reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Badania, normy - nasze watpliwości i pytania

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Skoro normalnie sie nie siedzi, ani nie lezy, to przy 75g tez powinno sie normalną aktywnosc zachowywac. No i zastanawiam sie co bedzie, jesli komus po 50g wyjdzie wynik na granicy, a osoba ta zachowywala tae normalną aktywnosc.Robi sie na 75g, czy ryzykuje i nie robi?
Ja wolalam siedziec i nigdzie nie chodzic :-)

sorki, że tak późno odpowiadam. ale tak masz dobre myślenie, jak coś nie tak wychodzi po 50g powtarza się badanie ale po obciążeniu 75g, i przed podaniem glukozy powinno sie orientacyjnie oznaczyc poziom glukozy na glukometrze, bo nigdy nie wadomo czy nie ma się do czynienia z osąbą chorą właśnie na cukrzyce, a jeśli takiej osobie poda sie 50 lub 75 gram glukozy to moze byc mało miło. I niestety o ile wiem w nielicznych miejscach sie tak postępuje :-( życze zdrówka i lekkich ostatnich tygodni.
 
reklama
Zastanawiam się właśnie czy nie powtórzyć glukozy w innym laboratorium , ponieważ mi to badanie jakoś dziwnie zrobili że jednego dnia na czczo a drugiego po obciążeniu lekarz mówi że to niby nie ma znaczenia bo po obciążeniu wynik jest dobry , jak już pisałam miałam 105 po 2 godzinach i obciążeniu 75 gram ale chyba dla pewności powtórze.
Dzisiaj prawdopodobnie poda mi Immunoglobulinę Anty Rh , mimo że przeciwciał nie mam to stwierdził że lepiej dać bo czasem pod koniec ciąży przeciwciała się pokazują a wtedy dziecko może jakiejś choroby krwi dostać, zobaczymy co zadecyduje.
No i zobaczę dzisiaj malucha na usg już się nie mogę doczekać ostatnie usg miałam w 22 tygodniu czyli 6 tyg temu jak dla mnie to zbyt długo:blink:mam nadzieję że wszystko z nim w porządku , troszkę się boje tego dzisiejszego badania .




"Do konfliktu serologicznego może dojść w przypadku istnienia niezgodności serologicznej pomiędzy rodzicami dziecka. Gdy przyszła mama ma grupę krwi Rh ujemną a ojciec dziecka Rh dodatnią to mówi się wówczas o istnieniu tzw. niezgodności serologicznej. Do konfliktu serologicznego dochodzi wówczas, gdy dziecko odziedziczy Rh ojca i jego krwinki w czasie ciąży przenikną do krwioobiegu matki. Dochodzi do tej sytuacji najczęściej podczas porodu lub poronienia. Wówczas organizm matki zaczyna wytwarzać przeciwciała przeciwko krwinkom płodu. Do konfliktu bardzo rzadko dochodzi podczas pierwszej ciąży, gdyż organizm matki nie posiada jeszcze tych przeciwciał. W pierwszej ciąży konflikt może pojawić się w sporadycznych przypadkach. Najczęściej przyczyną jest przebyte niezauważone przez kobietę poronienie zarodka o dodatnim czynniku Rh, zabiegi wykonane podczas ciąży tj, amniopunkcja, kordocenteza czy inne, incydenty krwawień podczas ciąży. Wytworzone przeciwciała stają się groźne najczęściej w kolejnej ciąży i mogą doprowadzić do choroby hemolitycznej u noworodka pod warunkiem, iż dziecko ponownie odziedziczyło dodatni czynnik Rh. Konflikt serologiczny może dotyczyć nie tylko czynnika Rh, ale również grup głównych czy rzadkich grup krwi. Może pojawić się, gdy matka ma grupę krwi np. 0 a dziecko dziedziczy A lub B.

Obecnie coraz częściej prowadzi się profilaktykę konfliktu serologicznego podając ciężarnym około 28 tygodnia ciąży 300 mikrogramów immunoglobuliny anty-D."
 
Asiu, jak tak w sprawie tarczycy.

U dziecka tarczyca wytwarza się około 14-17 tygodnia życia jak dobrze pamiętam, wg tego co przekazał mi endykrynolog, czyli korzysta z własnego organu.
Ja mam niedoczynnosć tarczycy i obecnie biorę Eltroxin 100 raz dziennie nadczo przed posiłkiem. Życzę zdrówka, najważniejsze do pozytywne myślenie :tak:
 
Ale to chyba dziwne jest, że kwas foliowy powyżej a B12 poniżej. Sama nie wiem:confused:

Marylion74 a przyjmujesz kwas foliowy w tabletkach jeszcze??
"Jedynymi wiarygodnymi źródłami witaminy B12 dla wegan są produkty w nią wzbogacone (np. niektóre płatki śniadaniowe, sosy czy soki owocowe) i suplementy witaminowe. Witamina B12, niezależnie od tego czy znajduje się w preparatach witaminowych, żywności w nią wzbogaconą czy też w produktach zwierzęcych, jest syntezowana przez mikroorganizmy."
 
A mnie niestety wyszła niedoczynność tarczycy:-(dostałam już hormony, lekarz obstawia, że zaczęła szwankować jakieś 4- 5 tyg. temu:-(Mądry Polak po szkodzie, w następnej ciązy co miesiąc będę badać hormony tarczycowe, częściej niż morfilogię;-) Czytam o tym wszystkim stresuję się strasznie, czy nasz Jacuś będzie zdrowy. Lekarz stwierdził wczoraj " na dzień dzisiejszy, ja żadnych patologii nie stwierdzam" wiem mam nadzieję, że będzie ok..Słuchajecie, ale tak sobie myślę, co to znaczy łagodna niedoczynność..
Kiedy zaczyna się ostrzejsza. Moje wyniki to Ft4 =5,63- norma zaczyna się od 10.00 Ft3=4,0 norma od 4, 26 a tsh w normie=1,72 norma od 0,47-4,68.
Robię jeszce przeciw ciała anty TPO, zoabczymy jak wyjdą, tymczasem po prostu dół na maxa, tarczyca, listopad i koszmarne przeziębienie...Opuchnięta, gruba i nieatrakcyjna, a moje dziecko nie jest bezpieczne:(
Generalnie laekarz isę bardzo zmartwił

Czy przed ciążą miałaś zdiagnozowaną niedoczynnośc tarczycy ??
chyba bym się bała stwierdzania tego w ciąży kiedy gospodrka hormonalna organizmu szaleje,pytałaś jakiegoś endokrynologa o to ? (absolutnie nie podważam kompetencji twojego lekarza, napewnowie co robi)ale konsultacja nie zaszkodziła by w tak waznych sprawach.
 
no to dlatego taki poziom kwasu, ale on nie jest zly, bo tylko nie znacznie przkracza norme a "taki"nadmiar lepszy niz niedobór :-)
 
Kuleczka ok.
Dzięki za dobre słowo. Ja biorę EuthyroxN50, ładnie go dość toleruję. U siebie jeszcze za bardzo nie widzę zmian, ale mam nadzieję, że niedługo choć trochę mniejspuchnięta będę:)

Felidae- przed ciążą miałam hiperprolaktemię z PCOS, zaszłam w ciązę tylko dzięki lekom typu Bromergon, Pabi-dexamethason i Clostibegyt, no i diagnozie owulacji oczywiście. Przy tej diagnostyce oczywiście sprawdzono mi tarczycę, która była w dolnej granicy normy, o ile FT4 10,28, a TSH w całkowitej normie, ale teraz TSH też jest w normie..
Aktualną diagnozę konsultowałam z endykrynologiem i potwierdza konieczność przyjmowania leku. Co bedzie dalej po ciąży nikt nie wie. Generalnie przypadek nie typowy. Przeciwciała antytarczycowe też w piękniej normie= 5,0 przy normie od0 do34, tsh też ładnie się utrzymuje, najgorsze jest to FT4. Dziś moja endokrynolog wraca z zagranicy to będę mogła z nią spokojnie pogadać..
 
Celinko kochana farmaceutko pomóż! Ja z tą anemią nieszczęśną się borykam, z dośc poważnym niedoborem witaminy B12, dziś po wizycie jestem podłamana, lekarka przepisała mi iniekcje tej witaminy (5 zastrzyków, co 2 dni). Nie wiem czy to odpowiednie w ciąży, ale chyba skoro dała to można brać. Skrzyczała mnie,że miesa nie jem, że kurczak to nie mięso ............ach ciężko było. Jak myślisz czy te zastrzyki w ciąży to ok?
 
reklama
Marylion zaufalabym lekarce. Skoro masz duze niedobory B12, to moim zdaniem powinnas brac zastrzyki, bo dieta pewnie juz nie pomoże. Juz jestesmy na takim etapie ciazy, ze dziecko jest silne i watpie,zeby cos mu grozilo.Nikt w 100% nie powie Ci, czy to jest na pewno bezpieczne, ale mysle ,ze bardziej niebezpieczne są w tej chwili niedobory B12.
Podaje Ci link do fajnego opracowania nt. wit.B12
witamina B12
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry