reklama
Anyolki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2009
- Postów
- 674
Moja Pestka, z wczorajszego USG, skan niezbyt ładny, ale ważne co na nim :-) Wizyta taka sobie, facet wrócił po urlopie, więc tłum był dziki, czuję się trochę zbyta, ale nic to, odbiję sobie następnym razem :-)
https://www.babyboom.pl/forum/attachment.php?attachmentid=145138&stc=1&d=1246361368
https://www.babyboom.pl/forum/attachment.php?attachmentid=145138&stc=1&d=1246361368
Anyolki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2009
- Postów
- 674
Najważniejsze że wszystko w porządeczku A kiedy następna wizyta ??
Kazał mi przyjść w połowie lipca. Myślę, że się wybiorę 17 albo 20. Mam przyjść z wynikami badań. Aha, bierzecie jakieś witaminy? Ja odstawiłam folik a zaczęłam brać maternę (też ma kwas foliowy), ale facet mi kazał wrócić do folika i zdrowo się odżywiać, a witaminy brać po 3 miesiącu dopiero.
An
Kazał mi przyjść w połowie lipca. Myślę, że się wybiorę 17 albo 20. Mam przyjść z wynikami badań. Aha, bierzecie jakieś witaminy? Ja odstawiłam folik a zaczęłam brać maternę (też ma kwas foliowy), ale facet mi kazał wrócić do folika i zdrowo się odżywiać, a witaminy brać po 3 miesiącu dopiero.
An
Co lekarz to inna teoria. Mnie kazał brać witaminy (biorę Feminatal N) bo w ciąży z Lolkiem od 4 miesiąca borykałam się z anemią i nie mogłam się jej pozbyć jeszcze rok po porodzie. W ogóle miałam złe wyniki badań. Np. przy porodzie nie mogłam dostać znieczulenia zewnątrzoponowego bo miałam tylko 96 tys. płytek ( znieczulenie robią od 150 tys.) Więc teraz L wymyślił że mam brać od początku :-)
Anyolki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2009
- Postów
- 674
Co lekarz to inna teoria.
No właśnie. I bądź tu człowieku mądry. Ja tez miałam kłopoty z krzepliwością - nie aż takie, jak Ty, ale wystarczające, żeby mieć kłopoty u dentysty i wystraszyć lekarza podczas cesarki. Muszę o tym pamiętać. Na razie staram się nie myśleć, co mnie w tym lutym czeka ;-)
reklama
rossa
Fanka BB :)
Witajcie
byłam wczoraj z mężem na badaniu usg, widziałam naszego dzieciaczka, ma 2 cm, ślicznie się ruszał, machał nóżkami i serdeszko bił jak szalone - ale się wzruszyłam
A oprócz tego lekarz stwierdził u mnie tyłozgięcie macicy, chociaż stwierdził że w niczym nie powinno mi to przeszkadzać
byłam wczoraj z mężem na badaniu usg, widziałam naszego dzieciaczka, ma 2 cm, ślicznie się ruszał, machał nóżkami i serdeszko bił jak szalone - ale się wzruszyłam
A oprócz tego lekarz stwierdził u mnie tyłozgięcie macicy, chociaż stwierdził że w niczym nie powinno mi to przeszkadzać
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: