A jesli moge spytac wiekowo jestes po 35 latach? Bo ja mam ponad 40 , mialam problemy z zajsciem dlatego tak pozno ale marze o jeszcze jednym dziecku.Verita, w mojej poprzedniej ciąży wszystkie usg były bez zarzutów, wymiary książkowe, żadnych, nawet najmniejszych odchyleń od normy, a synek urodził się z zespołem Downa. Wszystko zakończyło się bardzo źle, bo jak zauważyłaś nie mam w sygnaturach dodanego drugiego dziecka.
Zgadzam się z betik, że dobrze i warto jest wiedzieć wcześniej. Co z tą wiedzą zrobisz to już inna sprawa. Stres jest ale tylko do wyników, a nie całą ciążę.
reklama
- Dołączył(a)
- 10 Kwiecień 2013
- Postów
- 10
Wczoraj dostałam najpiękniejszego esemeska w swoim życiu I nie był to miłosny sms od męża :-) A od swojego ginekologa, który sam trzymał rękę na pulsie i od kilku dni męczył Panie z laboratorium.
" Wynik prawidłowy. Syn "
Jestem taka szczęśliwa. Od kilku dni myślałam, że dostanę bzika z przerażenia. Teraz spokojnie mogę powiedzieć, że od wczoraj zaszłam drugi raz w tą samą ciążę, która daje znowu wiele radości i szczęścia.
3mam kciuki za wszystkie z Was które oczekują na wyniki oby byłe TYLKO "prawidłowe" .
" Wynik prawidłowy. Syn "
Jestem taka szczęśliwa. Od kilku dni myślałam, że dostanę bzika z przerażenia. Teraz spokojnie mogę powiedzieć, że od wczoraj zaszłam drugi raz w tą samą ciążę, która daje znowu wiele radości i szczęścia.
3mam kciuki za wszystkie z Was które oczekują na wyniki oby byłe TYLKO "prawidłowe" .
" Wynik prawidłowy. Syn "
.
Flores, cudowne wiadomości ależ się cieszę!!!
Verita, ja jeszcze przed 35. W tym roku skończyłam 34, czyli teoretycznie nie łapałam się w "wyższe" zagrożenie. Ja w ciążę zachodzę wręcz wiatropylnie czyli nie było też wskazań do badań i od tej strony (genetyk mówił, że czasami problemy z zajściem mogą wskazać na nieprawidłowości w podziale - tzn dochodzi do zapłodnienia ale i poronienia bo organizm sam usuwa źle podzielony zarodek). Teraz jestem w trzeciej ciąży. Podjęłam ryzyko poronienia które niesie za sobą amniopunkcja z racji doświadczeń. Wolałam stracić ciążę niż nie wiedzieć jak jest. Musisz się zastanowić dlaczego chcesz zrobić takie badanie, jak wpłynie na ciebie wynik. Ty sama, a nie dziewczyny z forum, a zawsze znajdzie się ktoś kto powie że każde dziecko jest darem, tyle tylko że z reguły piszą to osoby, które mają zdrowe dzieciaki. Ja wiem co to znaczy urodzić niepełnosprawne dziecko i nie chce przechodzić tego nigdy więcej.
ściskam mocno
a ja nadal czekam na wieści z laboratorium, chyba zdzwonię dopiero jutro bo co oni tam zdążyli pooglądać po majówce? pewnie niewiele...
Verita, ja jeszcze przed 35. W tym roku skończyłam 34, czyli teoretycznie nie łapałam się w "wyższe" zagrożenie. Ja w ciążę zachodzę wręcz wiatropylnie czyli nie było też wskazań do badań i od tej strony (genetyk mówił, że czasami problemy z zajściem mogą wskazać na nieprawidłowości w podziale - tzn dochodzi do zapłodnienia ale i poronienia bo organizm sam usuwa źle podzielony zarodek). Teraz jestem w trzeciej ciąży. Podjęłam ryzyko poronienia które niesie za sobą amniopunkcja z racji doświadczeń. Wolałam stracić ciążę niż nie wiedzieć jak jest. Musisz się zastanowić dlaczego chcesz zrobić takie badanie, jak wpłynie na ciebie wynik. Ty sama, a nie dziewczyny z forum, a zawsze znajdzie się ktoś kto powie że każde dziecko jest darem, tyle tylko że z reguły piszą to osoby, które mają zdrowe dzieciaki. Ja wiem co to znaczy urodzić niepełnosprawne dziecko i nie chce przechodzić tego nigdy więcej.
ściskam mocno
a ja nadal czekam na wieści z laboratorium, chyba zdzwonię dopiero jutro bo co oni tam zdążyli pooglądać po majówce? pewnie niewiele...
- Dołączył(a)
- 10 Kwiecień 2013
- Postów
- 10
Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za wsparcie w tych trudnych dla mnie chwilach. Bo nikt tak naprawdę nie zrozumie tego co się czuje w takich sytuacjach jak te osoby które przechodzą przez to samo. Bardzo się cieszę z wyniku , choć papieru jeszcze nie mam ale ciągle męczę tego esemeska od Gienia.
Trzymam kciuki za Was kciuki dziewczyny !
Trzymam kciuki za Was kciuki dziewczyny !
Witam wszystkie dziewczyny!
Jestem tu nowa chociaz już od pewnego czasu sledzę to forum. Jestem dokładnie 4 tygodnie po aminopunkcji - dzwoniłam dzisiaj na Sobieskiego - wyników nie ma. Panie jeszcze oglądają preparaty z marca!!!
Zastanawiam się czy po 4 tygodniach takie preparaty były już wstępnie oglądane i brak informacji ozancza, że wstępnie nie wykryto żadnych nieprawidłowości. Najbardziej obawiam sie trisomii w szczególnosci ZD - jestem po 40-stce i test z krwi wyszedł niedobrze (USG w porządku). Pamiętam, że na spotkaniu przed amino genetyk mówił, że najpierw liczona jest ilość chromosomów. Czy ktoś coś wie na ten temat? Albo czy znacie przypadki kiedy wynik negatywny był po ponad 4 tygodniach?
Pozdrawiam i trzymam kciuki za same dobre wyniki wszystkich dziewczyn!!
Jestem tu nowa chociaz już od pewnego czasu sledzę to forum. Jestem dokładnie 4 tygodnie po aminopunkcji - dzwoniłam dzisiaj na Sobieskiego - wyników nie ma. Panie jeszcze oglądają preparaty z marca!!!
Zastanawiam się czy po 4 tygodniach takie preparaty były już wstępnie oglądane i brak informacji ozancza, że wstępnie nie wykryto żadnych nieprawidłowości. Najbardziej obawiam sie trisomii w szczególnosci ZD - jestem po 40-stce i test z krwi wyszedł niedobrze (USG w porządku). Pamiętam, że na spotkaniu przed amino genetyk mówił, że najpierw liczona jest ilość chromosomów. Czy ktoś coś wie na ten temat? Albo czy znacie przypadki kiedy wynik negatywny był po ponad 4 tygodniach?
Pozdrawiam i trzymam kciuki za same dobre wyniki wszystkich dziewczyn!!
Ostatnia edycja:
anikam, u mnie dzisiaj mija 5 tyg i też nie ma wyników. Tak samo jak Ty liczę, że skoro nikt nie zadzwonił z Sobieskiego wcześniej to że jest dobrze. Moja wiedza o tym że jak jest źle to wiadomo już wcześniej zaczerpnięta jest jedynie z internetu a nie od specjalistów...
Dziewczyny ja też na to liczę! U mnie wczoraj minęło 6 tygodni, jestem tak wkurzona, że już nawet nie dzwonię. Po cholerę robić te badania?! Mi w CZMP mówili, że jeśli wyniki są złe, to mają priorytet przed dobrymi i lekarz od razu dzwoni, więc jeśli do mnie nie dzwonią, to musi myć dobrze...
reklama
Podobne tematy
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 169
- Wyświetleń
- 271 tys
Podziel się: