Amniopunkcja robić czy nie?

[Smaily]

Hej,
Piszę, bo jestem na skraju zalamania... mam 42 lata, ciąża IVF, wyczekana, kończę 13 tydzień i mam fatalne wyniki : NT-2,6, wolna BHcg 3,63 mom, papa 0,417 mom, ryzyko trisomii 21 skorygowane do najwyższego czyli 1:4....dostałam skierowanie na amniopunkcję 8.06, ale znalazłam prywatnie klinikę i zrobią mi 31.05 podobno wynik mikromacierzy ma być po 5 dniach, druga hodowla 21 dni. Nie umiem powiedzieć tego na głos, ale nie wyobrażam sobie urodzić dziecko z wadą genetyczną, nie mam tyle siły psychicznej, po prostu nie mam

Każda kobieta chce urodzić zdrowe dziecko. To normalne. Doskonale Cię rozumiem. Nie dziwi mnie, że jesteś podłamana. Bardzo duże ryzyko trisomii. Ale jakieś szanse są, że będzie ok. Trzymam kciuki, żebyś szybko otrzymała wynik mikromacierzy i nie żyła w niepewności. Może wszystko się poukłada. Trzymaj się

 

[Nalia91]

Hej,
Piszę, bo jestem na skraju zalamania... mam 42 lata, ciąża IVF, wyczekana, kończę 13 tydzień i mam fatalne wyniki : NT-2,6, wolna BHcg 3,63 mom, papa 0,417 mom, ryzyko trisomii 21 skorygowane do najwyższego czyli 1:4....dostałam skierowanie na amniopunkcję 8.06, ale znalazłam prywatnie klinikę i zrobią mi 31.05 podobno wynik mikromacierzy ma być po 5 dniach, druga hodowla 21 dni. Nie umiem powiedzieć tego na głos, ale nie wyobrażam sobie urodzić dziecko z wadą genetyczną, nie mam tyle siły psychicznej, po prostu nie mam

Idź na amniopunkcję jak najszybciej to możliwe, dokup te mikromacierze i wynik będzie szybciej, szybciej zejdzie Ci ten stres. Ryzyko jest duże, ale już nie raz czytałam o tak dużym ryzyku i prawidłowych wynikach.
Pamiętaj też, że zawsze jest jakieś wyjście. Są fundacje, które pomagają.

 

[jakdotegodoszloniewiem]

Dzisiaj byłam na usg genetycznym i odebrałam wynik testu pappa.
po usg ryzyko ZD: 1:1300, a po dodaniu biochemii: 1:255 (skorygowane).
Dostałam skierowanie do poradni genetycznej i prawdopodobnie na amniopunkcję.
Na własną rękę zrobiłam test NIPT i jeżeli wyjdzie Ok, to odpuszczę sobie robienie amniopunkcji.
wszystkie pomiary na badaniu USG wyszły poprawne.
Wcześniej miałam krwiaka podkosmówkowego. Czy możliwe, że on zwiększył poziom BETA hcg? Białko Pappa jest w normie

 

[kasiaa91]

Dzisiaj byłam na usg genetycznym i odebrałam wynik testu pappa.
po usg ryzyko ZD: 1:1300, a po dodaniu biochemii: 1:255 (skorygowane).
Dostałam skierowanie do poradni genetycznej i prawdopodobnie na amniopunkcję.
Na własną rękę zrobiłam test NIPT i jeżeli wyjdzie Ok, to odpuszczę sobie robienie amniopunkcji.
wszystkie pomiary na badaniu USG wyszły poprawne.
Wcześniej miałam krwiaka podkosmówkowego. Czy możliwe, że on zwiększył poziom BETA hcg? Białko Pappa jest w normie

Skad ryzyko 1:300 jeśli pomiary usg były poprawne ?

 

[jakdotegodoszloniewiem]

Skad ryzyko 1:300 jeśli pomiary usg były poprawne ?

Podwyższone BETA hcg.

Ogólnie dzieciaczek nie chciał z nami współpracować, raz lekko się poruszył, kilka razy delikatnie ruszył rączką. Na poprzednim USG był bardziej aktywny.

 

[Nalia91]

Dzisiaj byłam na usg genetycznym i odebrałam wynik testu pappa.
po usg ryzyko ZD: 1:1300, a po dodaniu biochemii: 1:255 (skorygowane).
Dostałam skierowanie do poradni genetycznej i prawdopodobnie na amniopunkcję.
Na własną rękę zrobiłam test NIPT i jeżeli wyjdzie Ok, to odpuszczę sobie robienie amniopunkcji.
wszystkie pomiary na badaniu USG wyszły poprawne.
Wcześniej miałam krwiaka podkosmówkowego. Czy możliwe, że on zwiększył poziom BETA hcg? Białko Pappa jest w normie

Czekaj na wynik NIPT. Nic innego teraz nie zrobisz. Do genetyka warto się przejść już z wynikiem. Wtedy zdecydujecie do dalej.

 

[kasiaa91]

Podwyższone BETA hcg.

Ogólnie dzieciaczek nie chciał z nami współpracować, raz lekko się poruszył, kilka razy delikatnie ruszył rączką. Na poprzednim USG był bardziej aktywny.

Przeczytałam na początku 1:300 zamiast 1:1300
Już rozumiem i trzymam kciuki !

 

[jakdotegodoszloniewiem]

Przeczytałam na początku 1:300 zamiast 1:1300
Już rozumiem i trzymam kciuki !

Dziękuje

Powiedziała mi, że ta podwyższona BETA może być spowodowana np. tym, że na początku były dwa płody, ale jeden nie przetrwał.

Mocno zmartwiło mnie to, że małe się prawie nie rusza. Raz delikatnie fiknął koziołka i kilka razy poruszył rączką. Lekarka nie zwróciła na to uwagi, chociaż mówiła, że „przygniotłam” go mięśniami macicy. Mocno próbowała go obudzić uderzając w brzuch. Wizyta była bardzo stresująca

Zastanawiam się, czy po wynikach NIPT nie pójdę też do mojego lekarza prowadzącego na usg, żeby zobaczyć, czy jest trochę bardziej aktywny.
Oczywiście umówię się do genetyka. Znacie jakiegoś dobrego genetyka w Warszawie?

 

[Mloda.matka]

Hej!


Pytanie nt. Usg 11-13 tydzień/ testu PAPPA oraz NIFTY.

Na usg przezierność karku 3,4 mm, kość nosowa niezbadana (ze względu na złe ułożenie płodu - nie wiadomo czy brak, czy za krótka, czy w normie), tętno 168 uderzeń na minutę, przepływy ok, reszta tez.

Wykonany test PAPPA, ryzyko dla ZD 1:1315, dla pozostałych dwóch wad około 1:3000. Ale uwaga! Lekarz który robił usg wpisał nt na wyniku 3,0, a w rzeczywistości na usg jest pomiar 3,39. Jak mogło to wpłynąć na wynik całego testu PAPPA?

Biochemia:
bhcg - około 0,4 mom,
białko pappa - około 0,9 mom

Ze względu na niskie (powyżej 1000), prawdopodobieństwo wady amniopunkcja niewchodzila w grę. Polecono test nieinwazyjny. Wykonany test nifty, który wykazal niskie ryzyko wad (1/4821066656 dla zd) drążyć dalej temat, czy po prostu traktować wyniki z usg jako przypadłość dziecka lub błędu pomiaru/ obrazu? W późniejszym czasie mam wykonać echo serca płodu.

 

[jakdotegodoszloniewiem]

Zastanawiam się, czy nie pójdę jeszcze jedno usg genetyczne. Jestem zła na to, że czekałam z NIPT do wyników USG, bo teraz chodzę po ścianach.
Ciągle szukam informacji, dlaczego BETA HCG mogła wyjść podwyższona. Miałam krwiaka podkosmówkowego, epizody wysokiego ciśnienia, brałam przez 7 dni duphaston i luteinę w 7 i 9 tc.
Wiem, że ryzyko 1:255 to nie jest dramat.
USG wyszło poprawnej, ale martwi mnie biochemia (PAPPA 0,649 MoM, BETA HCG 2,696 MoM).