Mateczka_Poleczka
Mamy lutowe'07
U nas niestety zapchany nos i kaszel wiec nocki kiepskie-ale Kornelcia chyba boi sie zebym nie zostawiala jej w lozeczku samej i po kolacji kiedy jak zwykle spiewam jej kolysanke ona zasypiazdazylo mi sie to juz trzeci raz z rzedu) ale pozniej klade ja do lozeczka -cos sie zakreci otworzy na chwilke oczy i spi-a kiedy budzi sie wnocy to juz nie ma takiego przerazliwego placzu(we wtorek mina dwa tygodnie od pierwszego dnia nauki)ale troszku nam sie to chyba przeciagnie przez te chorobe