reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Beta hcg

Iga86

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
11 Sierpień 2019
Postów
52
Witam, odebrałam wynik wyszło 252,6. Tam są normy. Czy dobrze odczytuje że to jest 5 tydzien?
 

Załączniki

  • Screenshot_20190811-103902_Gallery.jpg
    Screenshot_20190811-103902_Gallery.jpg
    180,6 KB · Wyświetleń: 330
reklama
Jutro powtarzam, w piątek robiłam pierwszą. Tylko dziwię się...bo z moich obliczeń wychodzi już 6 tydzien od pierwszego dnia okresu. Chyba że laboratorium liczy od owulacji...sama nie wiem .Niby proste A jak widzę nie tylko ja mam problem w odczytaniu wyniku.
 
Patrząc na normy laboratorium to twój wynik może świadczyć zarówno o 4,5 jak i 6 tygodniu ciąży. Dlatego wieku ciąży nie ocenia się na podstawie bety, tylko właśnie na podstawie ostatniej miesiączki, ewentualnie koryguje później na podstawie USG jeśli są duże rozbieżności. Mówisz, że na podstawie okresu wychodzi ci 6 tydzień, beta to potwierdza, bo w 6 tygodniu też jeszcze może być taka niska beta (każdemu beta rośnie w innym tempie), tak więc wszystko jest ok.
 
Dlatego właśnie nie wiem pod co się zaliczam...dla mnie też to wygląda 4,5,6 . Jutro robię kolejna betę A we wtorek lekarz może coś zobaczy już.
 
Jeśli masz dłuższe cykle to lepiej wstrzymać się tydzień dłużej przed wizytą u gina, aby faktycznie coś zobaczyć.

Nie wiem o co chodzi ale ostatnio widzę tendencję straszenia pacjentek przez ginekologów.

Dziewczyna ewidentnie za wcześnie przychodzi a oni już krzyczą, że to puste jajo plodowe.
 
Moj ginekolog poleca robic najpierw tylko bety az do 9 tygodnia bo wnosza wiecej niz usg na tym etapie. I dopiero po tych betach usg. Takie sa standardy postepowania wszedzie poza Polska. I nie wyliczy sie dokladnie kiedy doszlo do zaplodnienia.
 
reklama
Idę do lekarza tylko dlatego , że spanikowalam i myślałam że coś się dzieje. Zadzwoniłam, że mam testy pozytywne ( to było przed beta) i mam plamienia. Okazało się że to było implantacja zarodka. Lekarz nic nie widział na usg ( tak też myślalam że nic nie zobaczy) dlatego kazał mi przyjść za tydzień. A normalnie bym poszła dopiero 26 sierpnia na wizytę.
 
reklama
A co do straszenia ...widze tez ze lekarze strasza. Moj jest bardzo malomówny....i niestety tylko on jeden w mojej miejscowości. Opinie ma dobre od x lat. Zobaczmy dalej. W pierwszej ciazy chodzilam do innego .niestety juz zmarl.
 
Do góry