reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Badania Po Poronieniu

reklama
Obecność przeciwciał przeciwjądrowych (ANA) jest typowa dla wielu chorób z grupy tzw. chorób autoimmunologicznych, czyli chorób ce****ących się niekontrolowaną produkcją przeciwciał niszczących różne tkanki własnego organizmu.
Do chorób z tej grupy należą: toczeń trzewny, reumatoidalne zapalenie stawów, skleroderma, zapalenie skórno-mięśniowe, wole Hashimoto, cukrzyca typu 1, bielactwo, choroba Addisona, autoimmunologiczne zapalenie wątroby, niektóre rodzaje anemii, niektóre rodzaje kłębuszkowych zapaleń nerek.
Dodatnie ANA stwierdza się także w nieswoistych zapaleniach jelit, w niektórych przypadkach nadczynności tarczycy, w chorobach skóry (łuszczyca, pęcherzyce) i w wielu innych chorobach. Badanie ANA jest więc rutynowym elementem diagnostyki różnych stanów chorobowych, takich jak stany gorączkowe, bóle stawów, przewlekłe biegunki, podwyższenie prób wątrobowych, nietypowe zmiany skórne, nadciśnienie i wiele innych.
 
Mam Pytanie.
Odebrałam wczoraj wyniki posiewu i nie wiem jak je interpretować. Jesli któraś z Was miała coś takiego to bardzo proszę o odp.
leukocyty - średnio liczne
nabłonki - liczne
bakterie - nieliczne pałeczki G(+/-) co kilka p.w
średnio liczne Corynebacterium spp
grzyby nie znaleziono

Wyhodowany drobnoustrój S. agalactiae może świadczyć o nosicielstwie. W warunkach zwiększonej ilości dwutlenku węgla wyhodowano Gardnerella vaginalis.
Interpretacja wyników zależy od objawów i stanu klinicznego pacjenta.
Grzybów drożdżopodobnych - nie wyhodowano

Przerażają mnie te wyniki... Strasznie się boję że nic nie będzie z naszych starań...:no2::sad:
 
Kwiatuszku poczytaj sobie.

[h=2]Gardnerella vaginalis[/h] Diagnostyka zakażeń wywołanych przez Gardnerella vaginalis.

Co to jest Gardnerella vaginalis?
Bakteria beztlenowa Gardnerella vaginalis występuje w dolnym odcinku układu moczowo-płciowego, głównie u kobiet. Jej intensywne namnożenie prowadzi do powstawania bakteryjnego zapalenia pochwy tzw. waginozy bakteryjnej. Jest to najczęściej spotykany rodzaj infekcji pochwy i sromu u kobiet w wieku reprodukcyjnym.
Jak przenosi się Gardnerella vaginalis?
Gardnerella vaginalis nie należy do patogenów przenoszonych drogą płciową, ale rozwój waginozy bakteryjnej ma często związek z aktywnością seksualną (duża liczba partnerów lub partner będący bezobjawowym nosicielem Gardnerella vaginalis). Do zakażenia nie dochodzi natomiast poprzez używanie przedmiotów higieny osobistej należących do osoby zarażonej.
Przyczyny waginozy bakteryjnej nie są dobrze znane, ale do czynników ryzyka można zaliczyć stosowanie antybiotyków, zmniejszoną produkcję estrogenów w wieku menopauzalnym, stosowanie wkładki wewnątrzmacicznej lub irygacji pochwy.
Jakie są objawy infekcji Gardnerella vaginalis?
Główne objawy waginozy bakteryjnej spowodowanej przez Gardnerella vaginalis to nieprzyjemny, rybi zapach wydzieliny z pochwy i rzadkie upławy o białawym lub szarawym kolorze. Sporadycznie może się pojawić swędzenie sromu oraz pieczenie przy oddawaniu moczu.
Jakie są powikłania infekcji Gardnerella vaginalis?
Bakterie będące przyczyną waginozy mogą również infekować macicę i jajowody, co z kolei prowadzi do zapalenia górnego odcinka dróg rodnych, a w konsekwencji do uszkodzenia jajowodów i niepłodności. Wczesne rozpoznanie waginozy bakteryjnej jest szczególnie ważne w przypadku kobiet ciężarnych. Nieleczona infekcja może prowadzić do zapalenia pęcherza płodowego i łożyska, przedwczesnego pęknięcia błon płodowych, przedwczesnego porodu, niskiej masy urodzeniowej dziecka oraz zapalenia błony śluzowej macicy i przydatków w okresie połogu.
Badanie w kierunku Gardnerella vaginalis warto również wykonać przed planowanym zabiegiem histerektomii (wycięcia macicy), gdyż obecność bakterii zwiększa prawdopodobieństwo późniejszego wystąpienia zapalenia górnego odcinka dróg rodnych.
Waginoza bakteryjna może zwiększyć podatność kobiet na choroby przenoszone droga płciową, takie jak chlamydioza czy rzeżączka, i zakażenie wirusem HIV.
Diagnostyka infekcji Gardnerella vaginalis?
Diagnostyka waginozy bakteryjnej jest wieloczynnikowa i obejmuje analizę charakterystycznych objawów, określenie pH pochwy czy analizę mikroskopową wymazu. W celu stwierdzenia obecności Gardnerella vaginalis we florze pochwy zaleca się posiew lub badanie z wykorzystaniem techniki PCR.
 
Matko... To pewnie na razie mogę dać sobie spokój ze staraniami... Nie wiem jak to wytrzymam.... To jedynie mi dawało nadzieję... Jutro mam dopiero wizytę. Coś czuje że się po niej załamie...
 
Kwiatuszku mnie się wydaje, że jeżeli wcześniej nie miałaś takich wyników, to infekcja nie jest zaawansowana. Leczy się to antybiotykami. na pewno ty i twój mąż musicie się leczyć równocześnie, zeby się nawzajem nie zarażać. Wyleczycie co trzeba i będziecie się starć. Ile ty masz lat? Bo ja dinozaur jestem, po dwóch stratach i w wieku 40 lat usłyszałam, że muszę poczekać rok ze staraniami a on już minął i właśnie mamy pierwszy miesiąc z zielonym światłem. Czas szybko leci. Podleczysz się i do dzieła. Trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
No w tym roku stuknie mi 23. Ja nigdy nie miałam robionego wymazu. Żaden lekarz mi tego nie mówił. przeczytałam tutaj na forum że warto to zrobić. Jestem jeszcze przed @ mam nadzieję że się wyleczę teraz i po @ będziemy mogli się starać. Wiem że jeszcze jestem młoda itp, itd. Ale ciężko jest wytłumaczyć kobiecie po stracie że ma jeszcze czas...
 
reklama
Kwiatuszku - uwierz, że masz jeszcze szansę a nad czasem się nie zastanawiaj. Mnie w ty roku stuknie 42 lata a pomimo to się nie poddaję. Zobacz ile czasu ty masz jeszcze na próby. Wierzę, że ci się uda i będziesz mieć jeszcze nie jedno dzieciątko :tak:
 
Do góry