daariaa9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2021
- Postów
- 2 714
Czytaj ze zrozumieniem, pisałam, że o pierwsze dziecko staraliśmy się rok i przed skierowaniem nas do kliniki niepłodności lekarz spróbował z progesteronem. Pisałam też, to tylko tylko cząstka historii bo mam tu rozpisywać wszystko? Dobrze, kłamie na potęgę bo nie mam co robićWeszłaś tutaj z dość konkretną radą. Radą brania leków na receptę. Powinnaś to jakoś sensownie umotywować. A zrobiłaś coś totalnie przeciwnego.
Po pierwsze normy progesteronu są dość mocno rozpisane co do dokładnej fazy - cyklu oraz każdego trymestru ciąży. I jak najbardziej norma 11ng dla 1 trymestru ciąży pozwala te ciąże utrzymać.
Po drugie niedomogę sprawdza się podczas konkretnych badań i PTGiP jak najbardziej określa jak to się robi. A nie koleżanka Daria na babyforum pisała.
Po trzecie dziewczyny dobrze piszą, że się mega plączesz. Serio mamy tu masę dziewczyn, którym progesteron dawany nawet przy ich własnym progesteronie 35ng nie pomógł i takie które miały proga 10-11ng i ciąże utrzymały. Nie są to żadne dowody na cokolwiek.
Podsumowując na podstawie Twojej historii nie da się stwierdzić czy masz faktycznie niedomogę lutealną i co było przyczyną Twoich nieudanych starań (bo nawet ani razu nie napisałaś jaki był ten progesteron i kiedy, ile razy badany, a teraz wiadomo że będziesz ściemniać że był 5 albo 9 żeby Ci się historia spięła itd.). Pominę już kwestię, że 5 miesięcy mieści się w normie, bo zdrowa para 30latków, ma ok 18% szans na ciąże, w każdym cyklu, uprawiając regularnie seks co 2-3 dni. Uznaje się, że dopiero po 12 miesiącach powinno się zacząć cokolwiek badań - bo tu już wykraczamy poza normę. Także, w ciąże zaszłaś turbo szybko i zabawne, że pouczasz dziewczyny starające się latami, później często też po nieudanych próbach in vitro, dodatkowo próbując je obrazić w stylu "zazdroszczą mi dziecka bo same nie mają" - mega słabe



Ps. To nie była rada tylko zapytanie ,a progesteron?’ U mnie nie znaczy u innych, nie pisałam ,bierzcie wszyscy progesteron bo mi pomógł’ pretensjonalny ton poprzedniczki kazał mi tylko tu odpisywać bo nikt mi nie będzie wmawiał kłamstwa. Ale tak się nakręcacie, że teraz czego nie napisze będzie dla was kłamstwem, także tymczasem

Ostatnia edycja: