reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ach śpij kochanie...

Co te nasze Bąbelki tak chorują:-(
Julcia tez nadal chora.....i taka sllabiutenka o wszystko sie potyka, przewraca...
DUZO ZDROWKA DLA OLIWCI:tak::tak:
I wzajemnie :tak:
Oli też słaba jakaś, ciągle się przewraca, więc jej za bardzo nie puszczamy. Zresztą nawet nie ma ochoty latać o domu, albo leży w łóżku, albo na rękach.
A teraz cały czas śpi :szok: Obudziła się przed 9, kaszki nie chciała jeść, zjadła trochę z cyca i dalej posżła spać.
O 11 muszę dać jej antybiotyk, aż się boję co to będzie :hmm:
 
reklama
wiesz co ale to ,ze ona spi to lepiej dla niej nie meczy sie tak
powodzenia z antybiotykiem:-:)tak::-)
pokombinuj z czym jej to dac
 
Dzięi Agusia. Ja wiem, że lepiej jak śpi. Jak nie śpi zresztą to cały czas jęczy, a to tylko podrażnia jej chore gardło, a w czasie snu organizm się regeneruje.
Myślałam, żeby skorzystać z Twojej rady Agusia i jej posłodzić glukozą ten Zinnat, ale on jest i tak mocno słodki, tylko przebija z niego potworna gorycz, a Oli oprócz gorzkiego, nie lubi też mocno słodkiego smaku :huh:
 
A u nas spokój (ODPUKAĆ), teraz szybko zasnęłą, wczorajsza nocka fajna gdybym nie musiała iść do pracy :crazy:
Zdrówka dla wszystkich dzieciaczków :tak:
 
:-:)-:)-(wlasnie jestem po ''walce'' z Juleczka.....
Probowalam uspac ja w lozeczku....polozylam, mowilam do niej...wstawala, kladlam ja spowrotem...i tak w kolko macieju.....
najpierw glosny, nerwowy placz...pozniej placz przechodzacy w lament......siedziala, plakala, ziewala, tarla oczka i tak na zmiane.....podchodzilam, mowilam do niej, glaskalam, klepalam po dupce <niby klepanie pomagalo, ale do czasu jak tylko przestawalam>...walka trwala ok 25 min......
i powiem szczerze, ze sama prawie plakalam.......
wkoncu nie wytrzymalam i wzielam ja na kolana.....po niecalych 10 min. spala......ale odlozylam ja do lozeczka, nie do lezaczka....
spiac nadal jeszcze ciezko wzdycha.....
stwierdzilam ze to nie dla nas na razie......teraz tylko bede uwazac zeby nie sypiala przy cycusiu i bede kladla ja spiaca do lozeczka.....
Powiem tylko tyle ze bardzo mi przykro, ale nie wiem czy dlatego ze mi sie nie udlao czy dlatego, ze musiala tyle przeze mnie plakac:-:)-:)-(
 
reklama
Niuska-nie martw sie u mnie tez choroba przerwala cala nauke-teraz jest roznie z tym usypianiem-jak bedzie juz absolutnie zdrowa to sprobuje jeszcze raz. A ty tez lepiej poczekaj bo teraz moze podwojnie marudzic:tak::-)
 
Do góry