reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ach śpij kochanie...

zeby zeby zeby...chyba im dalsze tym bardziej bola....sciska wirtualnie SARCIE i jej mamusie!!!! Musi byc lepiej!!!
 
reklama
U nas miniona nocka koszmarna :hmm: Oli po Nurofenie przespała 4 godziny, po czym chyba syrop przestał działać, bo co chwilę budziła się z płaczem. Spać chciała tylko z cycem w buzi, jak wyciągałam, odrazu pobudka i płacz. Dziś to chyba jak zacznie marudzić w nocy to podam Nurofen jeszcze raz. A ząb się jeszcze nie przebił :baffled:
 
u nas dziś odbyła się próba oduczenia od smoka :sorry2:

i tak ...położyłam się z Emilką o 19:00 do 21:00 kręciła się jak mała glizda :baffled: to palec mi w oko tkała, to do ucha potem głaskała, buzi dawała ...potem zaczęła marudzić i zrobiła kupę;-) potem chciała herbatki jak ją przebrałam to położyłam do łóżeczka ...ze smokiem :zawstydzona/y: a ja poszłam połozyłam się u siebie ...Emilka wstała i dała mi smoka między szczebelkami w rękę ja udawałam że śpię ale po chwili mi go szybko zabrała :sorry2:i znowu się kładła potem znowu wstała i smoka chciała wywali za łózeczko (wiecznie go tam wywala:wściekła/y:) i szybko jej zabrałam i w koncu zasneła bez smoka :dry: po cichu wyszłam z pokoju zadowolona ale po 5 minutach krzyk i dałam jej smoka bo już nie miałam si ł na nią :zawstydzona/y:
 
Ja poczekam z odzwyczajaniem od smoka,az Kondzio przestanie ssac piers.Boje sie tego troche.Bedzie trudne,ale nie niemozliwe.Oczywiscie nie zrobie tego od razu po odstawieniu od cycocha...
Jak Kondziowi wchodizla dolna dwojka,to przez ponad tydzien noce byly niespecjalne:baffled:,a nie wiem cz nie dwa tgodnie...:baffled:
 
a u nas wczoraj byl hit Szymek wstał o 3 i domagałsię zabawy zabawkami i pierwszy raz siedziałam o tej porze na dywanie i musiałam się bawić do 5 rano i w koncy dałam mu praracetamol aby padł i spał jeny co to byl za koszmar
 
reklama
Jak czytam ten watek " Ach spij kochanie " to mi sie ryczec chce usnelam okolo 23.45 a o 1.30 pobodka Jenni sie drze dalam jej Nurofen bo wieczorem miala temp. 38.2 i myslalam ze usnie ale gdzie tam to wzielam ja do lozka a ona nowo narodzona pogaduje sobie,wyrywa mi wlosy i bije po pysku myslalam ze juz wyjde z siebie i o 3.25 wyszlam z lozka z nia bo juz niewiedzialam co mam robic :baffled:, teraz usnela tylko pytanie czy ja usne:dry: acha no i wlozyla mi palec do chorego oka buuuuuuuuuuuuu
 
Do góry