reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Alergie

Ollesia, bardzo mozliwe, ze to wysypka od slonca. Coreczka mojej kolezanki ma "fotoalergie" i za kazdym razem jak jest dluzej na sloncu (posmarowana filtrami) to i tak ma potem krostki i czerwone plamki.

Dzustta, dobrze, ze Matylci juz przeszlo. Musiala sie bardzo meczyc biedaczka!

A ja jestem juz 100% pewna, ze moje dziecko nie ma skazy bialkowej! Ponad miesiac je dania z zawartoscia mleka, smietanki, masla i jest gladziutenka. Tak jak juz kiedys pisalam pediatra kazala odstawic na 2 mies. zoltko i tez jestem niemal pewna, ze to wlasnie od tego.
 
reklama
Sandra Sarka maiła od początku skaze.? Kurczę fajnie że już jej to minęło przynajmniej nie macie ograniczen jedzeniowych ;) i nie trzeba sie głowic co by tu zrobic na obiad bo ja to juz mam trudnosci z wymyslaniem a zółtka jeszcze nie jadła.
 
Sandra Sarka maiła od początku skaze.? Kurczę fajnie że już jej to minęło przynajmniej nie macie ograniczen jedzeniowych ;) i nie trzeba sie głowic co by tu zrobic na obiad bo ja to juz mam trudnosci z wymyslaniem a zółtka jeszcze nie jadła.

Dzustta, z Sara to bylo tak, ze pediatra stwierdzil skaze, natomiast pediatra-dermatolog uwazala, ze to zadna alergia na bialko mleka krowiego tylko normalne uczulenie na jakies czynniki zewnetrzne, np. proszek, materila itp. - miala bardzo wrazliwa i delikatna skore i dermatolog pow., ze z wiekiem skora bedzie sie robic coraz mniej podatna na te czynniki i do pierwszych urodzin powinno minac.
Sara dalej pije Bebilon Pepti, bo jak jej kiedys dalam zwykle mleko modyfikowane to nie chciala go pic :-) ale je wszystkie dania - obojetne czy maja w skladzie mleko czy nie. Uwazam tylko na jajka.
A moze u Was to tez nie skaza tylko uczulenie na cos innego??
 
Dobrze by było gdyby to nie była skaza ale niestety jest:-( Od czasu do czasu dam jej troszkę banana, jogurtu ale jak przecholuje to od razu wysyp. Miejmy tylko nadzieje ze szybko jej to przejdzie:tak:
 
Sara ma ewidentne uczulenie na jajka - i to bardzo mocne!
Wczoraj moja siostra dala jej bez mojej wiedzy lyzeczke jajecznicy i w ciagu 2 minut mala miala cala twarz w bordowych plamach! :szok::szok::szok: Na szczescie dzisiaj nie ma po nich sladu.
 
Sandra no to przynajmniej masz jasność na co Sarka uczulona. Być może jej to przejdzie, a być może będziesz ją musiała odczulać.

a u Piotrka dziś ma zadebiutować jogurcik - 3 łyżeczki poda mu pani Ania na deserek. zobaczymy czy go wysypie. aż drżę na samą myśl...
 
Sandra no to przynajmniej masz jasność na co Sarka uczulona. Być może jej to przejdzie, a być może będziesz ją musiała odczulać.

a u Piotrka dziś ma zadebiutować jogurcik - 3 łyżeczki poda mu pani Ania na deserek. zobaczymy czy go wysypie. aż drżę na samą myśl...

A jak sie odczula np. na jajka?? Mysle, ze poczekam jeszcze z 2 mies. i sprobuje podac troszke zoltka.

Trzymam kciuki za mojego ziecia, zeby po jogurciku dalej byl taki gladziutenki i zeby zadna wysypka sie nie przyplatala! :-)
 
A jak sie odczula np. na jajka?? Mysle, ze poczekam jeszcze z 2 mies. i sprobuje podac troszke zoltka.

Sandra generalnie do drugiego roku życia typowe alergie wieku dziecięcego typu skaza białkowa, alergia na jajko powinny przejść. Czasami jednak nie przechodzą. Odczulanie polega na podaniu serii zastrzyków lub tabletek. Minimum to chyba trzy serie, ale gdzieś czytałam, że aby odczulanie podziałało naprawdę to potrzeba kilku lat.

Co jakiś czas możesz prowokować Sarkę i podawać jej żółtko (białko jest bardziej alergizujące) i obserwować jej reakcję.
Ja na przykład ciągle mam nadzieję, że ta skaza białkowa Piotrkowi przejdzie. Dlatego dziś prowokacja. A jak się nie uda i go wysypie to zrobimy miesiąc- dwa przerwy i po tym czasie znów sprowokujemy. Trzeba próbować :tak:
 
Sandra generalnie do drugiego roku życia typowe alergie wieku dziecięcego typu skaza białkowa, alergia na jajko powinny przejść. Czasami jednak nie przechodzą. Odczulanie polega na podaniu serii zastrzyków lub tabletek. Minimum to chyba trzy serie, ale gdzieś czytałam, że aby odczulanie podziałało naprawdę to potrzeba kilku lat.

Co jakiś czas możesz prowokować Sarkę i podawać jej żółtko (białko jest bardziej alergizujące) i obserwować jej reakcję.
Ja na przykład ciągle mam nadzieję, że ta skaza białkowa Piotrkowi przejdzie. Dlatego dziś prowokacja. A jak się nie uda i go wysypie to zrobimy miesiąc- dwa przerwy i po tym czasie znów sprowokujemy. Trzeba próbować :tak:

Dzieki Leyna. Widzisz, nawet nie wiedzialam, ze tak mozna :-)
Bede sie musiala gdzies w naszej okolicy rozejrzec za dobrym alergologiem.
Po kim ona ma ta alergie na jajko to nie mam zielonego pojecia! :-p Ja od 7 mies. jadlam jajecznice i w zyciu zadnych alergii nie mialam.
 
reklama
Dziewczyny trzymajcie się, tak jak piszecie to zazwyczaj tylko kwestia czasu. Moja Olcia też od początku była uczulona na mleko, banany, owoce leśne, morele. Ale od jakiegoś miesiąca wcina wszystkie owoce, jogurty, serki i ani śladu alergi. dostawała nutramigen, ale już przechodzimy na zwykłe mleko HA. jestem pewna, że wasze dzieciaczki też to przejdą.
Pozdrawiamy serdecznie.
 
Do góry