Badania do invitro - przygotowania 🙏🏻✊🏻

[Renia1237]

A co z koleżanką która była na równi z Tobą? Bo wydaje mi się że dwie miałyście potwierdzoną ciążę betą nic nie pisze nic nie wiadomo .

No właśnie co tam u Ciebie @Katalinazed?

 

[Katalinazed]

No właśnie co tam u Ciebie @Katalinazed?

A ja wizytę mam w środę i ponoć zobaczymy serduszko. Nie mogę się już doczekać ! Mam nadzieję że wtedy już wyluzuje bo mimo że wszystko jest na swoim miejscu to podchodzę do tego ostrożnie.

 

[Nadzieja1992]

To już niedługo wszystko będzie dobrze!

A ja wizytę mam w środę i ponoć zobaczymy serduszko. Nie mogę się już doczekać ! Mam nadzieję że wtedy już wyluzuje bo mimo że wszystko jest na swoim miejscu to podchodzę do tego ostrożnie.

 

[Renia1237]

A ja wizytę mam w środę i ponoć zobaczymy serduszko. Nie mogę się już doczekać ! Mam nadzieję że wtedy już wyluzuje bo mimo że wszystko jest na swoim miejscu to podchodzę do tego ostrożnie.

Koniecznie daj znać po wizycie ja od samego początku wierzyłam w Ciebie bardziej jak w siebie () więc wszystko będzie dobrze

 

[Rosse94]

Cześć dziewczyny !
Ja powoli mogę do Was dołączyć i zagłębiać się w temat.
W skrócie : mąż brak plemników.
Krok 1 jesteśmy zapisani do angeliusa w Kato, ale najpierw mąż musi mieć wizytę u androloga, którą ma 27go ( bardzo się dłuży hihi ).
I mamy zapisać się po wizycie na pierwsze konsultacje razem.

Coś tam czytałam i doczytałam, że ktoś ma podobny przypadek do nas i będzie korzystał z nasienia dawcy, a nie myśleliście o biopsji? Czy w klinice coś mówili na ten temat?

 

[Renia1237]

Cześć dziewczyny !
Ja powoli mogę do Was dołączyć i zagłębiać się w temat.
W skrócie : mąż brak plemników.
Krok 1 jesteśmy zapisani do angeliusa w Kato, ale najpierw mąż musi mieć wizytę u androloga, którą ma 27go ( bardzo się dłuży hihi ).
I mamy zapisać się po wizycie na pierwsze konsultacje razem.

Coś tam czytałam i doczytałam, że ktoś ma podobny przypadek do nas i będzie korzystał z nasienia dawcy, a nie myśleliście o biopsji? Czy w klinice coś mówili na ten temat?

Hej my jesteśmy w takiej sytuacji.
W pierwszej chwili androlog proponował biopsję, jednak po wynikach krwi które partner miał zrobione doszedł do wniosku że biopsja nic nie pomoże bo na 99% nie znajdą żadnego plemnika

 

[Rosse94]

Hej my jesteśmy w takiej sytuacji.
W pierwszej chwili androlog proponował biopsję, jednak po wynikach krwi które partner miał zrobione doszedł do wniosku że biopsja nic nie pomoże bo na 99% nie znajdą żadnego plemnika

Aaaa rozumiem ....
No my nie robiliśmy jeszcze żadnych badań ani ja ani mąż, ponieważ nawet nie wiem jakie a w klinice nam zapewne zalecą, które będzie trzeba zrobić na świeżo Więc ciągle czekam i czekam i tak mi się dłuży...
Ale rozmawiałam z mężem nie raz na temat nasienia dawcy i też będziemy korzystać, jeśli będzie trzeba.

Widzę, że tobie się udało za pierwszym razem?

 

[Renia1237]

Aaaa rozumiem ....
No my nie robiliśmy jeszcze żadnych badań ani ja ani mąż, ponieważ nawet nie wiem jakie a w klinice nam zapewne zalecą, które będzie trzeba zrobić na świeżo Więc ciągle czekam i czekam i tak mi się dłuży...
Ale rozmawiałam z mężem nie raz na temat nasienia dawcy i też będziemy korzystać, jeśli będzie trzeba.

Widzę, że tobie się udało za 2 pierwszym razem?

Mój partner miał oznaczone różne hormony :Testosteron, Tsh, Fsh, Lh, Prolaktyna - wszystkie wyniki nieprawidłowe, dlatego taka decyzja o braku biopsji.
Po trudnej do akceptacji diagnozie, parter sam wybierał dawcę, widziałam że bardzo jest to dla niego ważne
Jedyna inseminacja którą miałam nie udała się, teraz miałam pierwsze podejście do in vitro i aktualnie 6 tydz

 

[Rosse94]

Mój partner miał oznaczone różne hormony :Testosteron, tsh, fsh, lh, Prolaktyna - wszystkie wyniki nieprawidłowe, dlatego taka decyzja o braku biopsji.
Po trudnej do akceptacji diagnozie, parter sam wybierał dawcę, widziałam że bardzo jest to dla niego ważne
Jedyna inseminacja którą miałam nie udała się, teraz miałam pierwsze podejście do in vitro i aktualnie 6 tydz

Super, rośnijcie zdrowo

No to jestem ciekawa jak to będzie u nas... Ale trzeba myśleć pozytywnie.

Ktoś pisał, że będzie ostatni z wątku - więc teraz to chyba będę JA ( a tak nie lubię czekać )

 

[Renia1237]

Super, rośnijcie zdrowo

No to jestem ciekawa jak to będzie u nas... Ale trzeba myśleć pozytywnie.

Ktoś pisał, że będzie ostatni z wątku - więc teraz to chyba będę JA ( a tak nie lubię czekać )

Chyba taka nasza uroda że jesteśmy nie cierpliwie tymbardziej w takiej kwestii

Będzie dobrze na pewno u Ciebie też, bo przecież musi!