reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ach śpij kochanie...

reklama
Maja też usypiała dzisiaj moze 5 minutek. Nie wiem czy pośpi, czy się obudzi, ale super jest to, ze usypia.
Nuśka, jak Juleczka jest chora, to jej nie stresuj bardziej. Natomiast jak wyzdrowieje, to naprawdę warto spróbować. Maja robiła mi dokładnie to samo. Im leżała dłużej, tym była dalej do uśnięcia. A teraz się nawet nie buntuje i nawet nie próbuje zasnąć przy piersi. Tata ją kąpie, potem ją karmię w pokoju przy telewizorze, żeby nie usnęła. Następnie śpiewamy kołysankę i odkładamy do łóżeczka. Śpiewanko, głaskanko i śpi. Mam nadzieję, że tak już zostanie. Nawet jeżeli coś się stanie, że będziemy musieli wrócić do starych zwyczajów, to już wiem, że to nie jest nic strasznego i dziecku się żadna krzywda nie dzieje.
 
Majeczka się budziła w nocy bardzo często, pomimo, że ładnie usnęła. Trudno powiedzieć co było tego przyczyną. Nas trochę szczypią gardła, więc może ją coś bierze. Lepiej nie. Zęby też ciągle dają o sobie znać. I rano, zaraz po wstaniu zrobiła wielka qpę. Ale nawet jeżeli nie nauczyła sie jeszcze przesypiać całe noce, to nauczyła sie bez problemu zasypiać we własnym łóżeczku. Teraz też ładnie zasnęła. Śpi już prawie godzinkę.:-) Ale nie wychodzę już z pokoju przy jej usypianiu, bo reaguje histeria. Siedzę sobie w drugim kącie pokoju. Ona mnie nawet wcale nie musi widzieć, ważne, że nie widzi mojego wyjścia z pokoju. Super!!!
 
stwierdzilam ze to nie dla nas na razie......teraz tylko bede uwazac zeby nie sypiala przy cycusiu i bede kladla ja spiaca do lozeczka.....

Tak jasne:dry::wściekła/y: nie dalo rady.....usnela przy cycu....odlozylam do lozeczka i obudzila sie po 30 min...:-(
Spala z nami w lozku:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: ale na pocieszenie dla mnie to to , ze obudzila sie tylko 3 razy:-D:sorry2: wsatlysmy po 8 rano jupi.....
 
U nas w nocy też bardzo częste pobudki, tak jak u Ewamat. Oliwkę bolało gardło, no chyba, że dziąsła, ale nie widzę, żeby następne zęby szły. Tak charakterystycznie otwierała usta - już wiem, że robi tak, jak boli ją coś w buzi. Poza tym jak ją coś boli to jęczy mówiąc cały czas "amm amm". Musiałam w nocy 2 razy podać Nurofen i trochę ponosić ją zanim lek zaczął działać, ale i tak cały czas spała bardzo niespokojnie. Jestem strasznie śpiąca.
 
nie dziwie sie KASIED zes spiaca
wspłóczuje
i wam tez
ewamat i nuska
moje dziecie własnie znow usneło
cały czas jak nie spi to pacze/marudzi
chyba nam Martynka jakies chorubsko przywlokła:baffled:
 
reklama
Agusia oby nie!!!!! (chorubsko:szok:)

u mnie noc jedna z najgorszych jak do tej pory cyc non stop i co chwile zadanie wypuszczenie go i powtorka....oczywiscie spalismy razem ale i tak byla bardzo niespokojna....na szczescie moje dziecie obudzilo soe w dobrym nastroju wiec i mnie nieco lepiej....
 
Do góry