reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Badania do invitro - przygotowania 🙏🏻✊🏻

reklama
dotrwaj do kolejnej , musi się ruszyć coś w końcu 🙏🏻 nadal masz menopur ? i cetrotide ?
Nie Ja Cetrotide miałam tylko jeden dzień dwa dni orgalutran kazali mi brać na zatrzymanie rośnięcia bo się bali że tamte dwa co urosły pękną do poniedziałku i jeden i tak pękł. Mam Menopur 100 i Ovaleap w penie 100
 
Ja bym chciała żeby wgl doszło do etapu punkcji to że transfer byłby przełożony to już mi wszystko jedno , ale on mówi zobaczymy jak będzie Pani się teraz stymulowała w ostateczności będzie trzeba przerwać procedurę ale myślę że ruszy..😔
Wszystkie tu w ciebie wierzymy musi w końcu być dobrze ❤️
Ja to jak czytałam, że klinika nie dała ci żadnych rozpisek i cennika to już dziwne było 😬 a nie masz jakiejś innej może kliniki w pobliżu? Może warto zmienić..

In vitro w Polsce jest taka grupa na FB, może tam zapytaj, dużo tam osób, może ktoś zaradzi lub miał podobny przypadek.

Reniu a ty kiedy masz USG?
 
Wszystkie tu w ciebie wierzymy musi w końcu być dobrze ❤️
Ja to jak czytałam, że klinika nie dała ci żadnych rozpisek i cennika to już dziwne było 😬 a nie masz jakiejś innej może kliniki w pobliżu? Może warto zmienić..

In vitro w Polsce jest taka grupa na FB, może tam zapytaj, dużo tam osób, może ktoś zaradzi lub miał podobny przypadek.

Reniu a ty kiedy masz USG?
Ja usłyszałam dwa razy od lekarza prowadzącego że łącznie wyjdzie za procedurę gdzieś 12 tys on dokładnie nie wie ile coś około z dofinansowaniem. Czyli jakby 7 z moich. Alee rachunki dostaje tylko z badań nic więcej nie wiem bo w sumie też na dalszy etap nie przeszłam tylko, że My powinniśmy wiedzieć jakie są koszty za każdą rzecz z procedury po kolei 🤷Jak na jutrzejszej wizycie okaże się , że pęcherzyki nie ruszyły to kończę u nich procedurę jestem taka zła i rozczarowana nimi, że cały wieczór przepłakałam. Mam do Gdańska 116 km więc pomyślę nad nimi ale nie teraz , jestem zmęczona psychicznie...
 
Przepłakałam przez nich wczoraj cały wieczór nie mam siły walczyć bo nie dość że walczę ze sobą psychicznie jestem wykończona to jeszcze muszę się prosić sama i walczyć z nimi żeby zaczęli mnie stymulować jak każdego który źle reaguje na stymulację zwiększając dawkę nawet do maximum. Oni cięgna ode mnie teraz kasę bo co drugi dzień place ponad 200 zł ileż można co Oni myślą że głupią , naiwną znaleźli. Nie muszę być lekarzem żeby wiedzieć że po kilkunastu dniach nic nie rusza to leków jest za mało. Dość ! Albo zajdę naturalnie w ciążę albo przeniosę się kiedyś do Gdańska. Póki co muszę zmienić priorytety w życiu bo zwariuje. Znajdę sobie jakieś zajęcie wrócę do pracy bo byłam cały lipiec na zwolnieniu teraz mam dwa tygodnie urlopu. Jakoś może to ogarnę. 😢
 
Przepłakałam przez nich wczoraj cały wieczór nie mam siły walczyć bo nie dość że walczę ze sobą psychicznie jestem wykończona to jeszcze muszę się prosić sama i walczyć z nimi żeby zaczęli mnie stymulować jak każdego który źle reaguje na stymulację zwiększając dawkę nawet do maximum. Oni cięgna ode mnie teraz kasę bo co drugi dzień place ponad 200 zł ileż można co Oni myślą że głupią , naiwną znaleźli. Nie muszę być lekarzem żeby wiedzieć że po kilkunastu dniach nic nie rusza to leków jest za mało. Dość ! Albo zajdę naturalnie w ciążę albo przeniosę się kiedyś do Gdańska. Póki co muszę zmienić priorytety w życiu bo zwariuje. Znajdę sobie jakieś zajęcie wrócę do pracy bo byłam cały lipiec na zwolnieniu teraz mam dwa tygodnie urlopu. Jakoś może to ogarnę. 😢
Jesteś bardzo dzielna, trzymaj się!
Ja już na papierze widzę, że moja dawka jest za mała... zobaczymy efekt, teoretycznie obiecywano mi zwiększenie podaży leków w trakcie stymulacji w razie potrzeby, ale też się martwię, jak to będzie... Przy dawce 100 miałam 3 pęcherzyki do IUI, nie wiem, co oni chcą osiągnąć dawką 150 do punkcji... :-( :(
 
Najważniejsze żeby wyluzować, jeśli potrzebujesz czasu to daj go sobie(sama potrzebowałam chwili by sobie wszystko poukładać) dodatkowe zajęcie które zajmie twoje myśli też będzie dobre. Nerwy i stres też źle wpływają na nasz organizm. Wiem że łatwo się mówi, sama starałam się trzy lata ciągłe badania a to a tamto i mnóstwo pieniędzy miałam dużo chwil zwątpienia i często powtarzałam mężowi że to zwykłe naciąganie ludzi ! On jakoś to trzymał w rydzach a zrobimy te badania i będziemy mieć spokój itd Cała procedura od stymulacji po in vitro to stres, nie ma nigdy gładko zawsze coś gdzieś na jakimś etapie wyskoczy.
Znajdź lekarza którego polecają w twojej okolicy na FB jest fantastyczne forum gdzie możesz anonimowo zadać pytanie.
Głowa do góry !!
 
reklama
Do góry