reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Belgijskie matki łączcie się!!!!!!!!!!!!!

no u nas taka gara, ze wymiekam!!!!! maly lekko spocony, poza tym troche dal czadu w nocy, a dokladniej to o 5 rano, po tym jak do polnocy sobie buczal, chyba go te upaly ciupke denerwuja i sie msci na rodzicach, widze jak przez sen smieje sie smiechem szalonego naukowca conajmniej ;)

hmmmm.....babcia wciaz mysli czy niegrzeczna dziewczynka moze dostac przepis ;D

a ja sie musze pouczyc bleeeee bo jutro ostatni exam, ale mozg mi sie aktualnie gotuje i wolalabym na jakis spacerek do zacienionego parku sie wybrac....moze z ksiazeczka? ::)
 
reklama
Hello
A my przerobilismy piaskownice na basen,podlaczylismy rozne ustrojstwa natryskowe w ogrodzie i teraz sie boje o nasz rachunek za wode ;D
Za chwile idziemy na info-avond do podstawowki!Hehe,6-latek idzie we wrzesniu do 1 klasy!
Przedtem jeszcze tylko sprawdze czy chlopcom nie wyrosly blony plawne i skrzela i odetne doplyw wody ;D

Pomysl-propozycja dla spoconego Olafcia:na reke i pod chlodny prysznic,ciekawe czy sie wystraszy >:D
 
z tym prysznicem to nie wiem, moje rodzenstwo juz umialo mowic, a wciaz krzyczeli:
"nie chcemy deszczyku" jak ich sie wsadzalo pod natrysk, oni chcieli "wodospad" ;)

ech, bylam dzisiaj na ostatnim egzaminie ;D
ostateczne wyniki dopiero na koniec czerwca, ale teraz wakacje ;D ;D ;D ;D ;D
czekam na mamusie.....ktora uczynilam babcia ;) i jedziemy Olafkowi pokazac kraj poczecia :D yeah!

geee, ale goraco!!!!!!!tzn jak na mnie cacy, po tej paskudnej zimnie, ale dziecioczek wymieka wieczorami....
 
Na moje oko,to wszyscy sie roztopili w czasie upalow a dzisiejsza burza zmyla resztki i te resztki poplynely do brudnego morza Polnocnego.Teraz trzeba poczekac na parowanie i ponowy deszcz i cudowne pojawienie sie z powrotem na tym padole.

O jezu,ale bredze ;D Synowskie wypite,czarnkowskie vel noteckie tez,trzeba bedzie poszukac jakichs innych substancji upojno-rozrywkowych ;D
 
u nas zapasy Genievre, Jenever....sprawdzalam pisownie, ale zapomnialam w drodze do kompa ;)
zostaly zrobione przez babcie na wyjazd do Polski, ale czesc juz tajemniczo ubyla ;D niam, niam, waniliowe jest pyszne!!!!!!!!!
poza tym leje caly dzien, ale spacerek i tak zaliczylismy a do tego wizyta Kind en Gezien (calkiem przyjemna, ale moze lepiej, ze nam sie nie wymsknelo, ze maly spi z nami hehe)
teraz czekam az tatus wroci z Radio Centraal i upiecze sie kolejne ciasto babci, niam, niam, najlepsza rzecz dla moich 7cm wiekszych bioderek ;)
 
jenever,he?To ja zapraszam w pazdzierniku na jenever feest do Hasselt ;D Alan zaliczyl pierwszy raz w wieku 2 miesiecy,to moze i 5 miesieczny Olaf przezyje ;D >:D
Taaa,w Kind&Gezin moze byc ciekawie, a propos porad dla swiezych matek,znasz taka gazetke "Ouders van Nu"?Holenderska,takie troche mniej wariackie podejscie do tematu "dziecioczek" niz nam proponuje Kind&gezin.
My ciasta nie mamy,ale za to dostajemy co drugi dzien wielkie pudlo truskawek,tesciowie maja wielki zagonek i sie dziela (my tez sie podzielilismy,ale dobrzy ludzie z nas ,cooo?)
 
przepis na sernik od babci zdobyty!!!jak bede miala chwile to go ladnie przepisze i tez sie podziele ;D
truskawki tesciow sa rewelacyjne!
dzisiaj Olafka kapala mama i.....nie plakal ;D
Jenever feest bedzie trzeba zaliczyc czy Olaf chce czy nie >:D
 
A ja sobie teraz przy piwku obejrze jak nasi dostaja kopa od 9 Szwabow i 2 Polaczkow ;D bleeee,nie cierpie futbolu,ale nic innego ,czytaj:smiesznego ,dzis nie ma.hehe,na BBC bylo nawet live z poznanskiego rynku,podchmieleni kibice spod Londonera ::)
 
reklama
Nuuuuuuda straszna
choc podobno ciekawi ludzie nigdy sie nie nudza ;D Ogladam sobie przystojnych zolnierzy,bo belgijska armia urzadzila sobie w centrum naszej wsi jakies manewry,bawia sie w indian,kowboi i innych jamesow bondow i lataja wielgachnymi helikopterami nad nasza chata ku uciesze dzieci ::)Widzielismy tez pare czolgow,ze dwie amfibie na suchym jak pieprz rynku i takich roznych obwieszonych kalachami i granatami...a moze ja juz nie mieszkam na belgijskiej wsi ??? ???
 
Do góry