Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Badania Po Poronieniu

nie ja nie musiałam płacić, podałam tylko tobie cenę :)
debrałam wyniki:

cytologia: ok, PAP II, czyli jak na mnie normalka
wymaz z pochwy:

1. streptococcus spp - obfity wzrost
2. enterococcus spp - duży wzrost
3. candida albicans - obfity wzrost

tak więc jak nic czeka nas antybiotykoterapia
wallbash.gif
, czyli byle do wtorku

no a z badań histopatologicznych wyszło tylko, że to był dzidź 2,56cm
 
reklama
Ilonka,a oni jak robią wymaz to musisz iść to zrobić u ginka???
to znaczy ,że jakieś bakterie były skoro był wzrost?
Wiesz ja słyszałam ,że dobrze jest lactovaginalu używać w początkach ciąży żeby flora była dobra ,a ja mimo ,że nie jesetem w ciązy to używam dodatkowo femina mama -płyn do higieny intymnej i on zawiera takie kwasy mlekowe jak lactovaginal no i zapobiega rozwojowi bakterii i infekcją.No i lactovaginal też mam zawsze w lodówce gdyby coś sie działo upławy czy cóś.

Ja mam pomysła mam nawracające zapalenie pęcherza więc pujde do ogólnego i wydębie skierowania na badanie ogólne moczu i posiew moczu od poronienia na to cierpie i zastanawiam sie nawet czy to nie ma związku z moją stratą ,ale to już za długa historia, no a pozatym często miewam grzybki i świąd pochwy więc postaram sie pujść do swojego ginka na nfz i też wydębie ile sie da może jakiś posiew zrobie z pochwy i szyjki,a tuż przed starnkami jeszcze wymazy i mam pytanko gdybyście coś wiedziały czy ureaplasma, mykoplazma,cytomegalia , tokso, chlamydia to są n a to badania krwi czy wymazy?zgłópiałam bo wszystkie te badziewia mają te IgG i IgM.
 
ja używam cały czas płynu do higieny intymnej Lactacyd i jest ok, ale wiesz ja mam skłonności do zapaleń i bakterii i nic tego nie zmieni, mogę cały czas zażywać antybiotyki i tego nie wytępię, bo pojawią się nowe, więc walka z wiatrakami

co do badań to toxo i cytomegalia to badania krwi, a pozostałe o które pytasz to wymazy
 
Ja mam to samo jak nie pęcherz to jakiś grzybek i tak wkółko byle chłodek i już mnie cewka piecze i sie zwyczajnie gubie co robić teraz a co potem bo to i tak wraca mimo wszystko , pozostaje mieć nadzieje,że będzie dobrze pamiętam w wieku 18 lat poszłam po raz pierwszy do ginka i on mnie bada i mówi jest ok tylko jakaś infekcja jest ,ale nic w tym kierunku nie zrobił żeby wymaz czy coś , dał jakiś lek po którym było jeszcze gorzej , potem zaczęły sie problemy z pęcherzem itd i nie wiem czy to przez niego czy co wcześniej nic nie czułam a potem ciągle coś i tak do tej pory i jak tu sie nie bać o dzoecko jak jakieś badziewie tam siedzi uporczywe i być może już jest to stan przewlekły:-(
dlatego na początek zorbie posiew moczu i tą chlamydie bo podobno trudno ją zwalczyć.

czyli
badanie ogólne moczu
posiew moczu
posiew z szyjki
posiew z pochwy
i chlamydia wymaz tylko nie wiem skąd i znowu sie pogubiłam:eek:
podobno chlamydia może nawet w migdałach siedzieć a ja od dziecka często na angine chpruje może z gardła też zrobie.............
 
Ja idę za tydzień na wymaz do ginka zrobie ten test genetyczny ,który wykrywa chlamydie, ureaplasme,mykoplazme i bodajrze opryszczke, no i ruszam do rodzinnego po skierowanie na badanie ogólne i posiew moczu , byłam na wizycie i ginek powiedział ,że koniecznie musze pęcherz wyleczyć bo jest bardzo powiększony i możliwe,że to własnie chlamydia sie panoszy i tak działa ,ale i tak dobrze by było zrobić posiew moczu.
 
a tak nawiasem mówiąc kto mi napisze, co składa się na układ krzepnięcia i czy przeciwciała antyfosfolipidowe to p/c antykardiolipinowe i antykoagulant tocznia bo już się zakręciłam, a aż tak w tym wszystkim przyznam nie siedzę ??? Bo ja już mam tyle wersji, a mój lekarz napisał tylko hasłowo :(
 
Zajrzałam tu ot tak, mimo, iż rozum ma proste wyjaśnienie to matczyne serca nie ma żadnego.
Chciałam tylko zajrzeć ale teraz chcę i napisać.
Ten wątek jest jak drogowskaz. Jak dobry instruktor przez kolejną próbą.
Poroniłam 2 dni temu (7tyg). Jednego dnia widzę maleństwo i jego bijące serduszko a drugiego już go nie ma. Mam dwie wspaniałe córeczki a to byłą moja trzecia ciąża ale i tak tęsknota nie mniejsza.
Za 2 tygodnie mam kontrolę gin i poczytawszy Was uważnie wiem o co pytać i jak się przygotować.
Życzę Wam powodzenia i udanych 40 tygodni w dwupaku.

I dziękuję, że dzielicie się swoją wiedzą i przeżyciami.
 
Bohaciewka witaj bardzo mi przykro zapalam swiatełko dla Aniołka (*), zapraszam na wątek ciąża po poronieniu znajdziesz tam wsparcie i zrozumienie.
Prawdą jest ,że jak lekarz słyszy ,że choć troche w tym siedzisz i znasz nazwy poszczególnych bakterii,albo badań to od razu ineczej z tobą rozmawia najlepiej zrób liste i popytaj ginekologa o badania, wszystko zależy od przebiegu i objawów
Ilonko nie mam pojęcia nie pomogę ci aż tak w tym też nie siedze.
​
 
reklama
byłam dziś na badaniach krwi:

antykoagulant tocznia, tsh, fT3, fT4, Ca 125, p/c antykardiolipinowe IgG i IgM, morfologia+ płytki ktrwi
wyniki części za tydzień, a drugiej części za 2 tygodnie

w przyszłym tygodniu ciąg dalszy:
attp, pt, tt, fibrynogen, anytrombina III, czas krwawienia, czas krzepnięcia, ciałko c, białko S, D-dimer
p/c anty-TPO, p/c anty-TG, p/c przeciw receptorom TSH,

jak tylko będą wyniki to coś więcej napiszę
 
Ostatnia edycja:
Do góry