reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Alergia pokarmowa?!

Agati88

Fanka BB :)
Dołączył(a)
24 Listopad 2016
Postów
168
Cześć dziewczyny,potrzebuje waszej pomocy bo za chwilę oszaleje albo się rozwiode z mezem przez kłótnie. Mój synek ma prawie 3miesiace. Początkowo karmilam go piersią i dokarmialam NANem było w miarę ok oprócz bólów brzuszka. Byłam z tym u pediatry przepisala bebilon pepti niby na te kolki. Średnio mi się to podobało bo to mleko dla alergików,ale zaufalam lekarce. Synek pil to mleko od około 25.08 po 10 dniach ok 5.09 pojawiła mu się pod oczkiem sucha plamka ala liszaj. Byłam świecie przekonana że to liszaj jest. Natłuszczalam smarowalam -nic. Plamka robiła się większą i większą i zrobiła się też na drugim poliku wraz z małymi krostkami na skroniach. Nie laczylam tego z alergia pokarmowa. Byłam w czw.u kardiologa z synkiem pokazałam mu buzie i pani dr stwierdziła że wygląda to na alergie pokarmowa i przepisala mleko nutramigen. Synek je pije od czw.na razie mieszane z pepti. Ale do czego zmierzam. Strasznie to swedza te zmiany jest niespokojny drapie się płacze z mężem się przez to kłócimy:/ nie wiem jak mu pomóc. Chodzi mi o to z obserwacji moich wynika że jak miesiąc od urodzenia był na nanie nic mu nie było,po podawaniu pepti zaczęły się problemu skórne i świąd. Maz mówi że po nutramigenie jest gorzej bo więcej się drapie mnie ciężko stwiedzic bo to kilka dni. Czy to możliwe że te mleka go uczulaja? Czy wrócić do NAN CZY BEBILON ? Chce jutro znowu pójść do pediatry że swoimi wątpliwościami ale do jutra zwariuje. Strasznie mnie korci żeby dac mu zwyczajne mleko,Ale boję się że jak faktycznie ma alergie to mu bardziej zaszkodzi. Miała któraś z Was taki problem? Poradzcie coś,synek te mleka miał tylko że względu na kolki te pepti.
 
reklama
A wiec używamy dermaveel 2x dziennie od 5 dni (+normalnie kosmetyków latopic).maść powoduje że skóra w zmienionych miejscach jest miękka i w kolorze skóry.wszystkie zaczerwienienia znikają. Zostają tylko nierówności.niestety po nocy niektóre miejsca ponownie wyglądają niezbyt ładnie a inne nie.nie wiem od czego to zależy. Pojawiają mu się nowe podrażnienia w nowych miejscach ale mniejsze i w dużo łagodniejszej formie.na razie nadal będziemy smarować. 15/11 mamy szczepienie to zobaczymy co pediatra powie.może nam zmieni maść na inną. Mam nadzieję, że obejdzie się bez sterydów
 
reklama
Ja też karmie mm, od początku były kolki i bóle brzuszka, ulewania a wręcz chlustania, lekarz też podejrzewał alergie dlatego zlecił badania kupki na krew utajoną i badanie ogólne, krwi nie było więc lekarz alergie wykluczył, ale w kupce wyszły ciała redukujące co znaczyło ze synek nie do końca radzi sobie z trawieniem laktozy, przeszłam na NAN bezlaktozowy i skończyły się bóle brzuszka, kolki, płacz i stękanie. Po miesiącu na mleku bez laktozy sama zaczęłam wdrażać zwykłe mm z laktozą i nie widzę różnicy w zachowaniu, nie ma bóli brzuszka ani kolek. Nie mam pojęcia czemu lekarz przepisał ci na kolki bebilon pepti jak to dla alergików jest... Być może po nim wystąpiła reakcja alergiczna... Jeśli ja miałabym taką sytuację po konsultacji z pediatrą wróciłabym do tego mleka co było czyli zwykłe mm i zobaczyła czy wysypka zacznie znikać. Cytat ze strony internetowej:
Jakie mogą być objawy alergii na Nutramigen lub Bebilon Pepti?
Podobnie jak w przypadku innych alergenów uczulenie* na Nutramigen lub Bebilon Pepti może pojawić się już w ciągu kilku dni od rozpoczęcia stosowania, a czasem żeby było nam rodzicom trudniej odkryć przyczynę - dopiero po kilku tygodniach.
Objawy alergii na hydrolizaty mleczne mogą być takie same jak przy innych alergiach pokarmowych:
- skórne – szorstkie plamy, wysypka, pokrzywka
- przewód pokarmowy – biegunki, śluz w kale lub nawet nitki krwi, ulewanie, wymioty
- inne objawy – infekcje dróg oddechowych, katar, uszu, skurcze oskrzeli,
- ekstremalnie rzadkie przypadki – wstrząs anafilaktyczny
 
Hej, jestem mamą rocznej Iguni. Co prawda nie karmie sztucznym mlekiem ale Borykamy się z AZS od 3go m-ca życia Malutka miała zmiany skórne na policzkach i praktycznie calym ciele (prócz plecków i pośladków i podbrzusza) stosowałam latopic, cephatil ,krem konopowy, maść dermedic.... Zmiany ciagle były zaognione suche malutka strasznie cierpiała. Powiem Wam ze sama juz sie gubię... i szukam różnych alternatyw. Odstawiłam mleko i wszystkie produkty z nim powiązane, rownież jajka bo do tej pory cały czas jeszcze karmie piersią. Pózniej trafiliśmy do dr Lukasiewicz zaczęła nam przepisywać maści holesterolowe z witamina A E i kwasem bornym.... i fenistl . Dr zaproponowała rownież wizytę u dermatologa i alergologa. Dermatolog nie pomógł :/ Wizyta u alergologa skończyła sie skierowaniem nas na oddział alergologiczny testy płatkowe i pobranie krewki na 24alergeny Igunia miała wtedy 10 miesięcy.Wyniki straszna alergia na psa, pózniejmleko,wołowina , jajka, soja. I tego conajlepsze malutka nie moze jeść, a żaden drnie potrafi odpowiedzieć czym to zastąpić :/Do tej pory stosujemy maści cholesterolowe z witaminami dodatkowo smaruje Igunie kremem i balsamem na bazie wody termalnej z AVENE, kapiemy ja w krochmalu są toszybkie kąpiele, a myjemy żelem mydełkiem z firmy derma. Ale powiem Wam ze noce i tak mam nie przespane mała budzi sie nawt 7razy w nocy z płaczem bo ją wszystko swędzi:/ jestem załamana . Teraz zmiany skórne występują rownież na pleckach i pod paszkami. Na buźce lekkie krostki. Dr ostatnio wspominała coś o maści protopic ale czytałam ze strasznie piecze skóra po zastosowaniu.... Nie wiem czym jeszcze mogę malutkiej ulżyćpomuc
 
Hej, jestem mamą rocznej Iguni. Co prawda nie karmie sztucznym mlekiem ale Borykamy się z AZS od 3go m-ca życia Malutka miała zmiany skórne na policzkach i praktycznie calym ciele (prócz plecków i pośladków i podbrzusza) stosowałam latopic, cephatil ,krem konopowy, maść dermedic.... Zmiany ciagle były zaognione suche malutka strasznie cierpiała. Powiem Wam ze sama juz sie gubię... i szukam różnych alternatyw. Odstawiłam mleko i wszystkie produkty z nim powiązane, rownież jajka bo do tej pory cały czas jeszcze karmie piersią. Pózniej trafiliśmy do dr Lukasiewicz zaczęła nam przepisywać maści holesterolowe z witamina A E i kwasem bornym.... i fenistl . Dr zaproponowała rownież wizytę u dermatologa i alergologa. Dermatolog nie pomógł :/ Wizyta u alergologa skończyła sie skierowaniem nas na oddział alergologiczny testy płatkowe i pobranie krewki na 24alergeny Igunia miała wtedy 10 miesięcy.Wyniki straszna alergia na psa, pózniejmleko,wołowina , jajka, soja. I tego conajlepsze malutka nie moze jeść, a żaden drnie potrafi odpowiedzieć czym to zastąpić :/Do tej pory stosujemy maści cholesterolowe z witaminami dodatkowo smaruje Igunie kremem i balsamem na bazie wody termalnej z AVENE, kapiemy ja w krochmalu są toszybkie kąpiele, a myjemy żelem mydełkiem z firmy derma. Ale powiem Wam ze noce i tak mam nie przespane mała budzi sie nawt 7razy w nocy z płaczem bo ją wszystko swędzi:/ jestem załamana . Teraz zmiany skórne występują rownież na pleckach i pod paszkami. Na buźce lekkie krostki. Dr ostatnio wspominała coś o maści protopic ale czytałam ze strasznie piecze skóra po zastosowaniu.... Nie wiem czym jeszcze mogę malutkiej ulżyćpomuc
Serio polecam olej kokosowy nierafinowany do wody do kąpieli. Nam bardzo dużo pomaga i zestaw z emolium. Żółtko jaja może jeść bo to białko jest alergenem. My mleko zastępujemy roślinnymi z dodatkiem wapnia a drugie dziecko pije jeszcze pepti
 
Ja opiszę swoje doświadczenia bo też zmagamy się z alergią i AZS. Po pierwsze to wątpię że to mleko nutramigen jest winowajcą - po prostu azs u was zbiegło się ze zmianą mleka. U nas też plamy na skórze pojawiły się dopiero w 4 miesiącu życia. Początkowo nie docierało do mnie że to alergia - no bo jak to wcześniej wszystko jadłam i nic mu nie było ? ( karmię piersią ) Ale upewniłam się że to alergia w momencie kiedy podałam małemu kaszkę na mm, wtedy to dopiero go zsypało. Na mleko krowie które ja jadłam nie reagował aż tak silnie, masakra pojawiała się dopiero kiedy sam miał kontakt z alergenem. I jest tak do tej pory ( ma 9 miesięcy ) że jak ja jem jajka to nic mu nie jest ale jak już sam zje to dostaje wręcz pokrzywki. Widocznie do mojego mleka albo te alergeny nie przenikają albo w bardzo małej ilości. Mimo to jestem na diecie eliminującej całkowicie mleko krowie ( laktoza serwatka mleko w proszku i pochodne także ). U nas efekty takiej diety było widać dopiero po ok miesiącu. Co mogę Ci polecić to na pewno latopic- ale nie kosmetyki bo u nas się kompletnie nie sprawdziły lecz probiotyk. Probiotyk obowiązkowo przy alergii. Przyda się też witamina C ( chociaż z tym musisz uważać bo ona też może uczulać ) ogólnie to niestety z każdą nowością musisz teraz uważać i obserwować małego. Co mi przyszło jeszcze do głowy to witamina D - ona także dość często uczula. Do prania polecam jelp chyba najbezpieczniejszy przy azs.
Nasilona ciemieniucha również jest objawem alergii. U nas z tym było dużo gorzej patrząc na zdjęcie jak jest u was. Tu mogę polecić szampon mustela - w 90% przypadków pomaga. Ale też nierafinowany olej kokosowy. Ogólnie przechodząc do kosmetyków to radzę wywalić bamnino a przede wszystkim Johnsona. U nas z johnsonem było tak że uczulenie wyszło dopiero po ok 2 tygodniach stosowania ( nie od razu ) i małego swędziała główka. Radzę zaopatrywac się w produkty jak najbardziej naturalne - np wspomniany wcześniej olej kokosowy ewentualnie masło shea też jest bardzo dobre. Z aptecznych nie polecam latopic, polecam za to Oilatum ( może skład nie zachwyca ale naprawdę działa ) a przede wszystkim emolium i balsam eloderm. Jak było naprawdę tragicznie nie wachałam użyć się strydu- po to te leki są żeby pomoc. Nacieraj małego jak najczęściej, ja robiłam to parę razy dziennie jak było naprawdę zle. Uważaj na pupę- przy alergii często pojawiają się odparzenia a jak już się pojawi to ciężko tego dziadostwa się pozbyć :/ także chroń pupę jeśli póki co jest gładka ( tu polecam linomag zielony i alantan maść).
Jeśli chodzi o mm to nie mam za bardzo doświadczenia bo może ze 3 razy mieliśmy styczność ale powiem tak - bebilon pepti MOŻE uczulać. Julka uczulił. Z tego co wiem nie jest on tak całkowicie nieszkodliwy przy silnych alergiach bo występuje w nim laktoza z mleka krowiego ( aczkolwiek tego dokładnie składnika nie jestem na 100% pewna tak zrozumiałam z tego co mówiła pediatra ). Tak czy siak to jest w nim coś co może alergika uczulić. Znacznie lepszy pod tym względem jest nutramigen, ale są też jeszcze inne mieszanki tego typu. Ty jesteś w o tyle komfortowej sytuacji że nie musisz się głodzić szukając ewentualnego alergenu w Twojej diecie, chociaż z drugiej strony to mleko matki działa zbawiennie na alergie.
Ubranka- na nie też zwracaj uwagę. Czerwone zielone itp - aż kipi z nich barwnik. Celuj więc w biel szarości beże bo naprawdę jest to nie bez znaczenia. No i oczywiście czysta bawełna obowiązkowo.
Mój mały dzięki temu wszystkiemu wyszedł na prostą i obecnie nie ma ani ciemienuchy a plamki na skórze pojawiają się od czasu do czasu, i to bardzo łagodne.
Z maści aptecznych bez sterydu polecam alantan w kremie ( u nas bardzo pomógł) i maść cutibaza. Bardzo często wietrzcie pokój.
Jak sobie jeszcze coś przypomnę to napiszę. Mam nadzieję że jakiś pomogłam pisząc jak to u nas było i co pomogło. Też nie raz płakałam nad stanem skóry małego, ale na zasadzie prób i błędów znaleźliśmy to co działa najlepiej i wam też tego życzę
 
Ja szczerze polecam mleko kokosowe ale jedynie takie robione samodzielnie. Trochę roboty przy tym jest, ale smak cudo a na dodatek pożywne i zdrowe [emoji4] mój mały uwielbia. Mlek roślinnych gotowców dla niemowlaków nie polecam. Mają mnóstwo niepotrzebnych dodatków
 
Mleka roślinne u nas na soję ma tez uczulenie. Jedynie kokosowe mleko lub migdałowe a wapń to tabletki rozpuszczasz...? Mozesz napisać mi cos wiecej?
Nie ,są już z wapniem. Ja wybieram takie z algami morskimi zamiast sztucznym wapniem. 200ml to 30% zapotrzebowania na wapń czyli tyle co w krowim mleku. Po przetestowaniu różnych firm te synowi smakują najbardziej:
1510342398-d68178f39ff3213f-aaaaaa.jpeg

Składniki:
Woda, migdały*(7%), skrobia z tapioki*, glon morski Lithotamnium calcereum, naturalny aromat migdałowy*. *składniki pochodzące z kontrolowanych upraw ekologicznych
1510342402-8df1f9c0d92b84d2-aaaaaa.jpeg

SKŁADNIKI
Woda, ryż*(14%), olej słonecznikowy*, algi morskie (Lithothamnium-0,4%), sól morska (*certyfikowany składnik ekologiczny)

Są to napoje ekologiczne i jak widać składy przyzwoite.
Ecomil robi też słodzone syropem z agawy lub tańsze z niższą zaw migdałów.
Nattumi ma fajne owsiane z wapniem( mój nie może glutenu)

Kokosowe domowej roboty u nas gości co dzień ale do naleśników/budyniu bo jednak Nie ma wapnia. Ale za to bardzo pasuje do takich rzeczy i ma dużo błonnika.(kupka idzie elegancko[emoji6])
Robię też jaglane ale to bardziej do zupy zabielenia/purre ziemniaczanego itp
 
reklama
Nie wiem ile twój ma ,ale mój dostaje też to
Wir D + wapń
1510342961-beb9b81b3b5016c0-aaaaaa.jpeg

Kiedyś był super proszek omegamed alergia :cynk żelazo wapń witD DHA ale firma zmieniła właściciela i go nie ma. Czekam może kiedyś przywrócą[emoji37]
 
Do góry