Archiwum ciążowe-dolegliwości,porody,ciąża przenoszona,cesarka,wieści i nieobecności

[kingula]

jak się położyłam to właśnie troche tego poleciało ale to nie jakieś litrowe ilości tylko tak może z pól
1/3szklanki tak na oko.
Ciesze się że zrobiłaś to ktg i wszystko oki!

 

[magmil]

Kingula, to chyba troche malo jak na wody, ale nie wiem. Ja nie mialam najmniejszych mozliwosci. Moze jednak glowka blokuje. Moze warto to sprawdzic na izbie przyjec? Szczegolnie, ze po odejsciu wod na skurcze mozna bardzo dlugo czekac.

 

[miotlica]

Magialenna - bądź dobrej myśli! Zresztą, jeśli przejrzałaś ten wątek, to wiesz, że Dziewczyny są zadowolone, szybko doszły do formy i cieszą się Maleństwami. Ja też miałam mnóstwo obaw, bo nie spodziewałam się, że czeka mnie cc, ale teraz już dość spokojnie wyczekuję 19 marca

 

[kingula]

drugi raz mi znowu takie coś poleciało tym razem z taką małą niteczką krwi.czekam na kumpele i jade bo może to już

 

[M*R*]

Laseczki bedzie dobrzeglowy do gory:-)

 

[Miroslava1979]

Dominika, GRATULACJE!!!!!!!!!!!​

 

[modroklejka]

kingula-ja bym pojechała...moze to i wody-tylko wypływaja na raty bo malenstwo zakryło głowka ujscie i tylko jak sie ruszasz to wypływaja

mircia-no własnie-nie wiedziałam jak to napisac, ale wiem jak wyglada poronienie...i sie zastanawiałam czy ilosciowo jest podobnie....

 

[midnight]

Witajcie dziewczyny,

pewnie niektóre z nas urodzą po terminie i dla nich zakładam ten wątek by dzielić się spostrzeżeniami i problemami. Ja mam termin za dwa dni ale objawów tak jakby brak...

 

[karolka84]

Dobry pomysł Midnight :-)

Mi już lekarka powiedziała że raczej się przeterminuję, tym bardziej że w mojej rodzinie to jakaś tradycja że kobitki w terminie nie rodzą tylko raczej po... no nic pozostaje czekać. Mi jeszcze troszkę czasu zostało...a objawów brak...

 

[magda19lenka]

Ja się boję, że się przeterminuję. Nie wiem czemu, w sumie uznaje się, że można urodzić 2 tygodnie po terminie i jest okey, ale ja się tak nastawiłam, że urodzę do 25 marca .....
Tak więc postanowiłam, że ćwiczymy 3 "S" :-):-):-) Tomkowi pomysł się spodobał. Dodatkowo obiecałam sobie codziennie długi spacer, żeby było 2"S". Pierwsze "S" czyli schody mam codziennie. Może się Małgosia zdecyduje wyjść do 25 :-):-)