reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Amniopunkcja robić czy nie?

reklama
Wiem, że NT bylo w normie. Dzidzia na usg w 12 tyg byla troche za mała i cos podejrzewali z przeplywami, ze chyba jest nie tak. Pappa nie znam dokladnych wynikow, ale wiem ze ryzyko wzroslo. Na usg w 20 tyg dziecko nadrobilo, wszystko juz bylo w normie, serce bez wad i radosc i ulga w rodzinie a po porodzie jednak ZD :(

Nie zauwazylam tej odpowiedzi, skoro na badaniu w 12 bylo cos nie tak i byl jakis slabszy wynik Pappy, to to mieli podejrzenie ze cos jest nie tak.. jakby twoja kuzynka zdecydowala sie na szersza diagnostyke to pewnie dowiedziala by sie tego przed porodem, ale skoro byla zdecydowana urodzic mimo wszystko nic by to nie zmienilo.. no moze oprocz tego zeby miala czas sie do tego przygotowac i ochlanac..
 
Nie zauwazylam tej odpowiedzi, skoro na badaniu w 12 bylo cos nie tak i byl jakis slabszy wynik Pappy, to to mieli podejrzenie ze cos jest nie tak.. jakby twoja kuzynka zdecydowala sie na szersza diagnostyke to pewnie dowiedziala by sie tego przed porodem, ale skoro byla zdecydowana urodzic mimo wszystko nic by to nie zmienilo.. no moze oprocz tego zeby miala czas sie do tego przygotowac i ochlanac..
Dokładnie
 
Moja kuzynka miała akurat tak, że Pappa jej wyszla źle. Nie chciala amniopunkcji bo i tak wiedziała, że urodzi. Połówkowe usg wygladalo super, wiec juz w ogole sie nie martwiła. A w sierpniu urodziła dziewczynke z ZD :(
Niestety lekarka przy amnio mówiła mi, ze kilka procent dzieci z trisomią na usg wyglada zupełnie normalnie, zdrowo. Bez dalszej diagnostyki nie można stwierdzić na 100%.
 
Dziwczyny wyczytałam, że do powikłań po amniopunkcji może dojść nawet do trzech tygodni od wykonania. Dajcie znać jakoe zalecenia dostałyście od lekarzy i czy oni też tak mówili?
Lekarz mi powiedział, że prawdziwe powikłania są do trzech dni, ale wszystkie zdarzenia, które wystąpią do trzech tygodni po amniopunkcji traktowane są w statystykach jako powikłania po amniopunkcji, ale te prawdziwie z nią związane to do 3 dni
 
Madzik1000 a kiedy TY masz wyniki? Ja czekam na FISHA i mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będą. Dzisiaj byłam pól dnia w szpitalu po te antyimunoglobuliny, ale przynajmniej mnie przebadali i wszystko jest ok i z dzieckiem i z wodami i z szyjką. Teraz tylko, albo aż wyniki.
 
Też tak czytałam i mnie to przeraziło 😲 mnie lekarz powiedział tylko żeby obserwować a jak zacznie sączyć się płyn owodniowy lub krwawienie to odrazu do szpitala.
Tylko jak rozpoznać ten płyn owodniowy 🤔? Sprawdzam, dotykam.... ten śluz jakby rzadszy? zaraz przez to dotykanie infekcji się nabawię 😳 sorki za szczegóły 😏 Dziewczyny zgłupieje przez te 3-4 tygodnie.
Dokładnie
 
Też tak czytałam i mnie to przeraziło [emoji44] mnie lekarz powiedział tylko żeby obserwować a jak zacznie sączyć się płyn owodniowy lub krwawienie to odrazu do szpitala.
Tylko jak rozpoznać ten płyn owodniowy [emoji848]? Sprawdzam, dotykam.... ten śluz jakby rzadszy? zaraz przez to dotykanie infekcji się nabawię [emoji15] sorki za szczegóły [emoji57] Dziewczyny zgłupieje przez te 3-4 tygodnie.

Jeśli mogę coś podpowiedzieć to kupcie sobie zwykłe paski lakmusowe w aptece,ja na gemini zamawiałam i tak upewnilam się ze to wody. One maja pH zasadowe czyli granatowy kolor a mocz i wydzielina maja kwaśny żółty. Skala kolorów zreszta była dołączona. Koszt parenascie złotych,a jaki święty spokój.
 
reklama
W poniedzialek na 9 :( dzisiaj oczy mam tak spuchniete. Nie wiem jak sie przestac denerwowac. Jeszcze musze zalatwic skierowanie na to badanie kariotypu od rodzinnego i nie wiem czy mi da tak od reki
ja robiłam takie badania bo mój pierwszy syn ma aberracje chromosomową XQ25 i przed 2 ciążą robiliśmy testy czy jest to dziedziczne. Lekarz rodzinny wystawił nam obojgu skierowanie i nawet powiedział, że to się nam powinno należeć bez tego skierowania ... bo skoro mamy papier o chorobie syna to chyba oczywiste, że trzeba to sprawdzić.
 
Do góry