reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ach śpij kochanie...

reklama
no to super Rozalka:-)
u nas tez juz się nocki wynormowały po chorobie wreszcie i tylko jedna pobudka o 5 na jedzonko (głodomór mały, jak ja bym tyle jadła to bym jak pączek wygladała, a on chudzinek:laugh2:) i śpi do 7.30. w ciągu dnia tez drzemka 1.5 godzinki
 
u nas nocka w miarę wychłodziłam jej w pokoju i ładnie przespała bo ostatnio się ciągle budzi albo ma za ciepło albo to zęby albo ja już nie wiem co :baffled:
 
U nas otwarte okno obowiązkowo przy każdym zasypianiu, Oli lubi świeże rześkie powietrze i już, jak nie jest dobrze przewietrzone, to nie zaśnie :no: Jak były te silne mrozy, to otwierałam okno na 5 minut przed spaniem, a zasypiała w wywietrzonym pokoju, ale przy oknie już przy zamkniętym, natomiast teraz znów zasypianie przy otwartym oknie, zamykam dopiero jak dobrze zaśnie.

Nocki u nas cały czas ok, tylko coś długo Oli od kilku dni zasypia (nieraz leży do 22.30 nawet), ale zasypia sama, nie muszę z nią leżeć. Od nocnej butli się odzwyczaiła :tak::-) na mleko budzi się dopiero coś 7-8 rano, po butli dalej śpi do 9-10.
Martwi mnie trochę to jej macanie w nocy mnie po twarzy, boję się, że jak przeniosę ją do Pauliny pokoju, to nie znajdzie mojej twarzy i będzie się budziła :dry:
 
Od kilku dni drzemka w dzień 1,5 godziny i ni przychodzi w nocy do nas.Śpi do 8.00:tak:

No to super:tak: Bo z tego co pamiętam to Kubek dość wcześnie wstawał;-)

Nocki u nas cały czas ok, tylko coś długo Oli od kilku dni zasypia (nieraz leży do 22.30 nawet), ale zasypia sama, nie muszę z nią leżeć. Od nocnej butli się odzwyczaiła :tak::-) na mleko budzi się dopiero coś 7-8 rano, po butli dalej śpi do 9-10.
Martwi mnie trochę to jej macanie w nocy mnie po twarzy, boję się, że jak przeniosę ją do Pauliny pokoju, to nie znajdzie mojej twarzy i będzie się budziła :dry:

My też wietrzymy pokój przed spaniem, ale nie śpi przy otwartym oknie, bo i tak ma chłodno w pokoju tzn. 19 stopni maxymalnie;-)
Gratulacje dla Oli, że tak ładnie sama zasypia i bez butli na noc:tak:
Może jak już ją przeniesiecie do pokoju Pauliny to nie będzie tak źle, nie ma się co martwić na zapas, bo Oli to bardzo mądra dziewczynka i bardzo szybko łapie zmiany:tak:
 
ja też zawsze wietrzę ale tym razem nie włączyłam jej grzejnika u nas bez grzania w mrozy było 15 stopni a Emilka śpi odkryta wiec musiałam grzać a teraz jest na plusie wiec może przyjemniej jej się bez grzejnika spać będzie :tak:
 
reklama
Martwi mnie trochę to jej macanie w nocy mnie po twarzy, boję się, że jak przeniosę ją do Pauliny pokoju, to nie znajdzie mojej twarzy i będzie się budziła :dry:
Kuba też tak robił jak z nami leżał(bąz przychodził),ale wciskałam mu lalę:-D lub misia:-D i dał sie oszukac.już tak nie robi nawet jak do nas zawędruje.
No to super:tak: Bo z tego co pamiętam to Kubek dość wcześnie wstawał;-)

To prawda,dlatgo sie cieszę.:tak:

My wietrzymy pokój,potem włanczam jeszcze nawilżacz na chwilke i lekko odkręcam grzejnikU nas w sypialni raczej chłodno,wszyscy tak lubimy.
 
Do góry