reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ach śpij kochanie...

... to znaczy że ma szybki wzrost kości i może mieć uczucie że go boli ale podobno to normalne takie zrywy wzrostu u 2-3 latka. i mam sprawdzic noge czy but nie za maly i zmierzyc centymetrem i zaz kilka dni znow i sama sie przekonam.

Bardzo to ciekawe, nawet bym o tym nie pomyślała:tak:

Na szczęście u nas ostatnio nocki super i drzemka w dzień:tak: Z zasypianiem też nie ma problemów:tak:
 
reklama
Kasiad u nas było to samo w poniedzialek zadzwoniłam do pani doktor i jej powiedziałam że pokazuje stope i mówio że boli a ona mi powiedziała że jeśli się nie udeżył nie u upadł to znaczy że ma szybki wzrost kości i może mieć uczucie że go boli ale podobno to normalne takie zrywy wzrostu u 2-3 latka. i mam sprawdzic noge czy but nie za maly i zmierzyc centymetrem i zaz kilka dni znow i sama sie przekonam.
No to u nas by się zgadzało, bo Oli ostatnio mocno strzeliła ze wzrostem, w krótkim czasie urosoła 4 cm :tak:
Marta od czasu odstawienia od piersi nigdy nie spi w dzien:-(, w nocy pięknie-ok. 11 godzin,a w dzien wcale. Co ja mam zrobic zeby nauczyła sie spac w dzien?:confused:
Oli zupełnie tak samo :tak:
Ale ona nawet przed odstawieniem długo rzadko mi zasypiała. I nie ma siły na wyciszenie jej w dzień, próbowałam położyć ją, wyciszyć, to się wygłupiała, skakała po mnie i leżenie się skończyło.
 
Przez Swięta spanie w dzień to koszmar,bo był zmęczony,ale nie mógł zasnąc u teściowej i moich rodziców,ale jakos sie udało w końcu i nawet spał 2 godziny.
Wczoraj w domu sam poszedł do łózeczka twierdząc,że idzie spać,przytulił pluszaki i zasnoł:szok:(ściągnelismy bok łóżeczka i teraz nie wyskakuje-dwie pierwsze noce porażka,ciągle wychodził,skakał z łóżeczka...):tak:
 
Nocka u nas w [ierwszy dzien swiat byla koszmarna :wściekła/y:
Julka biedna miala za duzo wrazen chyba po wigilii i po prezentach bo co chwilke sie budzila.......i to chciala rysowac a za chwilke bawic sie lala......raz nawet musialam ''dac'' lali pic bo ryczla i krzyczala ze lala chce pic:-D:szok:
 
U nas znów problemy ze snem. Odkąd wróciliśmy do domu, Małgosia nie chce zasypiać sama, marudzi przed snem, szaleje z Tomkiem, a jak już zaśnie, budzi się co chwilę i tak do północy. Pewnie za dużo wrażeń przez święta, no i zmiana miejsca pobytu... Wczoraj po raz pierwszy od czasu przyjazdu, przytuliła się do poduszki i szybko zasnęła.
W dzień Małgosia nie śpi już od dawna. Nie kładę jej na siłę, jak próbowałam zaraz był krzyk, po chwili już była na kolanach i ze spania nici:-(
Czasem jak jest na prawdę zmęczona i widzę, że usypia na moich rękach, kładę ją na kanapie i śpi pół godziny. Jak ją zanosiłam do łóżeczka zaraz był alarm. Gosia nie umie spać w dzień w łóżeczku.:no:
 
Emilka dziś w dzien też nie spała wiec od 19:00 śpi już w swoim wyrku ... powiedziała tylko "a a" i sobie poszła
 
Ostatnia edycja:
Pyś śpi w dzień jeszcze ale myślę że już niedługo bo przesunęła sobie spanie na 14.30- 17.00 a potem baraszkuje do 23-24 i kiepsko śpi w nocy (ale to pewnie przez to że boli ją buźka)

teraz na przykład obie jeszcze śpią a już 10 - więc dziś biorę małą na przetrzymanie i nie położę jej w dzień wcale :no:
 
reklama
No to ja jestem szczęsciarą, bo Majeczka śpi w dzien ok. 1,5 godz. i bardzo to lubi. A wieczorem zasypia po 21. Rano tez nie wstaje już skoro swit, tylko śpi do 8.
 
Do góry