reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ach śpij kochanie...

No i to by było na tyle, jeśli chodzi o spanie Oliwki :wściekła/y:
potraktowała to jak drzemkę popołudniową
otworzyła oczy, zaczęła wołać tatę, potem jeść (nie zjadła kolacji, bo padła) i koniec spania :crazy:
 
reklama
Filip ostatnio w południe nie chce zasypiać, wkładam go do łóżeczka i z płaczem w końcu zaśnie, najczęściej koło 12-13...śpi ok 2 godziny...
a później wieczorem do 22-23 wojuje...
dziś poszedł spać z płaczem o 22...
chyba przestane go kłaść w południe
 
Filip ostatnio w południe nie chce zasypiać, wkładam go do łóżeczka i z płaczem w końcu zaśnie, najczęściej koło 12-13...śpi ok 2 godziny...
a później wieczorem do 22-23 wojuje...
dziś poszedł spać z płaczem o 22...
chyba przestane go kłaść w południe
Jak Jenni nie zasnie mi gora do 13 to jej juz nieklade bo potrafi spac po 3-4 godziny i pozniej mi wojuje do 23 i idzie spac z placzem:baffled:
 
a Weronika znowu sama domaga sie zeby ja polożyc spac dluzej niz do 20 to nie wytrzyma:no:
spi jeszcze w ciagu dnia tak ok 10 z 2 godzinki a potem ok 19 30 juz na noc
a dzisiaj dopiero jej dzemka wypadła o 15 do 17 bo rano byliśmy na dłuższych zakupach i bez problemu przed 20 sama kazała zaprowadzic sie do łóżeczka
tylko ze ona lubi wczesnie wstawac:sorry2:ale cos za cos;-)
 
Jak Jenni nie zasnie mi gora do 13 to jej juz nieklade bo potrafi spac po 3-4 godziny i pozniej mi wojuje do 23 i idzie spac z placzem:baffled:
Dokładnie u nas podobnie.Nie kłade Kuby po 15.00 juz,bo wtedy budzi sie w nocy.
a Weronika znowu sama domaga sie zeby ja polożyc spac dluzej niz do 20 to nie wytrzyma:no:
spi jeszcze w ciagu dnia tak ok 10 z 2 godzinki a potem ok 19 30 juz na noc
a dzisiaj dopiero jej dzemka wypadła o 15 do 17 bo rano byliśmy na dłuższych zakupach i bez problemu przed 20 sama kazała zaprowadzic sie do łóżeczka
tylko ze ona lubi wczesnie wstawac:sorry2:ale cos za cos;-)
Kubulek strasznie do Weroniki podobny w tym spaniu i zawsze padnie wieczorkiem.
Madzia, fakt, coś za coś. Ale co masz spokój po 20 to masz :tak:
Święta prawda,dla mnie super.:tak:
 
reklama
Do góry