ewelina28
Dum Spiro Spero...
Chciałam się zapytać czy po łyżeczkowaniu badają obumarły płód i czym było spowodowane to,że serduszko przestało bić?
Dziś od gina dowiedziałam się ze od ostatniej wizyty 7tydz 4 dzień fasol nie urósł nic i przestało mu bić serduszko, dziś powinien być 10tydz i 1 dzień.
W poniedziałek będę mieć zabieg i zastanawiam się właśnie nad tym czy jakieś badania będą robić.
Odp. na pierwszą część pytania:
Tak, po łyżeczkowaniu, wyskrobiny są badane. Zazwyczaj z badania histopatologicznego nie dowiadujemy się niczego...nie dowiadujemy się, co było przyczyną poronienia.
Odp. na drugą cześć pytania:
Nikt nie jest w stanie odpowiedzieć Ci jednoznacznie, dlaczego serduszko przestało bić, nawet lekarz, gdyż czynników jest mnóstwo. Co się wydarzyło, wie tylko ten na górze...
Po zabiegu podejrzewam żadnych badań Ci nie zlecą. Jak nie uda się uzyskać skierowania na poszczególne badania od lekarzy (ginekolog, rodzinny, endokrynolog), to należy zrobić je na własną ręką...co za tym idzie, na własny koszt. Warto jednak je zrobić, gdyż w wielu przypadkach znajdujemy sprawcę poronienia. A wiadomo, kiedy znamy wroga, łatwiej go pokonać.
Siły życzę i wytrwałości!