reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Beta hcg a wiek ciazy

Dołączył(a)
14 Luty 2022
Postów
7
Witam, zacznę od tego, ze jestem na początku ciazy. To trzecia ciąża, pierwsza zakończyła się poronieniem. Niepokoi mnie jednak wartość betahcg w stosunku do wieku ciazy. Może któraś z Was była w podobnej sytuacji. Mianowicie chodzi o to, ze od porodu moje cykle nie są jakoś szczególnie regularne, zwykle wynosiły około 35 dni, teraz potrafią wąchać się od 31 do 38 dni, raz nawet były to 42 dni. Mam świadomość, ze nieregularność cyklu mogła wpłynąć na przesunięcie owulacji, ale jednak beta hcg jest dość niska jak na ten dzień cyklu chociaż przyrasta w normie. Ostatnia miesiączkę miałam 3.12. W normalnych okolicznościach okres powinnam dostać 06.01. To byłby 35 dzień cyklu. Jak można się domyśleć miesięczna nie przyszła pierwszy test zrobiłam 9.01 wynik negatywny, później 14.01 i pozytywny test ciążowy z blada ale widoczna kreska, kolejnego dnia zrobiłam betę wynosiła 36,7, po dwóch dniach wynik 86,6. Zatem przyrost jest w normie, tylko ciagle w głowie mam, ze może to za mały wynik jak na taki czas po ewentualnej miesięczne. Może ktoś z Was był w podobnym przypadku? Mam za sobą stratę i pewnie stad ten niepokój. Z norm laboratoryjnych mieszczę się w 4 tygodniu, na 5 jeszcze się nie załapuje. Będę wdzięczna za każdą odpowiedz. Może chociaż trochę się uspokoję. Zastanawiam się tez czy udać się na wizytę, chociaż wydaje mi się ze rozsądniej będzie poczekać około 2 tygodnie, bo przy tak niskiej becie nic nie będzie widać, prawda? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
 
reklama
Niestety nie było mi jeszcze dane być w poprawnej ciąży jednak z twojego postu wynika że przez nieregularne cykle owulacja mogła być różnie , dlatego nie patrz na normy laboratoryjne i na datę ostatniej miesiączki bo tylko niepotrzebnie się stresujesz . Jeżeli beta przyrasta prawidłowo to nie powinnaś teraz się tym przejmować , jak cię to uspokoi to mozesz ja zbadać jeszcze 1-2 razy i sprawdzić czy dalej przyrasta prawidłowo i później umówić się do lekarza na potwierdzenie ciąży . Może się okazać z USG że ciąża jest młodsza niż z OM . Tym bardziej że mówisz że słabo pozytywny test wyszedł ci 8 dni po domniemanej daty miesiączki
 
Skoro masz nieregularne cykle, to nie wiesz kiedy miałaś owulację. Na razie pozostaje ci tylko sprawdzać przyrost bety, a potem USG.
 
Jak nie wiesz kiedy była owulacja to nie wiesz jaka beta powinna być.
Jak przyrost dobry to ok. Umów się do lekarza w okolicy bety 10 tys, wtedy powinien być już zarodek!
 
Do góry