- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Dziewczyny jestem ósmy dzień po cc i czuje sie jakbym wcale nie rodziła.Super, po porodach sn to 2-3 tyg. nie mogłam normalnie usiąść a teraz nic mnie juz nie boli.Wczoraj sama pojechałam na zdjecie szwów, dzisiaj jak mąż zostanie z małą chcę jechać na zakupy i czuje sie świetnie.
Dominika81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2008
- Postów
- 12 122
Iwona - to świetnie że się tak dobrze czujesz. Dzięki za pocieszenie ))))
PYTANIE DO ROZPAKOWANYCH!!!
Czy któraś z was na dzień dzisiejszy zinterpretowałaby jakieś objawy jako przepowiadające -przeczucia, odczucia... o których przed porodem nie myślała jako TO ale dopiero po porodzie doszła do wniosku że mogła się domyślać że poród się zbliża??
Jak próbowałam rozmawiać z moją mamą czy babcią to już średnio pamiętają.... a ja coraz cześciej się zastanawiam czy ja mogę coś przeoczyć ...
miałam kiedyś bardzo silne bóle okresowe- wymioty, zawroty głowy z bólu a dodam ze jestem baaardzo odporna na ból:-(.
boję się ze coś zbagatelizuję i tylko zaszkodzę sobie i dzidzi...
Czy któraś z was na dzień dzisiejszy zinterpretowałaby jakieś objawy jako przepowiadające -przeczucia, odczucia... o których przed porodem nie myślała jako TO ale dopiero po porodzie doszła do wniosku że mogła się domyślać że poród się zbliża??
Jak próbowałam rozmawiać z moją mamą czy babcią to już średnio pamiętają.... a ja coraz cześciej się zastanawiam czy ja mogę coś przeoczyć ...
miałam kiedyś bardzo silne bóle okresowe- wymioty, zawroty głowy z bólu a dodam ze jestem baaardzo odporna na ból:-(.
boję się ze coś zbagatelizuję i tylko zaszkodzę sobie i dzidzi...
Moje maleństwo
Mamusia Amelki
Laila dobre pytanie tez jestem ciekawa..
Laila, ja mimo że rodzę drugi raz, też nie mam pewności że czegoś nie zbagatelizuję... nie wiem, czy czytałaś mój opis porodu, ale ja praktycznie do dnia porodu nie miałam żadnych dolegliwości... bóle zaczęły mi się w nocy, najpierw co 30-40 minut, potem częściej... wody mi nie odeszły, dopiero przy 10cm, czop śluzowy też dopiero w szpitalu... teraz siedzę jak na bombie zegarowej i czekam jak tym razem będzie to wyglądało...
tylko ja się boję że nawet tych skurczy nie rozpoznam ( bo ból jak na okres to mam od pary dni prawie cały czas.....Laila, ja mimo że rodzę drugi raz, też nie mam pewności że czegoś nie zbagatelizuję... nie wiem, czy czytałaś mój opis porodu, ale ja praktycznie do dnia porodu nie miałam żadnych dolegliwości... bóle zaczęły mi się w nocy, najpierw co 30-40 minut, potem częściej... wody mi nie odeszły, dopiero przy 10cm, czop śluzowy też dopiero w szpitalu... teraz siedzę jak na bombie zegarowej i czekam jak tym razem będzie to wyglądało...
no niestety trudno to nawet opisać, ale powiem Ci, że ja miałam pewność że się zaczyna - nie wiem skąd, bo doświadczenie żadne, do szkoły rodzenia nie chodziłam - ale po prostu wiedziałam że to jest TO... instynkt jakiś czy co...
chyba tak)no niestety trudno to nawet opisać, ale powiem Ci, że ja miałam pewność że się zaczyna - nie wiem skąd, bo doświadczenie żadne, do szkoły rodzenia nie chodziłam - ale po prostu wiedziałam że to jest TO... instynkt jakiś czy co...
zdaję sobie sprawe że jeszcze troszkę czasu mi zostało ale coraz większy niepokój zaczynam odczuwać .... moja mama urodziła 10 dni przed terminem babcia 5... i tak powoli zaczyna do mnie docierać że ta data 18 nie jest taka całkiem pewna:/ a poza tym przez te bóle to tak szczerze chciałabym żeby już było po...
reklama
równie dobrze możesz przenosić ciążę... czego Ci nie życzę - sobie z resztą też nie, bo już ciężko okropnie... ja pierwszy poród miałam 8 dni przed terminem, więc teraz właściwie nie znam dnia ani godziny ;-)
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podziel się: