz i cos tam odbiegalo od normy i okazalo sie wlasnie ze ma zapalenie cewki moczowej .
Nefrolog stwierdzil ze ukm nie jest przyczyna infekcji a stulejka na siusiaku za mocno przywarta do cewki przez to dokladna higiena cewki nie byla mozliwa . Zlecil nam masc i odklejanie stulejki zeby cala cewka sie ukazala
ostatnio właśnie mały też tak w nocy poplakiwal stąd mu zrobiłam badanie tak na wszelki wypadek, jeśli to ta cewka to jak to leczyć ? Trzeba coś na receptę czy coś specjalnego do higieny ?
 
A sprawdzala Pani cewke moczowa ,moze ma stan zapalny stad krwinkomocz . U nas po wyleczonym zum wyniki byly ok ze wzgledu ze synek ma poszerzenie UKM pediatra zlecila nam badania moczu co miesiac i tak nastepnego miesiaca zauwazylam ze synek podczas oddawania moczu steka polecialam oddac malego mocz i cos tam odbiegalo od normy i okazalo sie wlasnie ze ma zapalenie cewki moczowej .
Nefrolog stwierdzil ze ukm nie jest przyczyna infekcji a stulejka na siusiaku za mocno przywarta do cewki przez to dokladna higiena cewki nie byla mozliwa . Zlecil nam masc i odklejanie stulejki zeby cala cewka sie ukazala
Ale u 9m dziecka to mocno za wcześnie, żeby mówić o stulejce.
Moze podejdźcie z tym do urologa dziecięcego raczej?
 
Ale u 9m dziecka to mocno za wcześnie, żeby mówić o stulejce.
Moze podejdźcie z tym do urologa dziecięcego raczej?
no nie wiem mój starszy syn ma z tym problem do tej pory a ma 4 lata.. czekamy na wizytę właśnie też bo będzie trzeba prawdopodobnie obciąć te skórkę.. i od małego miałam z nim problem byłam na wizycie też jak miał ok.10 MSC i ma bardzo wąską tą skórę nie da się wcale tego naciągnąć przez co higiena tam sprawia nam bardzo dużą trudność i żadne maści pomagające w rozciąganiu się tej skóry nie pomogły została operacja
 
no nie wiem mój starszy syn ma z tym problem do tej pory a ma 4 lata.. czekamy na wizytę właśnie też bo będzie trzeba prawdopodobnie obciąć te skórkę.. i od małego miałam z nim problem byłam na wizycie też jak miał ok.10 MSC i ma bardzo wąską tą skórę nie da się wcale tego naciągnąć przez co higiena tam sprawia nam bardzo dużą trudność i żadne maści pomagające w rozciąganiu się tej skóry nie pomogły została operacja
Czasami to kwestia genów, ale jednak tak małym dzieciom nie powinno się nic tam ręcznie manerwować. Jeżeli robi się zaczerwienione i dziecko boli przy sikaniu to do urologa trzeba iść. Nic na własną rękę. I nic nie trzeba takim dzieciom naciągać ani rozciągać.

Tez o tym mysle jednak wyczytalam w internecie ze jesli niemowlakowi sprawia trudnosc siusianie to zalecaja sciagac wlasnie u takich maluszkow zeby uniknac zabiegu jak bedzie starszy
Nic się nie ściąga samemu, tylko szuka urologa dziecięcego i postępuje zgodnie z zaleceniami.
 
reklama
Czasami to kwestia genów, ale jednak tak małym dzieciom nie powinno się nic tam ręcznie manerwować. Jeżeli robi się zaczerwienione i dziecko boli przy sikaniu to do urologa trzeba iść. Nic na własną rękę. I nic nie trzeba takim dzieciom naciągać ani rozciągać.


Nic się nie ściąga samemu, tylko szuka urologa dziecięcego i postępuje zgodnie z zaleceniami.
dokładnie tak ja o tym wiem, mały ma uraz aż do teraz nie daje się tam dotknąć, ponieważ jak miał jakoś rok i do naszej przychodni doszła inna pani doktor przy sprawdzaniu okolic intymnych naciągnęła mu te skórkę i wszystko dookoła popękało a mały okropnie zaczął płakać z bólu , leciała mu też krew..zgłosiłam na nią skargę... Moje dziecko przez to bardzo ucierpiało porobiły się blizny w miejscach gdzie popękała skóra i tym bardziej jest bardzo ciężko to chociaż odrobinkę odciągnąć bo skóra straciła elastyczność ze względu na blizny które się tam zrobiły 😟
 
Do góry