reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Bardzo Nurtujące Problemy

U nas z myciem zębów jest różnie - na początku Karol uwielbiał, teraz bywa różnie - czasem nie ma problemu, ale dość często jest bunt - trzeba użyć podstepu albo i lekkiej siły...najchętnie myłby naszą - elektryczną bo fajnie buczy ;)
jak wyszły czwórki (i wychodzą nadal - dziś lekarz wylukał nam ogromnego krwiaka na górnym dziąśle :( ) to marudził przy myciu - teraz najczęściej daję mu do rączki szczoteczkę z włosiem - niby myje sam (czyt. gryzie) a poprawiam jeszcze ta silikonową która już jakiś czas była w odstawce, no ale palucha łatwiej mu włożyć do buzi - lepiej ją toleruje
 
reklama
Kakaw te kolczyki sa na wkretki ale nie sadze by przeszkadzaly...zwracalam na to uwage czy ejjs ie gdzies tam nie wbija lub nie odbija i luzik,wszystko jest oki...
 
a powiem wam że ja tez za chiny nie potrafię spać we wkrętkach - inne mogę nosić bez przerwy ale wkrętki zawsze wyjmuję
 
No i idziemy jutro przebić te uszka :-(
Teściowa się zdeklarowała że ona będzie trzymać niunkę no oczywiście jak bedzie coś nie tak to ja wkrocze :-D
Napiszcie jak wiecie o jakiś powikłaniach czy czymś innym mam jeszcze do jutra do popołudnia czas
please please please :szok::rofl2::sick::eek:
 
Kakaw jesli bedziesz przemywala woda utleniona to napewno wszystko bedzie oki...Byle tylko niunia nie ciagnela z uszka...zreszta pani kosmetyczka da Wam wskazowki...
 
Pati - mam taką nadzieję :tak: dzieki że mnie wspierasz :-D
Swoją drogą to ja nie pamiętam czy mnie bolało jak mi uszy przebijali.:no: Stokrotki jak tam luka do kompa to by się mogła wypowiedzieć bo z tego co zauważyłam ma kolczyka i to nie tylko w uchu:tak: No i Rusałka bo też chyba teraz Klaudusi przebijali
Ale ma Sandra matkę panikarę :-D:-D:-D
 
kakaw wcale Ci się nie dziwię, tez chyba panikowałabym:tak::-)Ale Pati ma rację, teraz to chyba ostatni dzwonek. Ja miałam przebijane uszy jak byłam w podstawówce - albo przedszkolu? i pamiętam jak sie bałam. Tzn. to była panika, bo taki huk i nie chciałam dac sobie przebić drugiego ;-) A Sandrunia to pewnie zapłacze jak przy szczepieniu i tyle.
Trzymam kciuki Mamuśka!;-):-)
 
reklama
Kakaw - ja mam cztery dziurki w jednym uchu, dwie w drugim i jedną w pępku...da się przeżyć ;) te w uszach robiłam sama...
Ale jakbym takiemu maluchowi robiła to pewnie bym się bardziej stresowała niż sobie :) Trzymam kciuki żeby było jak najbardziej bezstresowo i bezbolesnie - chyba że już po ;)
 
Do góry