reklama
Aleksandra893
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Styczeń 2023
- Postów
- 681
Ojeju! Bardzo mi przykro!Cześć, po dłuższej przerwie. Niestety nie udało się… poroniłam 7 lipca
Będziemy z mężem starać się o kolejne dziecko (czyli po pierwszej @ po zabiegu) i mam nadzieje, że tym razem się uda
Mam nadzieje, że szybko w upragnioną ciąże zajdziesz!
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2025
- Postów
- 4
Jak wygląda sytuacja? Może urodziłaś zdrowe dziecko?Jestem po drugim opakowaniu (40 TAB) i nic się nie dzieje, żadnego krwawienia tylko ból brzucha.... Coś robię nie tak
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2025
- Postów
- 4
Czy urodziłaś zdrowe dziecko?Właśnie jestem po wizycie i lekarza. Zarodek żyje, serce bije....
I co teraz?
Ja miałam 2 razy farmakologicznie indukowane poronienie, za pomocą cytoteku - arthrotec to ta sama substancja (mispoprostol), tylko dodatkowo ma jeszcze diclofenak, który działa przeciwbólowo.Hej Dziewczyny, od 2 tyg.wiem,ze moja ciąża jest martwa. 3 lekarzy to potwierdzilo. Mogłam być przyjęta na oddział w celu podania arhtrotecu i ew.zabiegu,ale wybrałam opcję ambulatoryjnego przyjęcia tego leku doustnie. Czy są tu osoby, które miały podobna syt, tzn brały ten lek, żeby poronić martwa ciążę? Czego się spodziewać? Bardzo boję się ogromnego krwotoku i wielkiego bólu. Juz raz roniłam, ale samoistne, równiez w domu. Ból był bardzo silny, ale nie trwało to długo. W międzyczasie urodziłam SN zdrowego synka. Prosze osoby doświadczone w tej kwestii o wypowiedzi, bo totalnie nie wiem, co robić.
Na cytoteku kiedy zaczął działać miałam dreszcze i biegune plus lekki ból brzucha, trochę jak na okres.
Krwawienie było spore, w większości skrzepy, o tyle nieprzyjemne, że człowiek ma poczucie, że z niego się leje. Ogólnie nie było źle jeśli chodzi o ból. Zawsze, jeśli ból jest nie do wytrzymania można poprosić o dodatkowe środki przeciwbólowe.
Podziel się: