reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

bajki... Czy wasze dzieci ogladaja bajki...

Ja uwazam, ze nie ma nic smutniejszego niz widok dziecka wgapiajacaego sie pustym wzrokiem w ekran telewizora (przyjrzyjcie sie dzieciom, one maja wtedy takie gapowaty, pusty wyraz twarzy...) i udalo mi sie rok i 9 miesiecy uniknac ogladania bajek. Potem popelnilam blad i pokazalam malej Teletubisie. No i oczywiscie zakochala sie w nich. Jak rowniez w Smykach na Cbeebies. Gdybym pozwolila, to pewnie siedzialaby przed tv godzinami, ale nie pozwalam jej siedziec dluzej niz 20 minut. Gdy zaczyna sie buntowac po wylaczeniu tv, zajmuje ja czyms innym, zabawa, albo czytaniem. Raz mialam zly dzien, nie chcialo mi sie z nia bawic, mialam ochote miec troche czasu dla siebie i Cbeebes lecialo ze 2 godziny. Mam nadzieje, ze uda mi sie nie powtarzac takich maratonow.

Telewizor jest teraz przewaznie wylaczony, a kiedys gral non stop. Mamy wiec z mezem odwyk :-D
 
reklama
Moja nie usiedzi dłuższej chwili w jednym miejscu.Niby ogląda,ale tu pójdzie,tam pójdzie.W między czasie zabawkami sie pobawi.Nie siedzi ciągle wgapiona w tv.
 
No prosze troche poszukalam na forum i znalazlam:-)
Moja corka zaczyna dzien od siadania na nocnik i ogladania bajeczki.Uwielbia mini mini a ja staram sie nie wlaczac telewizora:-D:-DAle siku zawsze jest wiec bajka tez musi byc:rofl2:
Laura uwielbia Niedzwiedzia w duzym niebieskim domu, Mame Mirabel i Sezamkowy Zakatek:-)
Zeby nie patrzala wiecej w tv to wlaczam vive i wylaczam tv wiec muza leci tylko z glosnikow.
Jak slyszy swoja ulubiona piosenke patrzy w tv a tam ciemno:-D:-D
Wzielam ja na sposob
Ale niestety na dzien te 3 bajki musi zobaczyc :-D:-D
No chyba ze jestesmy poza domem a w zime ciezko o 18:30 byc poza domem:baffled:
 
Córa moglaby ogladac na okrągło... Ale nie daję jej tylko jak jest chora daję sobie trochę na luz bo byłoby źle. Staram się trzymać zasady ze nie wiecej niz godzine- trudne jest to z powodu tego, ze mieszkamy z tesciami a oni duzo puszczaja bajek dzieciom...
Za to synek pooglada chwile i juz leci cos "naprawiac swoja wiertara" :-)
Na topie jest Peppa, ale staram sie wybierac tez inne bajki ktore uwazam za fajne- glownie starocie. W tv najlepszy kanal to jimjam chyba tak sie nazywa - nie wiem bo nie mamy zadnej kablowki ani cyfrowki. Tesciowie maja u siebie tylko.

Jednaku nas nie ma mowy by dziecko dyktowalo warunki co chce robic i wymuszac na nas cokolwiek - o nie... I nie cierpie jak kanal dla dzieci leci non stop. Wtedy wszystko co dzieci robia jest taki przerwyane. Balabym sie ze dzieci nie beda umialy sie skupic na dluzej na niczym mniej atrakcyjnym niz reklama Barbie...

Pozdrawiam
 
uwierzcie najgorszy jest DOBRANOCNY OGRÓD i maka paka i takie tam inne

dokladnie u nas jest to samo cbeebies chodzi od rana do wieczora koszmar ale najbardziej to strazaka finleja,traktora toma i teraz listonosza pata noi oczywiscie teletubisie i jeszcze bila i bena to sa hity i juz
 
Ja czasem puszczę mojej córeczce MINIMINI gdy chcę w spokoju zjeść śniadanie. Rzadko włączam też przy niej TV aby za bardzo sie do niego nie przywiązała. Choc pewnie przyjdzie taki dzień że bedzie chciała oglądac na okrągło to samo :-D
 
Ostatnio mąż przyniósł do domu bajkę o Czerwonym Kapturku i teraz to ona króluje... No, może nie tyle Kapturek, co wilk:tak::szok:.
 
reklama
ja jestem oburzona bo prawie zdjęli traktora toma na cebebes phi ulubioną bajkę mojego Adrianka :-:)-:)-:)-(
 
Do góry