reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Antykoncepcja po porodzie

mój to każe mi iść do lekarza twierdząc że to nienormalne :sorry2: i chodzi już nerwowy - w cale mu sie nie dziwie ile można czekać :baffled: a libido u mnie ma sie dobrze tylko co z tego jak zaczyna boleć :-(
ale może jak mu przedstawię zaistniała sytuację inaczej że znów jestem "prawie jak dziewica" to mu przejdzie ten nerw hymm:rofl2:
 
reklama
heh my sprobowalismy okolo 3tyg po porodzie CC no powiem szczerze fajnie ani milo nie bylo a za 2h dostalam krwotoku pewnie za wczesnie... pozniej jakos po 2tyg od tego zdarzenia i bylo sucho i szczypalo ale bez gumy... no okresu nie mam wciaz i mysle ze chyba nie zaszlam w ciaze bo zolnierzyki nie przedostaly sie do srodka... 21.11 mam ginka to sie okaze wszystko :p tylko jak przekonac malza do tabletek anty?
 
martusia a czemu nie chce

my w sumie bardzo szybko mieliśmy, bo oboje mamy duzeeee libido :rofl2: na początku faktycznie jakby pierwszy raz, ale teraz już super, jak zawsze ;-)
 
*martusia* ... ja też nie bardzo rozumiem .. wiem ze w małżeństwie pewne sprawy są wspólne i ze zdaniem należy sie liczyć i decyzje podejmować razem no ale... to tylko Twoje ciało i Twoje życie - dzielone owszem z nim no ale Twoje.. no to moja ostra może opinia - nie obraź sie ale jeśli chcesz brać tabletki to jest Twój wybór. Po za tym jestes po cc i warto odpocząć przed następną ciążą no .. chyba ze bardzo szybko chcesz miec następne - moze to na niego podziała?
 
nie ja narazie nie chce drugiego dziecka on tez... mysle ze on nie chce dlatego tabletek bo chyba mysli ze maly bedzie z mlekiem pil te hormony...tlumacze jak krowie na miedzy no :wściekła/y:
 
A ja powiem tak ze sie chwali MARTUSI M że tak sie troszczy!mój też nie chce abym pakowała w siebie hormony bo to nie jest takie do końca zdrowe i tyle...i mi sie to BARDZO podoba jak sie troszczy o moje zdrowie :)ale jak będe chciała brać to zrozumie to bo jednak tak jak piszecie ze ja o tym decyduje nie on...
 
Martusia ja Cip powiem tak nie ma leku, ktory nie przenika do mleka matki...tylko pytanie w jakiej dawce... i wiele kobiet się boi brać anty wlasnie z tego powodu...
a że możesz brać tylko Cerazette /Azalię to hmmm ja sie naczytałam sporo nt tych tabletek... nie dają gwarancji , że nie zajdziesz w ciaćżę są plamienia, tycie,pryszcze itp... skutki uboczne takie, że przy innych tabsach takich nie miałam...
Rozmawiałam z M i mimo tego, że nie lubimy gumet to zdecydowalismy, ze poczekamy z tabsami aż przestanę karmić...
Twój maż ma po części rację a to co piszą w ulotkach to pamiętaj to jest tylko reklama...
 
reklama
A ja powiem tak ze sie chwali MARTUSI M że tak sie troszczy!mój też nie chce abym pakowała w siebie hormony bo to nie jest takie do końca zdrowe i tyle...i mi sie to BARDZO podoba jak sie troszczy o moje zdrowie :)ale jak będe chciała brać to zrozumie to bo jednak tak jak piszecie ze ja o tym decyduje nie on...
U mnie to samo, dokładnie, mam receptę i leży i jeszcze 2 tygodnie jest ważna, a ja myślę.
 
Do góry