reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Atopowe Zapalenie Skóry - Wasze doświadczenia

Hej, mam pytanie. Mój syn ma AZS i dostaliśmy sterydy w maści. Niestety po odstawieniu skóra natychmiast się pogarsza :/ jak to u Waszych maluszków wyglada? Jak stosujecie sterydy, tylko kiedy stan skory jest już bardzo zły? Czy po sterydach zmiany zupełnie ustępują? U nas od razu bardzo zbladły, strupki poodpadały, rany przestały sączyć, jednak został rumień. Po odstawieniu z rumianych policzków znów zaczęły robić się chropowate :/ myślałam, ze steryd pomoże na trochę dłużej. Od wczoraj podaje małemu tez latopic, czy ktoś stosuje?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Witam
Mój 3 miesięczny synek ma problem z czerwonymi brwiami. Skóre na reszcie ciała ma zdrową. Policzki są normalne, skórka w zgięciach łokciowych i kolanowych też ok. Problem jest tylko z zaczerwienioną skórą brwi. Lekarz rodzinny bez obejrzenia ciała dziecka stwierdził że to atopowe zapalenie skóry. Mam odstawić dziecko od piersi i podawać modyfikowane. Ja nie za bardzo się z tym zgadzam. Pokarm matki jest przecież najzdrowszy dla dzieci, a ja mam z niego rezygnować? Mam zamiar na dwa tygodnie bardzo mocno pilnować własnej diety bo czasami zdarzało mi się dolać trochę mleka do kawy zbożowej, albo zjeść jajko czy też kawałek ciasta. Po tym czasie pojde z dzieckiem do dermatologa.
Mam jednak pytanie do was drogie mamy. Jak to zaczynało się u waszych dzieci? Czy to możliwe że te czerwone brewki to na prawde AZS?
Czytając różne informacje od AZS wnioskuje że takimi typowymi objawami są "polakierowane policzki" i swędzące ranki w okolicach zgięć ciała. Mlój synek takich objawów nie ma. Dodam że kąpię go od urodzenia w emolium, stosuje też od 3 dni emolium - krem specjalny na te brewki ale poprawy nie widzę.
Bardzo proszę o wasze opinie.
 
Nam powiedziano, że przy AZS trzeba przede wszystkim zadbać o odporność organizmu my stosujemy Acerollę. Do pielęgnacji nie stosujemy żadnych maści sterydowych używamy emolientów Elodermu bo dobrze łagodzą u nas zmiany skórne i 2-3 razy w tygodniu kąpiele w siemieniu lnianym/krochmalu. Przy takiej kuracji mamy się dobrze.
 
Ja pilnuje diety i po czerwonych brwiach u mojego dziecka ani śladu. To chyba nie było atopowe zapalenie skóry tylko zwykła alergia. Ta moja lekarka to chyba powinna już pójść na emeryturę bo tylko się nerwów przez jej diagnozę najadlam....
 
Chcąc złagodzić AZS dobrze jest stosować metody naturalne. Gdy te nie podziałają, można sięgnąć po sprawdzone preparaty, jednakże unikajmy tych, zawierających sterydy. Ze swojej strony mogę polecić dermokosmetyki "dr. Michaels", które mimo że zostały stworzone do leczenia łuszczycy, z AZS też sobie radzą.
 
Alicja urodziła się 19 lipca 2016. Atopowe zapalenie skóry ujawniło się w trzecim miesiącu życia. Zaczęło się od bardzo suchej, „tarkowatej” skóry na nogach i rękach. Choroba ma najprawdopodobniej podłoże genetyczne, w trzecim miesiącu życia na AZS zachorował tata Ali. W największym nasileniu choroby – w 5 miesiącu doszło do nadkażenia skóry w wyniku rozdrapywania ran na policzkach, głowie, w zgięciach rąk, pod kolanami, na łydkach i za uszami. Konieczne było zastosowanie antybiotyków, maści przeciwgrzybiczych, sterydu a w późniejszym etapie zaleczenie ran maścią Elidel. Karmiąc piersią odstawiłam produkty zawierające mleko krowie, cielęcinę, wołowinę, ryby, czekoladę, kakao, cytrusy oraz orzechy. Alicja była dokarmiana mlekiem modyfikowanym od urodzenia – Bebilon HA które w początkowym etapie choroby zamieniono na Bebilon Pepti. Mimo mojej restrykcyjnej diety i stosowania Bebilonu Pepti zmiany pogłębiały się więc wprowadzono preparat Nutramigen LGG a ja zakończyłam karmienie piersią. Ten preparat również nie zdał egzaminu co spowodowało kolejną zmianę – wprowadzenie preparatu Nutramigen Puramino – hipoalergicznego preparatu zawierającego aminokwasy na którym Alicja jest do dziś. Metodą prób i błędów znaleźliśmy odpowiednie preparaty do pielęgnacji oraz wypracowaliśmy sobie metody dzięki którym stan uległ znacznej poprawie:

· Dieta: preparat Nutramigen Puramino

· raz na dobę – preparat Latopic, dodawany do mleka

· rozszerzenie diety w 5 miesiącu życia, dopiero w momencie uzyskania znacznej poprawy skóry aby móc ocenić co potencjalnie uczula dziecko, jeden produkt przez 4-5 dni – obserwacja skóry – kolejny produkt. Na początek ziemniak, marchew, dynia. Kolejność: 1) warzywa, 2) kaszki bezglutenowe typu Alerlac, Sinlac, kleiki i kaszki ryżowe; 3) mięso (indyk, królik, jagnięcina), 4) owoce.

· Smarowanie ciała co najmniej 4 razy dziennie, szczególnie obficie na noc, maścią robioną w aptece o składzie: Eucerini, Vaselini albi, Aq. Destilatae aa ad.200, Mf ung lub emolientem Emotopic preparat 3 w 1 intensywnie natłuszczający.

· Smarowanie twarzy co najmniej 4 razy dziennie preparatem Cicaplast Baume B5 firmy La Roche Posay

· Smarowanie skóry głowy oraz skóry za uszami w zależności od stany skóry, minimum 2 razy dziennie kremem Sensiderm firmy Bepanthen lub maścią Linomag

· Kąpiel co 2-3 dni, letnia woda, w gotowym krochmalu firmy Atoperal lub siemieniu lnianym wg. przepisu: pół szklanki siemienia wrzucić do dużego garnka z wodą (np.5 litrowego) i od czasu do czasu mieszając doprowadzić do wrzenia (ostrożnie bo kipi i wylewa się z garnka). Gotować na wolnym ogniu 15-20 minut (mieszać od czasu do czasu). Pozostawić do wystygnięcia. Na dnie garnka pozostaną ziarna siemienia, a powyżej utworzy się galaretowaty glut. Ten glut należy dodać do kąpieli. Ziarna wyrzucić. Nie mieszać z dużą ilością wody, siemię powinno się czuć w rękach. Nie płukać skóry wodą po kąpieli. Wygotowany wyciąg z siemienia nie pozostawia śladów na ręczniku czy ubraniach.

· Do kapieli sprawdził się również preparat Topialyse Gel – żel do mycia całego ciała dla skóry suchej i wrażliwej

· Wycieranie po kąpieli – miękki ręcznik, bez pocierania, jedynie otulenie ręcznikiem i delikatne osuszanie

· Do przemywania pupy płatki kosmetyczne nasączone wodą przegotowaną, chusteczki nawilżane jedynie w ostateczności np. w podróży

· Mycie głowy: szampon organiczny: Bez Łez – „Little Siberica”

· W przypadku bardzo mocnego nasilenia zmian, w ostateczności – steryd Advantan, bardzo cienka warstwa, raz dziennie, co drugi dzień przez trzy dni np. poniedziałek, środa i piątek

· W przypadku zmian umiarkowanych: maść Elidel

· W przypadku niewielkich zmian: krem Dermaveel

· W przypadku ran sączących sprawdził się również emolient firmy A-derma Exomega – krem do skóry suchej i atopowej, całe ciało, również twarz

· W atakach świądu stosowałam krople Fenistil – do mleka – ciężko mi ocenić skuteczność, świąd był, może byłby bardziej intensywny bez kropel. Po 6 miesiącu wprowadzono Zyrtec w kropelkach, 2 x 5 kropel, świąd zmniejszył się.

· Przed każdą aplikacją maści zmiany odkażam wacikiem nasączonym Octeniseptem

· Ubrania wszystkich członków rodziny, pościel, pieluchy tetrowe, i wszelkie materiały z którymi ma kontakt skóra córki np. maty edukacyjne piorę w płatkach mydlanych Dzidziuś z dodatkowym płukaniem, bez dodatkowych płynów

· Córka ubierana jest tylko i wyłącznie w luźne, miękkie ubranka w 100% bawełniane, w jasnych kolorach, bez zbędnych nadruków, naszywek, ozdób i brokatu.

· Ubierana jest lekko, na dzień najczęściej body z długim rękawem i półśpiochy aby nie mogła się drapać. Na noc pajacyk z wszytymi niedrapkami. Niedrapki zakładamy również przy zmianie pieluchy.

· W przypadku zaostrzenia choroby ubieramy córkę na noc w stroje dla dzieci chorych na AZS ze strony atopus.pl które uniemożliwiają niekontrolowane drapanie.

· Wszystkie ubranka i materiały np. pieluchy z którymi ma kontakt skóra córki prasuję na wewnętrznej stronie

· Przy karmieniu i wycieraniu używam pieluch bambusowych, są delikatniejsze niż tetrowe, polecane dla alergików

· Do spania dla córki używam materaca z pokrowcem antyroztoczowym oraz antyalergicznych prześcieradeł z jonami srebra, sami śpimy w antyalergicznej pościeli.

· W domu utrzymuję temperaturę max. 20 stopni, w nocy 18-19

· Wietrzę dom kilka razy dziennie, szczególnie sypialnię w której śpi z nami córka

· Nie mamy w domu żadnych dywanów, firan i zasłon, ozdobnych poduszek i pledów. Dom odkurzamy najrzadziej co drugi dzień, staramy się codziennie, dokładnie, uwzględniając meble, parapety i maty edukacyjne córki. Podczas odkurzania dziecko jest w innym pomieszczeniu, odkurzamy przy otwartych oknach, odczekujemy zanim przeniesiemy dziecko do pomieszczenia w którym odkurzaliśmy

· Zabawki pluszowe ograniczyłam do kilku, te których używamy wkładam w woreczku na noc do zamrażalnika

· Maty edukacyjne, materac i pościele staramy się prać raz w tygodniu, w dni chłodne ale słoneczne wietrzymy je na zewnątrz

· Jeśli tylko pozwala pogoda wychodzimy na spacer, co najmniej 45 minut, córka ubrana jest podobnie do osoby dorosłej, nie przegrzewamy dziecka

· W celu zredukowania roztoczy stosujemy preparat Allergoff oraz Mioactive.

· W domu staramy się utrzymać wilgotność powietrza między 40-60%, nasz termometr posiada również higrometr. W razie potrzeby używamy nawilżacza powietrza.
 
Drogie mamy, moja córka jutro skończy miesiąc. Ok 3 tygodnia wyszedł jej na buzi taki jakby syfek- ropny wyprysk. Z dnia na dzień zaczęło pojawiać sie coraz więcej takich krost. Czy może być to objaw azs/skazy białkowej?
Zobacz załącznik 771629Zobacz załącznik 771630
Dzień dobry! W przypadku mocnych podrażnień zawsze najlepiej skonsultować się z lekarzem dermatologiem lub pediatrą.
Ze swojej strony na skórę polecam serię Oillan Med+. W naszej ofercie znajdzie Pani produkty zapewniające kompleksową ochronę i regenerację skóry. Skuteczność i bezpieczeństwo produktów Oillan zostały potwierdzone w badaniach z udziałem alergików. Więcej informacji znajdzie Pani na www.oillan.pl
Co więcej zachęcam do udziału w konkursie : za zakup produktów Oillan Baby lub Med+ pierwsze 3000 osób, które wyślą paragon, otrzyma kod na zakupy za 70 zł na dowolne produkty Oillan na stronie sklep.kosmetykiaa.pl. Po otrzymaniu kodu można wziąć udział w konkursie - wystarczy odpowiedzieć na pytanie konkursowe na stronie. Na zwycięzców czekają atrakcyjne nagrody :)

W razie dalszych pytań pozostaję do dyspozycji, zachęcam również do kontaktu pod adresem: oillan@oillan.pl
Online Ekspert marki Oillan
 
azs sie nie da wyleczyc. Mozna tylko troche zlagodzic. My wlasnie lagodzimy u malutkiej przede wszystkim emulsja do kapieli i potem balsamem. Daje rade, a ciezko dzis o dobre apteczne kosmetyki.
 
nasza mała miała azs i pomagały jej tylko emolienty, teraz próbujemy linum baby z dermedic. Fajnie nawilża i przede wszytkim nie wysusza skóry, mam nadzieję że już nie będziemy mieli problemu z suchą skóra .
 
reklama
Emolienty bardzo pomagają my rodzinnie używamy serii Elodermu ponieważ to jedyny z tych tańszych, który daje bardzo dobre efekty długotrwale nawilża i regeneruje skórę.
 
Do góry