Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ABC bobasowej pielęgnacjii.........

reklama
Moja Lenka strasznie płacze przy kąpieli. Już jak zaczynam ją rozbierać to ona w ryk. Nawet przy zmianie pieluchy i wietrzeniu pupci płacze. Możecie mi coś poradzić??
 
dzięki dziewczyny.
Basiu, dzisiaj kąpałam w pieluszce i było to samo. Najgorsze są te zabiegi przed i po kąpieli.
Di4n4, no to czekam aż pępek odpadni z nadzieją, że się poprawi
 
Zawsze czytalam, ze takie maluchy to bardzo lubi kapiele hmmm moje malenstwo jak je robieram to tez niewiarygodnie ryczy a pozniej jak ja wkladam do wanienki to jak by paralizu dostala. Napina sie, robi wyczeszcz oczu i nawet nie drgnie. Mialam nadziej, ze woda ja zrelaksuje a tu tak jak bym lakke plastikowa w wanience miala :-D
 
ARABELLA współczuje Ci i Cię rozumiem, bo mam to samo - małemu tylko jak rozepne jakis guzik, to wrzeszczy jak opetany... podczas kąpieli tak samo... normalnie szok... i naprawde ciepło mam w łazience, w której dokonuje kąpieli i przebierania... moge małego owijac, przytulac, nic nie działa ... on chyba lubi płakac...

mam pytanie apropo pielęgnacji buzi - co z nia robicie? położna mi kazała tylko przemywac przegotowaną wodą ale bużka małego wydaje sie taka sucha troche i zastanawiam sie nad kremem...

ponadto oliwkujecie pupe bądż smarujecie ją kremem przy każdej zmianie pieluchy???

jeny, ale jestem niedoświadczona!!!
 
Renifer - ja smarowałam po każdej zmianie pieluszki Sudokremem. Ale każde dziecko jest inne i co innego może pasować do jego skóry także najlepiej jak sama wypróbujesz i zadecydujesz na podstawie obserwacji. Mi przy Tomku pielęgniarki od noworodków nakrzyczały, że Sudokremem wysuszam małemu skórę i kazały smarować linomagiem ale jak tak zrobiłam, to miał pupę czerwoną jak u pawiana więc wróciłam do sprawdzonego przez siebie sposobu.
Podsumowująć - musisz wypróbować swoich sposobów i obserwować, co jest dla pupy Mikiego najlepsze i na podstawie tego dokonać wyboru.
 
reklama
Renifer - mój mały jest alergikiem i ma wrażliwą skórę, ja myję buzię przegotowaną wodą, wacikim rano i wieczorem, najpierw oczka od zewnątrz do wewnątrz, a potem resztę pysia. Zadnego kremu nie używam. Pupę staram się myć wodą, ale już kranówką po każdej zmianie pieluszki i po dokładnym osuszeniu nakładam krem na odparzenia. Najpierw używałam sudokremu, potem alantanu, a teraz przerzuciłam się na maść linomag i ta najbardziej pomaga w naszym przypadku.
Położna dała mi wskazówki:
1) mokre chusteczki używamy sporadycznie, np. na spacerze, poza domem!
2) puder jedynie na miejsca, które nie mają kontaktu z wilgocią tzn. na otarcia pod paszkami i pod szyjką, na pupę bezwzględnie nie! ponieważ po zetknięciu z moczem tworzą się grudki, które jeszcze bardzie ocierają
 
Do góry