1. Bierze się sznurek, każda dziewczyna ucina go na oko tyle, ile obwodu ma brzuch przyszłej mamy, później sprawdzamy kto był najbliżej i ta dziewczyna będzie następna w ciąży
2. Kupuje się słoiczki takie z jedzeniem dla dzieci, zakleja etykiety, trzeba przygotować dla każdej dziewczyny tyle patyczków do lodów ile jest słoiczków i po kolei otwieramy słoiczki, każda próbuje i zapisuje na kartce co to było. Po zakończeniu czytamy odpowiedzi, zliczamy punkty.
3. Drukujemy dla każdej dziewczyny po jednym zdjęciu przyszłej mamy i przyszłego taty (ważne żeby były takie jak do dowodu - na wprost patrzone, duże i podobnego rozmiaru). Każda dostaje kartkę i wycina np. nos taty, usta mamy i w ten sposób naklejając na kartkę tworzy wizerunek przyszłego dziecka.
Takie pamiętam. Można też kupić/zrobić/wydrukować z neta zestaw pytań w temacie rodzicielstwa i zrobić dziewczynom quiz. Szczególnie zabawne jak w zabawie uczestniczą dziewczyny, które matkami nie są - ich zniesmaczone miny bezcenne