reklama
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Joasiek
Mamy lutowe'07 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2006
- Postów
- 5 063
Hejka
Milenka z reguły też już nie śpi w dzień, ale wczoraj po tym jak wstała rano po 4, to w ciągu dnia już po prostu sama padła. Około 15-stej zaczęła się drzeć że chce do łóżeczka, w końcu sama do niego pobiegła, zwinęła się w kłębek i zasnęła i nie przeszkadzało jej że jest jasno, ani że mama kręci się po domu.
Za to wieczorem był cyrk bo nie była śpiąca po tej drzemce i non stop mi z łóżeczka wychodziła, płakała że nie chce spać. Trochę jej wieczór przedłużyłam i pozwoliłam dłużej posiedzieć ale i tak nie chciała się potem połozyć. Zadziałało dopiero jak powiedziałam jej, że nie podoba mi się taka Milenka która nie chce spać i nie słucha, że chcę z powrotem moją kochaną Milenkę która ładnie sama zasypia i jest grzeczna... po tych słowach jakby zrozumiała i w mig zasnęła.
Milenka z reguły też już nie śpi w dzień, ale wczoraj po tym jak wstała rano po 4, to w ciągu dnia już po prostu sama padła. Około 15-stej zaczęła się drzeć że chce do łóżeczka, w końcu sama do niego pobiegła, zwinęła się w kłębek i zasnęła i nie przeszkadzało jej że jest jasno, ani że mama kręci się po domu.
Za to wieczorem był cyrk bo nie była śpiąca po tej drzemce i non stop mi z łóżeczka wychodziła, płakała że nie chce spać. Trochę jej wieczór przedłużyłam i pozwoliłam dłużej posiedzieć ale i tak nie chciała się potem połozyć. Zadziałało dopiero jak powiedziałam jej, że nie podoba mi się taka Milenka która nie chce spać i nie słucha, że chcę z powrotem moją kochaną Milenkę która ładnie sama zasypia i jest grzeczna... po tych słowach jakby zrozumiała i w mig zasnęła.
WolfiA
Lutowa MaMa ''07 i ''09
Ja zrezygnowałam z Victora drzemki w dzień już jakiś czas temu, bo nie zasypiał wcześniej niż o 21:30-22, a mi to trochę nie pasowało Teraz przynajmniej chodzi spać najpóźniej o 20:30 i śpi do 7:30-8 Czasem jak ma gorszą noc, czy wybudzi się wcześniej rano to kładę go w dzień, ale nie pozwalam mu spać dłużej niż godzinę, żeby potem nie było cyrków przy wieczornym zasypianiu
rosmerta
Mama Hubka - lutówka'07
no u nas jeszcze zbyt dużego nie ma problemu, Hubek zwykle spi ok 2 godzin w dzień,ale nie pozwalam mu spać dlużej niż do 15 bo potem wieczorem marudny, ale spać nie chce a tak zasypia ok 20.30 i do tej 7.30-8 pośpi, chociaz ostatnio 2 dni o 7 wstał.
No widze ze coraz mniej dzieci spi w ciagu dnia.....
Julcia ostatnio tez czesciej niespi jak spi w dzien;-)
Zauwazylam ze jak usnie po poludniu to za choinke nie chce zasnac wieczorem najlepiej poszlaby o 21......
Oczywiscie zalezy tez o ktorej wstanie rano, tak jak dzisiaj pobudka o 6 wiec juz chciala spac ok 12.......
A spi nadal roznie, raz przespi cala noc a innym razem <choc tak czescie> budzi sie na mleko w nocy
Julcia ostatnio tez czesciej niespi jak spi w dzien;-)
Zauwazylam ze jak usnie po poludniu to za choinke nie chce zasnac wieczorem najlepiej poszlaby o 21......
Oczywiscie zalezy tez o ktorej wstanie rano, tak jak dzisiaj pobudka o 6 wiec juz chciala spac ok 12.......
A spi nadal roznie, raz przespi cala noc a innym razem <choc tak czescie> budzi sie na mleko w nocy
reklama
Podziel się: