- Status
reklama
KasiulkaW
Entuzjast(k)a
Hej ja też mam upławy takie normalne ale ile to trzeba się nazmieniać w ciągu dnia tych wkładek . Ale dziewczyny jeszcze trochę się pomęczymy i potem znów się pomęczymy a potem ponosimy wielkie podpachy i luzik powodzenia.;-)
O upławach to już nie wspominam, bo też je mam, ale wkurza mnie teraz coś innego, od jakiś 3 nocy mam straszne swędzenie, szczypanie i pieczenie kończyn dolnych, wierzgam nimi jak jakaś nienormalna, przedwczoraj tylko nogi takie miałam a dzisiejszej nocy to już przeszłam samą siebie bo doszły ręce i dłonie. Dzwoniłam do lekarza pierwszego kontaktu, powiedział, że to tzw. "Zespół drażliwych nóg" przypadłość częsta u kobiet w ciąży i nie ma na to żadnego lekarstwa. 
O upławach to już nie wspominam, bo też je mam, ale wkurza mnie teraz coś innego, od jakiś 3 nocy mam straszne swędzenie, szczypanie i pieczenie kończyn dolnych, wierzgam nimi jak jakaś nienormalna, przedwczoraj tylko nogi takie miałam a dzisiejszej nocy to już przeszłam samą siebie bo doszły ręce i dłonie. Dzwoniłam do lekarza pierwszego kontaktu, powiedział, że to tzw. "Zespół drażliwych nóg" przypadłość częsta u kobiet w ciąży i nie ma na to żadnego lekarstwa.
KasiuLLka, ja to miałam niedawno u mnie okazało się, ze to uczulenie na coś, męczyłam się straszliwie, ale powinnaś, a nawet musisz zrobić badania pod kątem wątroby, niestety swędzenie dłoni i stóp to jeden z objawów problemów z wątrobą, ale nie zawsze, wiec nie martw się na zapas. tylko idź do lekarza i zrób te badania, dla świętego spokoju.
jedynie co mogę Tobie poradzić to picie wapna, ponieważ też nic innego brać nie mogłam. Dodatkowo smarowałam się fenistilem i maścią witaminową. Fenistil działał przez sekundę, a maść stosowałam, ponieważ miałam/mam strasznie wysuszone i podrapane dłonie i stopy i przynosiła mi lekką ulgę, co prawda nie od razu.
Byłam w szpitalu i niestety wcale nie jestem spokojniejsza, brzuch mnie boli jak bolał, szyjka niby zamkniętna, tetno małej OK,
jest mi niedobrze i no spa nie pomaga, czuje sie naprawde fatalnie
wieczorem byłam w innym szpitalu i tam po lepszym zbadaniu, powiedzieli, że to najprawdopodobnie zapaleniu dróg moczowych, wiec biorę furagin, piję sok z żurawiny i aronii i czekam na poprawę
avanti85
Entuzjast(k)a
carolin współczuje sama to niedawno przechodziłam więc wiem co przeżywasz ja miałam zapalenie dróg moczowych razem z przewodem moczowym i lekarz podejrzewał kamice nerkową bo strasznie nerki mnie bolały 
ale po usg lekarz nie wykrył żadnych kamieni na nerkach 
dostałam antybiotyk leki moczopędne i kazał dużo pić 
ale po usg lekarz nie wykrył żadnych kamieni na nerkach dostałam antybiotyk leki moczopędne i kazał dużo pić carolin współczuje sama to niedawno przechodziłam więc wiem co przeżywasz ja miałam zapalenie dróg moczowych razem z przewodem moczowym i lekarz podejrzewał kamice nerkową bo strasznie nerki mnie bolały
ufff, to trochę mi lepiej. Bałam się, ze to może być wyrostek.
dobrze, że u Ciebie to było "tylko" zapalenie dróg moczowych, a nie coś bardziej poważnego.
reklama
KasiulkaW
Entuzjast(k)a
Oj dziewczyny ale wam naprawdę współczuję z tym zapaleniem dróg moczowych ja na szczęście nie miałam i obym nie miała w ciąży ale przed ciążą to bardzo często . A raz nie mogłam nawet dojść do pracy jak już doszłam to załatwiłam wolne i mąż po mnie przyjechał , ale wtedy to aż siusiałam z krwią i co dostałam leki pomęczyłam się okropnie ale przeszło oby nigdy więcej.
- Status