reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Alergie

Co do kleiku ryzowego to mam polski bobovita i potem mam gerber i beech nut. Tylko ze u nas to tak dziwnie, bo Pat jadl juz wszystko lacznie z kleikiem i bylo dobrze. Na przyklad jadl squash, pomidorki kurczaka i inne tam mieszanki sloiczkowe i nic nie bylo. Az tu nagle ni stad ni zowad alergia. Tak samo bylo ze skaza bialkowa. Pierwsze 3 miesiace jego zycia nic nie bylo, a potem jak go wysypalo to ponad miesiac schodzilo. Teraz tez przypuszczam ze tak sie stalo i dlatego tak jak Leyna wprowadzam wszystko duzo wolniej i pozniej. Aha Pat przez pierwsze 5 mies byl glownie karmiony cycem, potem dokarmiany nutramigenem. Okolo 6-go mies jadl juz pol cyca i pol nutramigen i bylo ok a jak przestawilam go na sam nutramigen to sie zaczela cala alergia. Czyli wychodzi na to ze nutramigen go uczulil tylko czemu dopiero po kilku miesiacach a nie odrazu... nawet lekarz tego nie rozumial. Teraz Pat je cos jak nutramigen tylko innej firmy (similac alimentum) i jest wsztstko ok.
 
reklama
No to ja też sie dopisuje bo niestety Matyla też ma skazę białkową. Do 4m, była na cycu a teraz jest na Babilonie Pepti. Troszke wam zazdroszczę że wasze maluszki jedza sloiczkowe dania bo maja mala nie chce tego ruszyc. Non stop gotuję jej ziemniaki albo z marchewką albo z brokułami, szpinakiem i indykiem dodoając oliwe bo nie wiem kompletnie co tu mozna jeszcze jej podawac. A i raz jej zrobiłam koktajl jagodowy na bebilonie (fu). I tak szczerze mówiac mało mi co tego je.Nagotuje jej, pogniotę a ona dziabnie pol talerzyka i wiecej nie chce......no i zaraz musi byc butla a chciałam chociaz jedno karmienie butla jej odstawiac na koszt własnie normalnego jedzonka.
 
Dzustta, rzeczywiscie - koktajle i inne specjaly na Pepti sa obrzydliwe :-D Az sie czasami dziwie Sarze jak ona to potrafi zjesc ;-)

W ogole to z tym moim dzieckiem i jej alergiami jakas dziwna sprawa jest.
2 tyg. temu odstawilam jej zoltko i wyspki zniknely :baffled: A je codziennie jakis sloiczek z zawartoscia mleka...Albo przysmak na dobranoc albo np. lasagne w sloiczku gdzie jest ser... Kupki idealne, dobrze spi...Sama juz nie wiem...Daje jej 2 razy dziennie 2.5 ml Ketotifenu - pediatra kazala dawac przez miesiac - a czytalam, ze jak jest alergia i dziecku poda sie uczulajacy skladnik, to czy Ketotifen jest podawany, czy tez nie i tak alergia sie ujawni...No zesz...W jakim wieku mozna dziecku zrobic testy? Tak zeby wyniki byly miarodajne.
 
Pepti jest ochydne dlatego dosładzamy woda z cukrem. Nasza nie ma stwierdzonej skazy ale Pepti je choć unikamy mleka. Natomiast znów ja wysypało:-( I tylko tyle. Albo pomidoru z obidków albo juz sam nie wiem z czego. Czasem mysle że tak ma. Stolce zawsze na super poziomie. Innych objawów nie ma.
 
Wiem ze skazowcy raczej nie moga jesc pomidorów.
Ja jeszcze małej nie dawałam żółtka bo pediatra mi jeszcze nie kazała bede musiala sie jej zapytac bo widze ze niektóre maluszki skazowe juz dostaja.
Sandra dawno malej zaczelas dawac zółtko?
 
Sandra mi się wydaje, że Sarka może mieć uczulenie na jajko. to nie jest proste równanie, że jak ma skazę białkową to na jajka też i odwrotnie. są dzieci, któe tolerują białko krowie a kurzego już nie.

dzustta ja podałam już Piotrusiowi danie z pomidorkami. po raz drugi. za pierwszym razem miał wysypkę, ale ponieważ równocześnie ja zjadłam kawałek żółtego sera to nie byłam pewna po czym te krostki. teraz sprawdzamy ponownie. ale już wiem, że jak nic mu nie będzie, to on będzie pomidorowy potwór za mamusią, bo niania mówiła, że jadł tak, że nie nadążała z podawaniem :tak:

Belgrano patrz, a Piotruś nauczył się pić Pepti bez dosładzania, mimo że takie ohydne i nawet misiowy ogródek na tym je. kaszki na gęsto co prawda nie chce, ale w postaci półpłynnej wciąga.
 
Leyna, wydaje mi sie, ze to wlasnie jajko bylo winowajca wszystkich wysypek...Mam nadzieje. Dostawala plam po kazdym zjedzeniu zoltka, ktore schodzily po kilku godzinach.

Dzustta, jakies 2.5 mies. temu jej zaczelam wprowadzac -jak skonczyla 7 mies.
Co do pomidorow to Sara wcina zupki i dania z ich zawartoscia juz od dluzszego czasu i nic jej nie jest.

Belgrano, Sara podobnie jak Piotrus od Leyny bez problemu zaakceptowala Bebilon Pepti (rano jadla jeszcze normalnego Nana, a w poludnie juz dostala Pepti - nawet nie poczula roznicy) i wszystkie kaszki na tym je (ohydztwo :-p) :-)
 
A ja myślałam, że nam się upiecze:-( Niestety Aliczek też chyba:confused: jest uczulona na białko mleka krowiego. Tydzień temu zaczełam jej podawać Bebiko. No i za jakieś 2 dni obsypało jej plecy rączki i troche klatkę piersiową :no: Miałam nadzieję, że to potówki, ale lekarz powiedziała że jej to nie wygląda na potówki i przepisała jej Isomil (mleko sojowe).
Załamka z tą alergią:no:
 
Sara ty masz dobre pomysly, trafiłaś z tym watkiem jak nic.
Nas wysypało właśnie wysypało ale tak jak nigdy, i chyba dlatego że najadłam sie pierogów z serem (były pyszne).:-) Jak mała miała 2 miesiące dostała uczulenia i nasza pediatra stwierdział że to białko krowie, więc była na diecie skora mała tylko pierś.
Ale jakiś czas temu zaczełam jej podawać bebilon HA i było ok. Wiec sądziłam że moze małej przeszło a tu ją całą wysypało. Drugim winowajcą mogą być banany, tudzież coś jeszcze innego, bo kochany tatuś stwierdził że dzicku potrzebna jest odmiana :szok: i przez cały dziń pod moją nieobecność objadali sie bóg wie czym.
Masakra z tymi facetami ......
 
reklama
Do góry