reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ABC-pierwsze soczki,zupki obiadki...

Agus241

Październikowa mama'06 Entuzjast(k)a
Dołączył(a)
19 Grudzień 2006
Postów
567
Tak sobie pomyslalam,ze moze warto zalozyc taki watek,chyba nie jest za wczesnie...:)))
Chodzi mi o to zebysmy sie dzielily doswiadczeniami na temat jedzenia ze sloiczkow jak i przygotowanych przez nas,co lubia nasze dzieci,kiedy wprowadzamy dane produkty,jakie sa reakcje,czy im smakuje a moze nie???
Jak myslicie???Mam nadzieje,ze wam sie spodoba ten pomysl;-)
Moze ja zaczne...dzisiaj podalam mojej malej nektar dynia z jablkiem (oczywiscie rozcienczylam woda)z Hippa i bardzo jej smakowal od ponad dwoch tyg codziennie tez robilam jej soczek mrchwiowo jablkowy a dzisiaj sprobalaysmy tegoz Hippa.Oczywiscie po wczesniejszej konsultacji z pediatra:)))A od pprzyszlego tygodnia sprouje podaj jej pierwszy obiadek...
 
reklama
Wątek na czasie :) bo właśnie dziś z mężulkiem jedziemy na cotygodniowe zakupy i myślę co by tu kupić mojemu małemu z jedzeniowych nowości. Jak do tej pory robiłam małemu od czasu do czasu kompot z jabłka i było wszystko okej. Kiedyś też teściowa dała mu na łyżeczce zeskrobanego bananka - ponoć bardzo smakował. A ja Nikośkowi kupię dziś jakiś pierwszy soczek - na początek jabłkowy.
mój mały to wielbiciel słodkiego smaku nad czym trochę ubolewam, gdyż nie chcę aby poszedł w nasze ślady i jadł same słodkości ;) Teraz do Nutramigenu podaję mu przegotowany miód, bo to cholerstwo smakuje wręcz paskudnie. Ale mój mały i tak zauważyłam, że pije chętnie wszystko-byle słodzone :/
Jutro dam mu soczek i podzielę się z Wami jego reakcją. A za jakieś kilka tyg. (2-3) chcę mu wprowadzić jakiś deserek np. tarte jabłuszko.

A tu podaję link do forum naszych bardziej doświadczonych w tym temacie koleżanek "wrześniówek":

https://www.babyboom.pl/forum/dziec...dieta-niemowlaka-co-i-kiedy-7055/index16.html
 
Dziewczyny dlaczego podajecie normalne jedzonko tak szybko:szok::szok::szok: Ja planowałam małego trzymać na cycu przez 6 miesięcy. na razie mi się to udaje, mały je aż mu się uszy trzęsą, przybiera na wadze, nie ma problemów z kupką, więc chyba jeszcze nie czas dla mojego na normalne jedzonko. Poza tym naczytałam się, że przy karmieniu piersią dopiero po ukończeniu 5 miesiąca przechodzi się na normalne jedzonko, a gdy karmi się sztucznie to na "dorosłe" jedzenie malucha można przestawić po ukończeniu 4 miesiąca.
A może się mylę???
 
Fajny pomysl.
Rudykotku - ja tez mialam taki zamiar.Zuzie karmilam tylko cycusiowym mleczkiem do 6 miesiaca.Hania tez ciagnie cyca az milo popatrzec,ladnie przybiera,noce cale przesypia.Niestety,w przypadku Hani zadecydowala pediatra.Musze jej wprowadzac jarzynki juz teraz,gdyz nie wchlania sie jej zelazo z syropkow najlepiej i te obiadki maja jej w tym pomoc.

31.01 - Hania zjadla pierwsza marchewke.I baaaaardzo jej smakowala.
Jutro dostanie jabluszko :)
 
No wlasnie u mnie tez zadecydowal pediatra dokarmiam mala bebilonem i niestety za malo przybiera na wadze:-(
 
Rudykot - ja tez jeszcze nie wzbogacam diety, chociaz Ninka ma juz skonczone 4 m-ce. na razie melczka mam wystarczajaco i mala tez ladnie przybiera. mam w planach zaczac jej dawac powolotku marchewke i jablko jak skonczy 5 m-cy :tak:
 
Dzis Hani zaserwowalam jabluszko,Bobovity.lekko kwaskowe.Myslalam,ze ni bedzie chciala,bo wit.C ja odrzuca normalnie.Na pierwszy raz przygotowalam 4 lyzeczki.Wciagnela,wszystko,az sie trzesla.Po deserku chwilke zostawilam ja na lezaczku i sobie chwycila sliniaczek,byly na nim plamki z jablszka,to wyssala do czysta go :-).Normalnie maly smakosz mi rosnie ;-).
 
Mateuszek też dzisiaj dostał swój pierwszy deserek z jabłuszka ( ja kupiłam z gerbera - dobry słodziutki:tak:) wcinał aż mu się uszy trzęsły :-):tak: Karmiłam go łyżeczką ,zaopatrzona w śliniak z ceratki ale Mateuszek nie uronił ani kropelki i jeszcze wylizał łyżeczkę ;-)
Super są te łyżeczki z silikonową końcówką :yes:
 
Asiu z tego co mi wiadomo to masz bardzo dobre zrodla informacji ;-):tak:
Ja za 5 dni bede Dawidkowi dawac pierwszy raz soczek jablkowy ... tak ustalilismy z pediatra ... Dawidek za 5 dni konczy 4 miesiace :happy:
 
reklama
Dziewczyny ja teraz zaprzestałam dawac soczki i deserki ze wzgledu na kupki, a raczej jej brak, eksperymentuje czy to coś da. Ale juz chetnie bym powrociła do karmienia deserkami. Olek uwielbiał jabłuszka z gerbera i z hippa, a soczek jabłkowy wolał czasem od cycusia! :szok: Lubiał również śliwiki z hippa, pyyyszne są i również od 4 miesiąca. Za marchewką mniej przepadał. Po soczkach z dodatkiem winogron strasznie ulewał, troche go zakwaszały.
ooo te październikowe dzieciaczki mają apetyty!! byle tak dalej :laugh2:
 
Do góry