Pola 30
Fan(ka)
Ja dzielnie ćwiczę (5 razy w tygodniu razem z płytą DVD). Nie są to, co prawda zbyt intensywne ćwiczenia, ale takie akurat dla grubasek w ciąży. Dzisiaj np. tez próbowałam się rozciągać i z przykrością muszę przyznać, że dupa ze mnie, nie sportsmenka...
Góralka z tym wstawaniem z łózka mam to samo co Ty. Ile ja się przy tam nastękam...Dodatkowow kłopoty z zakładaniem skarpetek, dłuższym staniem lub siedzieniem (kręgosłup wysiada). Jejku, czuję się jakbym miała 50 więcej na karku...Cóż, takie to uroki macierzyństwa..Wierzę, jednak, że wystrczy mi zapału i zdrowia, by być aktywną do ostatnich dni przed porodem. Wiem, że to co robię robię dla siebie (by cholera mniej bolało oraz łatwiej i szybciej poszło
Góralka z tym wstawaniem z łózka mam to samo co Ty. Ile ja się przy tam nastękam...Dodatkowow kłopoty z zakładaniem skarpetek, dłuższym staniem lub siedzieniem (kręgosłup wysiada). Jejku, czuję się jakbym miała 50 więcej na karku...Cóż, takie to uroki macierzyństwa..Wierzę, jednak, że wystrczy mi zapału i zdrowia, by być aktywną do ostatnich dni przed porodem. Wiem, że to co robię robię dla siebie (by cholera mniej bolało oraz łatwiej i szybciej poszło